Polska

„Twoja kariera zaszła za daleko”. Mężczyzna, który szantażował posłankę KO usłyszał wyrok

opublikowano:
MK8_sr_17_08_plt_k_DSC09968.webp.jCer1PTzMXmhk_thsAkA.gM382T-FK-.webp
Sąd skazał mężczyznę, który szantażował posłankę KO. (fot.Fratria)
Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej skazał Huberta P. na karę pół roku ograniczenia wolności. Mężczyzna szantażował posłankę KO Katarzynę Stachowicz, grożąc, że opublikuje kompromitujące informacje na jej temat.

Sąd wymierzył oskarżonemu karę sześciu miesięcy ograniczenia wolności, polegającą na obowiązku wykonywania nieodpłatnej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Wyrok ma zostać podany do publicznej wiadomości, ma on zostać wywieszony na tablicy ogłoszeń sądu. Hubert P. ma też pisemnie przeprosić pokrzywdzonych w ciągu miesiąca od uprawomocnienia się orzeczenia. Mężczyzna przyszedł na ogłoszenie wyroku wraz ze swoim ojcem i nie wiadomo czy odwoła się od nieprawomocnego wyroku.

21-latek odpowiadał przed sądem za zmuszanie groźbą bezprawną do określonego zachowania, za co może grozić kara do 3 lat więzienia. Według ustaleń Prokuratury Rejonowej w Dąbrowie Górniczej, w nocy z 15 na 16 czerwca 2024 r. podrzucił on do domu posłanki i jej męża list, w którym groził rozpowszechnieniem kompromitujących małżeństwo informacji i domagał się przelania 50 tys. zł.

W podrzuconym liście autor przekonywał, że został wynajęty przez kilka osób, które chcą zniszczyć karierę Stachowicz, ale zaproponował, że odstąpi od tego w zamian za 50 tys. zł. Stwierdził również, że kariera posłanki zaszła już za daleko i czas ją zakończyć. Na kartce był kod QR, odsyłającym do mało znanego internetowego komunikatora. Zawiadomiona o liście policja wkrótce wykryła jego autora.

Posłanka Katarzyna Stachowicz przyznała, że domagała się dla Huberta P. surowszej kary. Żądała m.in., by sprawca wystosował publiczne przeprosiny, na łamach prasy i podpisał je imieniem i nazwiskiem. Zapowiedziała jednak, że nie zamierza się odwoływać i wyraziła satysfakcję, że sprawca został ujawniony oraz skazany.

- Dla mnie ta sprawa była bardzo ważna, przez ostatni czas żyłam naprawdę w bardzo dużym strachu o bezpieczeństwo mojej rodziny. Nie wiedziałam, kto jest sprawcą, we współpracy z organami ścigania udało się ustalić tę osobę i od tego momentu na pewno spokojniej funkcjonuję – podkreśliła posłanka.

Katarzyna Stachowicz została posłanką w maju 2024 r. Wówczas przejęła mandat po Wojciechu Sałudze, który został marszałkiem województwa śląskiego. W ostatnich wyborach parlamentarnych otrzymała ponad 10 tys. głosów. Był to czwarty wynik w okręgu nr 32 (Dąbrowa Górnicza, Jaworzno, Sosnowiec, pow. Będziński i zawierciański), gdzie KO zdobyła trzy mandaty. W przeszłości była już posłanką. W 2014 r. także zajęła miejsce Saługi, który wówczas po raz pierwszy został marszałkiem województwa.

źr. wPolsce24 za PAP

Polska

Polacy mają dość. Wielki marsz po zabójstwie 24-letniej Klaudii z Torunia. Zabił ją pijany imigrant

opublikowano:
mid-25706160.webp
W Marszu Milczenia w Toruniu brało udział co najmniej 10 tys. osób (Fot. PAP/Tytus Żmijewski)
Ponad 10 tysięcy osób przeszło ulicami Torunia w Marszu Marszu Milczenia po zabójstwie 24-letniej Klaudii, zamordowanej przez imigranta z Wenezueli.
Polska

Tak Trzaskowski miał ratować Tuska przed wyrokiem. Burza po ujawnieniu przez wPolsce24 założeń „ustawy bezkarnościowej”

opublikowano:
AWIK6641.webp
Jednym z beneficjentów ustawy bezkarnościowej miał być Donald Tusk (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Potężna burza rozpętała się po ujawnieniu przez telewizję wPolsce24 informacji o przygotowanej w otoczeniu ministra sprawiedliwości Adama Bodnara „ustawie bezkarnościowej”. Miała ona zapewnić bezpieczeństwo wszystkim, którzy po grudniu 2023 roku łamali prawo w imię „demokracji walczącej”.
Polska

Nocne spotkanie z politykami PiS. Szymon Hołownia przyznał się do błędu

opublikowano:
mid-25707326.webp
Szymon Hołownia przyznał się do błędu. (fot.PAP/Radek Pietruszka)
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej odniósł się do spotkania z Jarosławem Kaczyńskim, które odbyło się w domu europosła PiS Adama Bielana. Lider Polski 2050 przyznał, że zaakceptowanie przez niego miejsca spotkania było błędem.
Polska

Polscy urzędnicy dostają polecenia od Niemców? Interwencja R. Bąkiewicza w biurze burmistrza Słubic

opublikowano:
1989672_6.webp
(fot. wPolsce24)
- Polski urzędnik, na podstawie niemieckich dokumentów, ściąga polskie banery z mostu w Słubicach. To skandaliczna sytuacja. Dlaczego polska administracja, na polecenie niemieckich urzędów, sprząta niemiecki most? - pytał na antenie wPolsce24 Robert Bąkiewicz, lider Ruchu Ochrony Granic. Aktywista interweniował w tej sprawie w biurze burmistrza Słubic.
Polska

Kosiniak-Kamysz o skandalicznej wystawie w gdańskim muzeum. "Nie służy polskiej pamięci"

opublikowano:
AWIK6739 (2) (1).webp
(fot. Andrzej Wiktor\Fratria)
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz skomentował skandaliczną wystawę w Muzeum Gdańska. Nie ukrywał, że nie podoba mu się pomysł jej organizacji.
Polska

Prezydent ułaskawił Bąkiewicza. Chodzi o karę za „Babcię Kasię”

opublikowano:
AW_Ustawa447_25022019_07.webp
Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Prezydent Andrzej Duda podpisał postanowienie o darowaniu kary Robertowi Bąkiewiczowi - przekazała prok. Anna Adamiak, rzecznik pasowa Prokuratora Generalnego. Chodzi o wyrok za naruszenia nietykalności cielesnej agresywnej aktywistki znanej szerzej jako „Babcia Kasia”.