Polska

Łódź w strachu: Zuchwały bandyta napada na kobiety i ucieka

opublikowano:
Sprawca atakuje kobiety po zmroku. Już siedem ofiar na Kozinach i Żubardzi.
Policjanci poszukują sprawcy, który wieczorami okrada kobiety (Fot. Fratria/zdjęcie ilustracyjne)
Policja poszukuje mężczyzny, który napada w Łodzi na kobiety. Grasuje na osiedlach Koziny i Żubardź. Atakuje po zmroku, wyrywa ofiarom torebki i telefony. Poszkodowanych zostało już siedem łodzianek.

Na łódzkich osiedlach Koziny i Żubardź doszło do serii napaści. Według ustaleń policji siedem kobiet zostało zaatakowanych przez nieznanego mężczyznę. Policja nie wyklucza, że jest to jedna i ta sama osoba. Napastnik działa w podobnym stylu: podbiega do kobiet i wyrywa im torebki lub telefony. Na szczęście nie robi im krzywdy fizycznej, a po napadzie ucieka.

Kobiety alarmują

Informacje o zdarzeniach najpierw zaczęły pojawiać się w mediach społecznościowych na lokalnych grupach mieszkańców. Z wpisów wynika, że napastnik pojawił się pod koniec września.

Kobiety ostrzegają się nawzajem, informując o kolejnych atakach i przestrzegając, by po zmroku nie wychodzić w pojedynkę. 

Policja ma nagranie

Na jednym z nagrań z osiedlowego monitoringu, udostępnionym przez wspólnotę mieszkaniową, widać moment jednego z napadów, do którego doszło 12 października. Sprawca pojawił się na ul. Kasprzaka 65, gdy młoda kobieta chciała wejść do bloku.

- Policjanci zabezpieczyli nagranie z monitoringu i dokładają wszelkich starań, żeby sprawcę lub sprawców wytypować i zatrzymać - komentuje w rozmowie z łódzkim dziennikiem „Express Ilustrowany” asp. Kamila Sowińska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Policjantka potwierdziła, że doszło do siedmiu takich sytuacji. - Czyn kwalifikowany jest jako kradzież zuchwała, za co grozi do 8 lat więzienia – wyjaśniła.

Sporządzono portrety pamięciowe napastnika. Z wpisów w mediach społecznościowych wynika, że napastnik jest wysoki, szczupły i ubrany na czarno. Ma brodę, a na głowie kaptur.

źr. wPolsce24 za "Express Ilustrowany"/polskieradio24.pl

Polska

SKANDAL! "Sędziowie jak WIRUSY" – Minister Żurek w ogniu krytyki za projekt "dezynfekcji" sądów!

opublikowano:
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek na konferencji prasowej w siedzibie Ministerstwa Sprawiedliwości w Warszawie. Tematem spotkania była prezentacja projektu ustawy "praworządnościowej" i omówienie jej założeń.
Minister Waldemar Żurek w czasie prezentacji założeń swojej segregacyjnej ustawy (Fot. PAP/Paweł Supernak)
Projekt ustawy autorstwa Ministra Waldemara Żurka, mający rzekomo "przywrócić praworządność" w Polsce, jest określany przez krytyków jako bezpardonowy atak na niezależność sądownictwa. Resort Sprawiedliwości proponuje przepisy, które nie rozwiązują głównej bolączki sądów – przewlekłości postępowań – lecz skupiają się wyłącznie na "uregulowaniu statusu neosędziów".
Polska

Alarm w Sądzie Najwyższym! Minister Żurek z ludźmi KOD-u wtargnął na teren SN

opublikowano:
Sąd N. ok
- Przedstawiciel władzy wykonawczej pogwałcił autonomię władzy sądowniczej. To sytuacja bez precedensu, chyba, że odwołamy się do okresu stalinowskiego - zaalarmował prof. Aleksander Stępkowski, sędzia Sądu Najwyższego, odnosząc się do obecności ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka w gmachu SN.
Polska

Ostre wystąpienie Kaczyńskiego podczas manifestacji PiS. Jasne stanowisko ws. umowy z Mercosur!

opublikowano:
Prezes PiS wezwał uczestników do sprzeciwu wobec paktu migracyjnego i umowy z Mercosurem, mówiąc o konieczności powiedzenia rządzącym „do widzenia”.
Trzeba w tym dzisiejszym, trudnym czasie mówić tym, którzy rządzą, jak rządzą. Mówić im, można powiedzieć, w kolejnych wystąpieniach tak naprawdę jedno słowo: „do widzenia” – powiedział Jarosław Kaczyński podczas dzisiejszej manifestacji PiS w Warszawie.
Polska

Unia znów wykiwała Tuska? Odłożono ogłoszenie "sukcesu premiera"

opublikowano:
Posiedzenie europarlamentu. Europosłowie decydują o pakcie migracyjnym
Unia Europejska odkłada decyzję o pakcie migracyjnym (fot. wPolsce24)
Sobotnia demonstracja w Warszawie w pełni oddaje nastroje Polaków dotyczących kwestii migracji. Bruksela nazywa to paktem migracyjnym, ale dla większości naszych rodaków sprawa jest prosta: Unijni politycy i urzędnicy chcą, wbrew naszej woli i interesom, narzucić to, co im się opłaca, czyli sprowadzić setki tysięcy obywateli z Afryki i Azji
Polska

Wysypał na pole 150 ton ziemniaków. Zaskakujący zwrot akcji w sprawie kartofli z Podkarpacia. "Ja nie wiem, jak to się stało"

opublikowano:
Ziemniaki zbierane z pola w Dąbrownicy na Podkarpaciu. To jednak nie samozbiory a fatalna pomyłka.
Okazało się, że na Podkarpaciu doszło do fatalnej pomyłki (fot. wPolsce24)
We wsi Dąbrownica na Podkarpaciu wielkie poruszenie, ponieważ podobno jakiś rolnik wysypał 150 ton ziemniaków na pole i powiedział, żeby sobie zbierać. Taką informację jako pierwszy podał portal Nowiny24, a następnie zmasowany przyjazd rolników sprawił, że te ziemniaki rozeszły się w kilkanaście godzin. Okazuje się, że leżące na polu ziemniaki nie były "do rozdania".
Polska

Przemysław Czarnek zdradza, o co chodziło Jarosławowi Kaczyńskiemu

opublikowano:
Przemysław Czarnek i Emilia Wierzbicki podczas rozmowy na antenie telewizji wPolsce24 dyskutują o słowach Jarosława Kaczyńskiego i przyszłości Polski
Czy Przemysław Czarnek będzie premierem? (fot. wPolsce24)
Czy Przemysław Czarnek będzie przyszłym premierem Polski? Wielu komentatorów obserwujących ostatni protest na Placu Zamkowym w Warszawie, tak zinterpretowało słowa Jarosława Kaczyńskiemu. Sam profesor Czarnek ma jednak inne zdanie na ten temat i wyjaśnia, o co chodziło prezesowi PiS.