"Żałośni ludzie z nizin społecznych". Jarosław Kaczyński ostro o ekipie Tuska

Dziś odbyła się kolejna miesięcznica smoleńska. Tradycyjnie już jej obchodom towarzyszyła grupa osób, które starały się przeszkadzać jej uczestnikom. Tym razem z przyniesionych przez nich głośników rozlegało się słowo „kłamca”, gdy prezes Kaczyński przemawiał.
Tym razem prezes PiS się nie hamował i powiedział wprost, co o nich sądzi. Tu stoją ci, którymi powinny zająć się służby specjalne, tylko niestety mamy na razie taki rząd i służby, które nie wykonują swoich obowiązków – stwierdził - Ale już niedługo przyjdzie czas, że ci ludzie znajdą się tam, gdzie ich miejsce, czyli w więzieniach, a władza będzie realizowała polskie interesy.
Prezes PiS odniósł się także do afery wokół środków z KPO, tzw. Jacht Plus. Stwierdził, że skrót KPO oznacza koryto Platformy Obywatelskiej.
- To mogłoby zmieść rząd w każdym demokratycznym kraju, ale w Polsce rządu demokratycznego nie ma, nie ma czegoś takiego, co jest warunkiem demokracji. Tzn. przestrzegania jakichś zasad, zasad honorowych. - stwierdził Jarosław Kaczyński - Ci ludzie są takim "wyrobem PRL-u", nieszczęsną grupa społeczną stworzoną przez PRL. Oni z tym wszystkim, co było u podstaw budowy demokracji nie mają nic wspólnego, bo demokracja wywodzi się w istocie z kultury rycerskiej. Co oni mają wspólnego z kulturą rycerską? Żałośni ludzie z nizin społecznych.
źr. wPolsce24 za Onet