Polska

"Element gry politycznej". Mocna odpowiedź IPN na raport NIK-u

opublikowano:
mid-25526407
(fot. PAP/Wojtek Jargiło)
Instytut Pamięci Narodowej odpowiedział na raport pokontrolny Najwyższej Izby Kontroli. Skomentowali też fakt, że trafił on przed publikacją do TVN-u.

Na kilka dni przed drugą turą wyborów prezydenckich zakończyła się kontrola NIK-u w IPN-ie, którego prezes Karol Nawrocki jest faworytem do zwycięstwa. Nikogo raczej nie zaskoczył fakt, że w raporcie upolitycznionej Izby, kierowanej przez Mariana Banasia, pojawiły się informacje o „nieprawidłowościach” i „niegospodarności” Instytutu. Inspektorzy dopatrzyli się ich nawet w przedstawieniu dla dzieci o słynnym misiu Wojtku, który walczył w armii Andresa pod Monte Cassino. Równie mało zaskakujący jest fakt, że jeszcze przed jego oficjalną publikacją do raportu „dotarli” pracownicy TVN24. 

Kontrola na ogromną skalę 

Teraz do sprawy odniósł się IPN. Jego rzecznik prasowy, dr Rafał Leśkiewicz, zauważył w oświadczeniu, że NIK przeprowadza kontrole w IPN co roku, ale ta przed wyborami – która miała miejsce nie tylko w centrali Instytutu, ale również w jego oddziałach w Gdańsku, Krakowie, Warszawie i Wrocławiu – znacząco odbiegała od poprzednich.

Leśkiewicz zwrócił uwagę na niespotykaną skalę tej kontroli. Kilkudziesięciu inspektorów pracowało tam przez kilka miesięcy. Zadali ponad 4 tys. pytań, zażądali 54 tys. uwierzytelnionych kopii dokumentów, kilku tysięcy dowodów księgowych, dokumentacji kilkudziesięciu przetargów i dostępu do systemów teleinformatycznych dokumentujących wydawanie przez IPN środków publicznych. Na przesłuchania wzywano nie tylko pracowników Instytutu, ale także wykonawców realizujących dla niego zamówienia.

Leśkiewicz stwierdził, że ta kontrola paraliżowała prowadzenie przez Instytut działalności merytorycznej. Mimo tego, podkreślił, jego pracownicy rzetelnie i cierpliwie odpowiadali na każde zadane pytanie i przekazali inspektorom wszystkie żądane dokumenty. Do obsługi merytorycznej kontroli zaangażowanych było ponad 200 pracowników w całym kraju, którzy transparentnie, rzetelnie, terminowo i cierpliwie wyjaśniali każdą ze spraw, o którą pytali kontrolerzy – poinformował rzecznik Instytutu.

IPN nie zgadza się z zarzutami 

Leśkiewicz podkreślił, że już po wstępnej analizie raportu IPN nie zgadza się z subiektywnymi zarzutami sformułowanymi w tym dokumencie. Ich zdaniem podejmowane działania były gospodarne, rzetelne, racjonalne, zgodne z prawem i, przede wszystkim dotyczyły realizacji ustawowych obowiązków Instytutu.

Przesłane przez Najwyższą Izbę Kontroli wystąpienia pokontrolne nie uwzględniają wyjaśnień przedstawionych przez IPN w trakcie kontroli, dotyczących słuszności podejmowanych decyzji i w konsekwencji ponoszonych wydatków, związanych z działalnością merytoryczną Instytutu. Działania które podczas wcześniejszych kontroli nie budziły wątpliwości i oceniano je pozytywnie, tym razem zostały ocenione negatywnie – zwrócił uwagę rzecznik. 

Leśkiewicz przypomniał, że zgodnie z art. 54 ustawy o NIK IPN przysługuje prawo do zgłoszenia na piśmie zastrzeżeń do wystąpienia pokontrolnego. Poinformował, że Instytut skorzysta z tego prawa i odniesie się do subiektywnych ocen sformułowanych przez kontrolerów Najwyższej Izby Kontroli.

IPN odniósł się również do faktu, że ten raport przed publikacją trafił do zaprzyjaźnionych z rządem mediów. Udostępnienie mediom wyników kontroli NIK, bez oficjalnego stanowiska IPN, odbieramy jako element gry politycznej skierowanej przeciwko prezesowi Instytutu, kandydującemu w wyborach na urząd prezydenta RP – napisał w oświadczeniu Leśkiewicz.

źr. wPolsce24 za IPN.gov

Polska

Tusk szykuje nowe ataki na prezydenta! Znany publicysta: „Ostrzał przez oddział czerwonych”

opublikowano:
Wojna rządu z prezydentem Karolem Nawrockim dopiero wejdzie w decydującą fazę a ważną rolę do odegrania ma w niej nowy marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Zdaniem dziennikarza telewizji wPolsce24 i publicysty tygodnika „Sieci” taka jest rola powierzona skompromitowanemu postkomuniście przez Donalda Tuska.
(fot. za Tygodnik Sieci/Fratria)
Wojna rządu z prezydentem Karolem Nawrockim dopiero wejdzie w decydującą fazę a ważną rolę do odegrania ma w niej nowy marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Zdaniem dziennikarza telewizji wPolsce24 i publicysty tygodnika „Sieci” taka jest rola powierzona skompromitowanemu postkomuniście przez Donalda Tuska.
Polska

Znany deweloper twierdzi, że nie chce pieniędzy od państwa. A co robi naprawdę? Setki milionów dla Arche Władysława Grochowskiego

opublikowano:
arche konstancin
Władysław Grochowski buduje wizerunek mało dbającego o pieniądze filantropa. Jak jest naprawdę? Sylwetkę dewelopera kreśli tygodnik "Sieci" (Fot. tygodnik "Sieci", UM Konstancin)
Jeden z najbardziej znanych polskich deweloperów, kontrolujący firmę Arche Władysław Grochowski uzyskał pomoc publiczną liczoną w setkach milionów złotych. Mimo to w licznych wywiadach podkreśla, że „woli pożyczyć niż od kogoś wziąć” a wszelkie dotacje od państwa to niepotrzebne rozdawnictwo.
Polska

Joanna Szczepkowska szaleje na pikiecie przed Belwederem. „Nie wiemy, kto wygrał wybory”

opublikowano:
Joanna Szczepkowska nie wierzy w wygraną Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Joanna Szczepkowska nie wierzy w wygraną Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Joanna Szczepkowska była dziś gwiazdą pikiety przed Belwederem. Wraz z grupką osób znana aktorka przyszła zaprotestować przeciwko działaniom prezydenta Karola Nawrockiego.
Polska

Tusk w pułapce. Dlatego tak zależy mu na igrzyskach zemsty

opublikowano:
Donald Tusk ze swoim ulubionym ministrem Waldemarem Żurkiem na posiedzeniu rządu. To dwie twarze nienawiści i bezprawia
Minister Żurek to teraz najbliższy sojusznik Tuska (fot. wPolsce24)
Donald Tusk chwyta się wszystkiego, aby dać igrzyska tym, którzy na niego głosowali. Widać jak na dłoni, że grunt pali się premierowi pod nogami. Robi co może, aby dać rozbudzić emocje i skierować uwagę na tematy, które nie mają większego wpływu na życie Polaków.
Polska

„Kiedy Polska powie: dość!?” Marcin Możdżonek ostro o deklaracji premiera Tuska w sprawie odszkodowań za II wojnę

opublikowano:
Polityk Konfederacji komentuje spór o reparacje wojenne między Polską a Niemcami
- Nasze państwo znaczy tyle, na ile sobie pozwolimy. A pozwalamy sobie na za dużo – komentował na antenie telewizji wPolsce24 Marcin Możdżonek, były siatkarz, a obecnie polityk Konfederacji.
Polska

Prezydent o Tusku po szokującym wystąpieniu w Berlinie: Mam nadzieję, że przeprosi Polaków

opublikowano:
nawrocki jasionka
Karol Nawrocki wyraził nadzieję, że Donald Tusk przeprosi za słowa, że Polska z własnych środków wypłaci odszkodowania za niemieckie zbrodnie (Fot. screen wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki stwierdził, że Polakom należą się przeprosiny od premiera Donalda Tuska za stwierdzenie, że pieniądze dla żyjących ofiar niemieckiej okupacji może wypłacić państwo polskie.