Niemcy skarżą się do papieża na Polaków

- Rządzą nami ludzie, którzy sami siebie określają jako Niemców. "Jak świat światem" - mówił w XVIII wieku, jeden z polskich poetów Wacław Potocki - "Jak świat światem, nie będzie Niemiec Polakowi bratem". Historia straszliwie udowodniła prawdę - powiedział biskup Mering w Częstochowie, nawiązując do słów Donalda Tuska w rozmowie z Romanem Giertychem i przypominając o hekatombie wyrządzonej Polakom przez Niemców w XIX i XX wieku.
Teraz mniejszość niemiecka chce, byśmy zapomnieli o krzywdach wyrządzonych nam przez ich naród i domaga się od Ojca Świętego, by ukarał biskupa, który postanowił powiedzieć to, co czują miliony Polaków.
- Jeżeli chodzi o Watykan, to napisaliśmy wprost do papieża Leona XIV. Chcieliśmy go poinformować, że coś takiego się wydarzyło i że my, jako lojalni obywatele Rzeczypospolitej, którzy tutaj żyją od pokoleń, od ponad 80 lat, kiedy po wojnie zmieniono granice, jesteśmy oburzeni faktem, że zamiast głosów wsparcia w trudnych czasach, gdy odradzają się nacjonalizmy, usłyszeliśmy z Kościoła głos nawołujący do podziału. Żadnych odpowiedzi jak na razie nie mamy. A wysłaliśmy nasze „Stanowisko” do biskupów wszystkich diecezji - mówi w rozmowie polskim wydaniem niemieckiego portalu dw.com Rafał Bartek, przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce.
Cały wywiad jest bardzo szczególny ponieważ lider mniejszości niemieckiej na każdym kroku wybija problemy Niemców w Polsce. Nie dostrzega jednak, jak traktowani są Polacy w Niemczech. Czy fakt, odmawiania przyznania statusu mniejszości przez państwo niemieckie świadczy o braterskich więziach obu narodów.
Rafał Bartek bardzo ochoczo powołuje się na słowa polskich biskupów z 1965 roku: Przebaczamy i prosimy o przebaczenie. Przebaczyć nie oznacza jednak zapomnieć, a brak niemieckiej woli pojednania, choćby w postaci wypłacenia Polsce reparacji wojennych budzi wątpliwości co do szczerości ich intencji.
źr. wPolsce24 za dw.com