Kamerzysta telewizji wPolsce24 zaatakowany przez sztabowca Trzaskowskiego
To był wyjątkowo dziwny dzień kampanii Rafała Trzaskowskiego. Kandydat PO najpierw nie pojawił się na zaplanowanych wcześniej spotkaniach, a na kolejne z nich nie zostali wpuszczeni nasi dziennikarze, choć wcześniej jego sztabowcy zapewniali, że udział Piotra Czyżewskiego wraz z kamerzystą będzie możliwy.
Czyżewskiego nie wpuszczono, jawnie łamiąc prawo prasowe, zasłaniając się przy tym napisanym przez siebie regulaminem. Co więcej, na naszą telewizyjną ekipę nasłano nawet policję, byleby tylko uniemożliwić jej wykonanie pracy.
Na tym jednak nie koniec. Kiedy operator próbował nagrywać film na parkingu przed budynkiem, w którym miało odbyć się spotkanie z Trzaskowskim został odepchnięty przez krewkiego młodzieńca w bluzie Campus Polska noszącego materiały wyborcze Trzaskowskiego.
Tak bardzo boją się pytań?
Całość nagrania w materiale wideo.
źr. wPolsce24