Mentzen odpowiada Kaczyńskiemu: To my przedstawimy warunki

Jarosław Kaczyński przedstawił dokument pt. „Deklaracja polska”, zawierający 10 postulatów PiS dotyczących polityki gospodarczej, zagranicznej i społecznej. Jak tłumaczył prezes PiS jest to także „propozycja skierowana przede wszystkim do Konfederacji, ale także później do innych ugrupowań społecznych czy mniejszych ugrupowań politycznych”.
Owe 10 punktów, które mają być swoistym drogowskazem politycznym, to:
1. Nie dla koalicji z Tuskiem i jego ludźmi.
2. Nie dla współpracy z putinowską Rosją.
3. Tak dla sojuszu z USA.
4. Nie dla nielegalnej migracji, tak dla deportacji.
5. Nie dla centralizacji Unii Europejskiej.
6. Nie dla euro w Polsce, tak dla suwerenności i wolności.
7. Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy.
8. Nie dla ideologii w edukacji.
9. Tak dla suwerenności energetycznej.
10. Mieszkanie prawem, nie towarem.
Wiceszef klubu Konfederacji Michał Wawer skomentował dla PAP, że klub „zgadza się ze wszystkim albo prawie wszystkim” punktami deklaracji, choć przyznał, że jest zdumiony hipokryzją Kaczyńskiego, który jego zdaniem, przez długie lata prowadził politykę masowej imigracji i uległości wobec Unii Europejskiej, a teraz chce rozliczać innych z postawy antyimigranckiej i antyunijnej.
Znacznie bardziej buńczuczną postawę przybrał Sławomir Mentzen, który na platformie X napisał arogancko: „Przedstawiając Deklarację Polską, Jarosław Kaczyński nie zauważył, że sytuacja polityczna się zmieniła. To PiS potrzebuje Konfederacji, a nie Konfederacja PiSu. W stosownym czasie to my przedstawimy potencjalnym partnerom nasze warunki, w których na pewno nie będzie żadnych socjalistycznych bzdur, w rodzaju: mieszkanie prawem, nie towarem”.
Pod wpisem Metzena zaroiło się od komentarzy użytkowników platformy X. Ale polityk Konfederacji doczekał się też bardziej oficjalnej odpowiedzi: „Szanowny Panie Pośle @SlawomirMentzen, drogi Sławku. Odrobinę zadumy - otóż to nie my potrzebujemy Was, ani Wy nas, tylko Polska potrzebuje bardzo dobrego rządu, który szybko wyciągnie Polaków z dramatycznego bagna, w które wciąga nas Tusk i jego ekipa” – odpisał mu polityk PiS Przemysław Czarnek.
Zgodził się z nim partyjny kolega Mentzena Przemysław Wipler: „Tu zgoda. To po co takie w istocie konfrontacyjne wystąpienia? Tak się nie buduje współpracy…” - zwrócił uwagę.
źr. wPolsce24 za X/PAP