Polska

Pustki w kasie NFZ. Komu zabraknie na leczenie? Nawet „Wyborcza” nie pudruje ciężkiej sytuacji szpitali

opublikowano:
AW_Szpital_08102019_07.webp
Obniżenie składki zdrowotnej raczej szpitalom nie pomoże (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Wbrew oficjalnym zapewnieniom Ministerstwa Zdrowia nie wszystkie szpitale i przychodnie otrzymają 100 proc. należności za świadczenia nielimitowane, a przynajmniej nie w najbliższym czasie. NFZ nie ma im z czego zapłacić - pisze "Gazeta Wyborcza", która wyliczyła, że funduszowi brakuje prawie miliard złotych.

To, że sytuacja w służbie zdrowia nie napawa optymizmem, wiadomo nie od dziś. Od dawna słyszymy, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie ma pieniędzy, zatem stopniowo ogranicza dostęp do różnych usług medycznych. Problem musi być jednak naprawdę potężny, skoro dostrzegła go prorządowa „Gazeta Wyborcza”, która alarmuje, że nie wszystkie szpitale dostaną należne pieniądze.

Zawały, przeszczepy, porody

"Świadczenia nielimitowane to takie, za które NFZ – zgodnie z przepisami, a także zgodnie z treścią umów zawieranych ze szpitalami i poradniami – musi zapłacić 100 proc., niezależnie od liczby pacjentów, którym zostały udzielone. Kiedyś świadczeń nielimitowanych było tylko kilka, m.in. leczenie zawałów serca, porody czy przeszczepy narządów. Z czasem ich lista się rozrastała. Obecnie jest na niej ponad 500 pozycji. Wiele z nich nie podlega dyskusji, jak udary mózgu czy leczenie pacjentów w ramach pakietu onkologicznego. W tych przypadkach chodzi bowiem o leczenie ratujące życie" - pisze "GW".

Obietnice minister Leszczyny

Przypomina, że pieniędzy na zapłacenie w 100 proc. za wszystkie świadczenia nielimitowane zabrakło już w roku 2023, a NFZ pokrył tę należność z budżetu na rok 2024. "Pieniądze wypłacił w marcu. Zaraz jednak zaczęło mu brakować pieniędzy na nielimitowane leczenie realizowane w kolejnych kwartałach roku 2024" - podkreśla.

"Teraz sytuacja jest podobna jak rok temu. Należność za nielimitowane świadczenia z zeszłego roku ma być pokryta z tegorocznego budżetu NFZ. Taką obietnicę wielokrotnie w ostatnim czasie dawała minister zdrowia Izabela Leszczyna, a ostatnio w Sejmie także wiceminister Marek Kos. Obiecywali 100 proc. zapłaty. Okazuje się jednak, że nie wszyscy dostaną całość. Szpitale i poradnie w województwie śląskim dostały do podpisania aneksy, w których NFZ zobowiązuje się do zapłacenia w 100 proc. tylko za świadczenia nielimitowane wykonane w III kwartale zeszłego roku. Za świadczenia wykonane w IV kwartale 2024 r. mają dostać tylko część należności" - podaje "GW".

Brakuje miliard złotych

Gazeta spytała NFZ, ile brakuje jej pieniędzy na wypłatę za świadczenia nielimitowane i czy ktoś jeszcze dostaje aneksy na mniej niż 100 proc. należności, nie uzyskała odpowiedzi.

"Brakuje bardzo dużo, dlatego wolą nie odpowiadać. Treść aneksów to sposób na odłożenie wypłat, które wcześniej czy później fundusz będzie musiał jednak zrealizować. Jeśli tego nie zrobi, szpitale i poradnie pójdą do sądu. Wygraną mają w kieszeni" – mówi "GW" były urzędnik NFZ.

"Wygrana jest pewna, gdy chodzi o świadczenia nielimitowane, ale niepewna w przypadku świadczeń limitowanych. Wśród nich są m.in. programy lekowe, czyli leczenie z użyciem bardzo drogich preparatów. Korzysta z nich ponad 200 tys. osób, głównie pacjentów z nowotworami, ale także z chorobami rzadkimi. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, na zapłacenie za wszystkich pacjentów objętych programami lekowymi w zeszłym roku funduszowi brakuje prawie 1 mld zł. Nie ma ich z czego zapłacić" - podaje "GW".

źr. wPolsce24 za PAP/"GW"

 

 

Polska

Świętym Mikołajem raczej nie zostanie. Gruziński włamywacz utknął w szybie wentylacyjnym warsztatu

opublikowano:
168-123650.webp
Fot. Policja.pl
Złodziejskie ambicje, kominiarska porażka i cztery godziny bezsensownego przeciskania się w ciemności. 44-letni obywatel Gruzji próbował dostać się do warsztatu samochodowego przy ulicy Jaktorowskiej w Warszawie przez szyb wentylacyjny. Plan rodem z kina klasy B skończył się głośnym wołaniem o pomoc i interwencją strażaków.
Polska

Koalicja Tuska bez szans na zachowanie władzy. PiS na prowadzeniu w najnowszym sondażu

opublikowano:
AW_Czlowiek Wolnosci_12022018_014.webp
Partia Jarosława Kaczyńskiego znowu na prowadzeniu w sondażu preferencji partyjnych (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Jest mijanka w sondażu preferencji partyjnych. Badanie Ogólnopolskiej Grupy Badawczej wskazuje, że na prowadzeniu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość. Według sondażu, gdyby wybory odbywały się dzisiaj, do Sejmu nie weszłaby Trzecia Droga.
Polska

Nie żyje syn Lecha Wałęsy. W tle smutna historia walki z uzależnieniem

opublikowano:
candle-3056195_1280.webp
(fot. Pixabay)
Nie żyje Sławomir Wałęsa, syn byłego prezydenta Polski. Jako pierwszy o śmierci 52-latka poinformował "Super Express". Syn Lecha Wałęsy od lat walczył z "demonami", zmagając się z uzależnieniem od alkoholu. W ostatnich latach życia otwarcie opowiadał o swoich problemach w mediach.
Polska

Prezydent Andrzej Duda wręczył Order Orła Białego. Padły wzruszające słowa

opublikowano:
mid-25503220.webp
Andrzej Duda odznaczył Jerzego Kropiwnickiego i Janusza Kapustę Orderem Orła Białego (fot. PAP/Albert Zawada)
Prezydent Andrzej Duda już po raz ostatni uhonorował Orderem Orła Białego dwóch wybitnych Polaków. Kawalerami tego najwyższego i najstarszego polskiego odznaczenia zostali uhonorowani doktorzy Jerzy Kropiwnicki i Janusz Kapusta.
Polska

Ależ mocne przemówienie prezydenta Dudy z okazji 3 Maja. Oberwało się politykom koalicji rządzącej

opublikowano:
mid-25503238.webp
(fot. PAP/Marcin Obara)
Prezydent Andrzej Duda wygłosił przemówienie z okazji święta 3 Maja. Stwierdził, że dla Polaków to dzień dumy z naszego państwa. Nawiązał też do zbliżających się wyborów prezydenckich.
Polska

Zabytkowy most obłożony blachą i dyktą. Tak rząd "usuwa" skutki powodzi

opublikowano:
1923429_5.webp
Zabytkowy most w Lądku Zdroju obłożony blachą (fot. wPolsce24)
Choć od tragicznej w skutkach powodzi, która nawiedziła Dolny Śląsk i Opolszczyznę minęło już osiem miesięcy, w wielu miejscach wciąż dostrzegamy jej skutki. Mimo, że rząd powołał z misją specjalnego pełnomocnika, którego ściągnął aż z Brukseli to spektakularnych efektów jego działań nie widać. Chyba, że za takie uznamy obłożenie blachą zabytkowego mostu w Lądku Zdroju.