Donald tańczy na lodzie. Jarosław Kaczyński zakpił z Tuska
- Mamy władzę, która nie jest w stanie przeciwstawić się nie tylko Unii Europejskiej, ale przede wszystkim Niemcom, bo w wypadku kraju położonego w tym miejscu, gdzie my leżymy, to jest przede wszystkim problem Niemiec [z imigrantami], problem niemiecko-polski - powiedział w swoim wystąpieniu Jarosław Kaczyński
Były premier dodał, że w Europie trwa właśnie początek operacji zmierzającej do tego, żeby Polska ten ciężki zaczęła dźwigać.
- Ci, którzy są polskimi patriotami, którzy po prostu chcą w Polsce spokoju, normalnego rozwoju, którzy chcą bezpieczeństwa, bezpieczeństwa dla wszystkich, ale w tym wypadku chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo kobiet i dziewcząt, chcemy się temu przeciwstawić – mówił Kaczyński - Chcemy podjąć działania, które będą zmierzały do przekonania władzy, albo nawet przymuszenia władzy do tego, by zamiast ośrodków dla migrantów, zaczęła się przeciwstawiać, przeciwstawiać czynnie temu wszystkiemu, co gotują dzisiaj Niemcy i Bruksela – przekonywał lider PiS.
Stąd pomysł, by pod jednym sztandarem zgromadzić wszystkie siły, którym los Ojczyzny nie jest obojętny.
- Takim przedsięwzięciem jest manifestacja, którą planujemy na 11 października. Manifestacja dla wszystkich, tutaj wzywam wszystkie siły patriotyczne do tego, żeby w tym uczestniczyły, manifestacja przeciwko nielegalnej imigracji, przeciwko paktowi migracyjnemu, przeciwko tym wszystkim działaniom, które mają przynieść Polsce nieszczęście i to ciężkie nieszczęście – podsumował przewodniczący największej partii w polskim parlamencie.
Podczas swojego wystąpienia Jarosław Kaczyński, odpowiadając na pytania dziennikarzy o ocenę obecnego rządu, nie omieszkał zakpić z premiera Donalda Tuska i jego nowego ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka.
- Ta władza doprowadziła do ciężkiego kryzysu finansów publicznych. Oszuści mają w tej chwili dużo lepiej niż za naszej władzy (...). Jeżeli takie osoby jak obecny minister sprawiedliwości, niejaki Żurek, mogą pełnić takie funkcje, to wszystko jest możliwe. Jest możliwe, że np. Donald Tusk zostanie na najbliższej zimowej olimpiadzie wystawiony do tańców na lodzie - drwił prezes PiS.
źr. wPolsce24