Polska

"Rolnik Tuska" jako pierwszy opuści tonący okręt? Kołodziejczak: "Nie chcę firmować swoją twarzą"

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-06-02 163723
Michał Kołodziejczak zamierza odejść z rządu. (fot. Fratria/Liudmyla Kazakova)
Michał Kołodziejczak zamierza odejść z rządu. Ostateczna decyzja ma zapaść jeszcze w tym tygodniu, a z funkcji wiceministra rolnictwa chce zrezygnować ze względu na tempo pracy szefa resortu. Zdaniem Kołodziejczaka winę za porażkę Rafała Trzaskowskiego ponosi kierownictwo PSL.

Jako pierwsza o dymisji wiceministra rolnictwa informowała stacja RMF FM. Michał Kołodziejczak przekazał, że jego gabinet „jest już spakowany”, a on sam nie chce firmować dalszej pracy ministerstwa swoją twarzą.

Zdaniem polityka zmiany wprowadzane przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi Czesława Siekierskiego są zbyt wolne, a to powoduje „niezadowolenie rolników z jego pracy”.

"Wycofany PSL"

- Kiedy ja sobie to wszystko składam, widzę pierwszą turę wyborów, kiedy wycofany PSL nie pracuje na wynik marszałka Hołowni. Rolnicy, mieszkańcy wsi idą głosować na Mentzena, Brauna i później te głosy idą na Nawrockiego, a nie w odpowiedniej kolejności najpierw na marszałka Hołownię, a później na Rafała Trzaskowskiego – stwierdził Kołodziejczak.

Jednocześnie przyznał, że to „trudny moment, ale muszą być odpowiednie rozliczenia”.

- W 2023 r. z premierem Tuskiem pokazaliśmy jasno, że można zmobilizować ludzi, że można wygrać, więc można nakłonić ich, żeby dla dobra wspólnej sprawy poszli zagłosować na Trzecią Drogę zamiast na Koalicję Obywatelską. A ja tutaj widzę trochę jednak braki w tym kierunku, żeby wspólnie pracować na dobry, wspólny wynik - powiedział wiceszef resortu rolnictwa.

Decydujące spotkanie

Kołodziejczak poinformował, że jeszcze w tym tygodniu spotka się z Czesławem Siekierskim, a jego przyszłość w resorcie będzie zależała od efektu rozmów z ministrem. Polityk podkreślił, że nie ocenia źle współpracy z Siekierskim, ale ma zastrzeżenia do tempa prac.

- Ono jest zbyt wolne i uważam, że wynik wyborów mógłby być inny, gdyby resort rolnictwa pracował szybciej – dodał.

źr. wPolsce24 za RMF FM

Polska

Poseł koalicji zwyzywał kolegę. Zapomniał wyłączyć telefon i poszło w eter

opublikowano:
kłótnia na komisji sprawiedliwości
źr. wPolsc24
"K***a, wszystko przez tego p***ego Zimocha, k***a mać"" - to nie fragment nowego filmu Pasikowskiego czy Vegi, a zapis rozmowy posła Polski 2050 i koalicji 15 grudnia Pawła Śliza, który nie mógł powstrzymać emocji po przegranym głosowaniu na komisji sprawiedliwości. Do sprawy na antenie telewizji wPolsce24 odniósł się profesor Przemysław Czarnek.
Polska

Tak polski rolnik przechytrzył drożyznę Tuska. Ależ to jest świetny pomysł!

opublikowano:
Redaktor telewizji wPolsce24 przy warzywomacie, w którym można kupić świeże warzywa. Rewelacyjny pomysł polskiego ronika
Wspaniały pomysł polskiego rolnika. Oby więcej takich inicjatyw, a wszyscy będziemy mieć lepiej (fot. wPolsce24)
Zdesperowani, zmęczeni, bezsilni, ale wciąż z honorem. Rolnicy, którzy przez całe życie karmią Polskę, dziś sami stają pod ścianą, bo sprzedać swoich zbiorów się nie da. Choć w sklepach ceny szybują i za warzywa płacimy krocie, te w skupach są tak niskie, że każdy kilogram dla rolnika to strata. Dlatego wielu z nich postanowiło zrobić coś, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe.
Polska

Prezydent Nawrocki ma pomysł na polskie porty. „Tak dla ambitnej Polski!”

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki podczas konferencji prasowej prezentuje projekt ustawy o rozwoju polskich portów morskich, podkreślając znaczenie inwestycji w Świnoujściu, Gdyni, Gdańsku i Szczecinie dla bezpieczeństwa i gospodarki kraju.
PAP/Marcin Gadomski
Prezydent Karol Nawrocki podpisał w Gdyni inicjatywę ustawodawczą „Tak dla polskich portów”. Projekt ustawy zobowiązuje rząd do szeregu inwestycji, których celem ma być zabezpieczenia interesów gospodarczych i strategicznych Polski.
Polska

Gdzie ucieknie Donald Tusk, gdy PiS przejmie władzę? Premier odpowiedział, to trzeba zobaczyć!

opublikowano:
Premier Donald Tusk pojawił się w podcaście Onetu „WojewódzkiKędzierski”, prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego.
Oficjalnie żartuje z zarzutów o proniemieckość, po czym spokojnie realizuję agendę korzystną dla Niemiec, kosztem Polski (Fot. PAP/Marcin Gadomski)
Premier Donald Tusk pojawił się w podcaście Onetu „Wojewódzki&Kędzierski”, prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego, a więc znanych akolitów Platformy Obywatelskiej. Mimo iż były to raczej cieplarniane okoliczności dla szefa rządu, nie zabrakło, jak to u Wojewódzkiego, prowokacyjnych pytań.
Polska

Tusk: ja nie wygrałem wyborów! Tłumaczenie szefa PO o braku realizacji obietnic przejdzie do historii

opublikowano:
Donald Tusk po raz kolejny wzbudził konsternację swoją wypowiedzią o realizacji obietnic wyborczych. Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier stwierdził, że skoro w wyborach w 2023 roku jego ugrupowanie otrzymało niespełna 31 procent głosów, to zrealizował około jednej trzeciej obietnic.
Wygląda na to, że Tusk postanowił zagrać na nosie swoim wyborcom (Fot. PAP/Radek Pietruszka)
Donald Tusk po raz kolejny wzbudził konsternację swoją wypowiedzią o realizacji obietnic wyborczych. Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier stwierdził, że skoro w wyborach w 2023 roku jego ugrupowanie otrzymało niespełna 31 procent głosów, to zrealizował około jednej trzeciej obietnic. Pobłądził w logice? Nie, bo swoją tezę powtórzył dwa dni później!