Konfederacja nie chce rządzić z PiS? „Wykrwawiajcie się w rządzie mniejszościowym”

Polityczną strategię Konfederacji wyłuszczył w podcaście Polityczny WF Marcin Fijołek. Publicysta Polsatu, który ostatnio zasłynął ujawnieniem nacisków na Szymona Hołownię w sprawie zablokowania zaprzysiężenia Karola Nawrockiego stwierdził, że partii Sławomira Mentzena nie zależy na wejściu do rządu po następnych wyborach.
Odmówią Kaczyńskiemu i Tuskowi?
Według Fijołka konfederaci mają się szykować do odmówienia zarówno PiS-owi, jak Platformie.
- Nie wchodzimy do rządu z socjalistami. Nie wchodzimy do rządu z liberałami. Gramy na własną większość – charakteryzował Fijołek koncepcję Konfederacji.
- Wykrwawiajcie się w rządzie mniejszościowym – to ma być, według Fijołka, hasło mentzenistów.
Koncepcja ma słabe strony
Wydaje się, że taka koncepcja może mieć jednak kilka wad. Po pierwsze, radykalna, „memiczna” i pełna ekscentrycznych postaci partia może mieć problem ze zdobyciem 40 lub więcej procent głosów – a tyle trzeba mieć
Po drugie – już teraz coraz częściej słyszy się głosy, że Konfederacji najlepiej wychodzi śmieszkowanie w internecie i krytyka innych. Odmówienie wzięcia odpowiedzialności za kraj i odrzucenie możliwości rządzenia tylko wzmocni nie do końca poważny wizerunek partii.
Po trzecie, do wyborów prawdopodobnie są jeszcze dwa lata. Każda z partii może do tej pory zyskać lub stracić wszystko. A ewentualny koalicyjny układ będzie proponował zwycięzca elekcji.
źr. wPolsce24.pl