Polska

Ilu żołnierzy może zmobilizować Polska w razie wojny?

opublikowano:
_Wojsko OK.webp
Polscy żołnierze trafią na Ukrainę? (fot. Liudmyla Kazakova/Fratria)
Siły Zbrojne RP liczą 550 tys. żołnierzy, z tego ponad 300 tys. rezerwistów. Sęk w tym, że nie wiadomo, do jakich jednostek trafią w razie mobilizacji ani jak byliby wykorzystywani w razie ewentualnej wojny - pisze "Rzeczpospolita".

Na pytanie „Rz” zespół prasowy Sztabu Generalnego WP o doprecyzował, że liczba 550 tys. obejmuje wszystkich żołnierzy Sił Zbrojnych RP: ponad 206 tys. żołnierzy zawodowych i Wojsk Obrony Terytorialnej oraz tzw. zasób rezerwistów, "którzy mogą zostać wezwani do służby w przypadku sytuacji kryzysowej".

Dlaczego rezerwiści są tak ważni?

Informację o wielkości armii podał gen. Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w trakcie wywiadu udzielonego cywilnemu analitykowi zajmującemu się wojskiem i influencerowi Jarosławowi Wolskiemu. Jak przypomina dziennik generał Kukuła już kilka miesięcy temu wskazywał, że należy podawać dane dotyczące całego potencjału Sił Zbrojnych, a nie tylko żołnierzy zawodowych.

 – Dziś jesteśmy przekonani, że ewentualna wojna będzie długotrwała, krwawa i większość żołnierzy zawodowych nie dotrwa do końca. To rezerwiści będą jej zasadniczym podmiotem, oni ją skończą – mówił w rozmowie z PR 24.

Gdzie mają trafić, co robić?

Problem polega tylko na tym, że nie wiadomo, jak wojsko miałoby wykorzystać te zasoby rezerwowe, czyli ponad 300 tys. osób.

- My nie mamy w ogóle formacji rezerwowych: dywizji czy brygad. Zatem gdzie ci rezerwiści mieliby być wchłonięci na wypadek mobilizacji? – mówi „Rz” gen. prof. Stanisław Koziej, były szef BBN. – Jeżeli mamy ponad 300 tys. rezerwistów i nie mamy odpowiednich formacji, to nie wiem, jak oni byliby wykorzystani zwłaszcza na początku wojny. Być może mają stanowić zasób systemu uzupełnienia strat – dodaje były szef BBN.

Pasywni i aktywni

Armia zakłada, że w kolejnych latach będzie wzrastała liczba rezerwistów aktywnych, czyli tych, którzy będą regularnie wzywani na ćwiczenia do konkretnych jednostek wojskowych. Sztab Generalny WP chce stworzyć system zachęt dla takich osób. Docelowo do 2039 roku powinno być ok. 150 tys. żołnierzy takiej rezerwy. Dla porównania, pod koniec poprzedniego roku było ich zaledwie 1500. A to oznacza, że gdyby dzisiaj została ogłoszona mobilizacja, objęłaby ona głównie rezerwistów pasywnych. 

Chociaż co roku Sztab Generalny WP podaje, że może wezwać na krótkie ćwiczenia do 200 tys. rezerwistów, w rzeczywistości uczestniczy w nich ok. 40 tys. rezerwistów rocznie. 

źr. wPolsce24 za "Rzeczpospolita"

 

 

Polska

Trwają protesty przed Sądem Najwyższym. Morawiecki: Oni chcą oddać władzę Berlinowi

opublikowano:
1976904_6.webp
Mateusz Morawiecki na proteście przed Sądem Najwyższym (fot. wPolsce24)
W Sądzie Najwyższym trwają posiedzenia jawne ws. protestów przeciw wyborowi prezydenta. Jednocześnie przed budynkiem SN zebrały się dwie grupy demonstrantów. Mniej liczna grupa domaga się unieważnienia wyborów, bardziej liczna potwierdzenia ich wyniku.
Polska

Polacy bronią wyniku wyborów: Władza nie potrafi przegrywać

opublikowano:
wiadomości.webp
Sąd Najwyższy rozpatrywał w piątek protesty przeciw wyborowi prezydenta. Przed siedzibą trybunału zebrały się dwie grupy demonstrantów: mniej liczna domagała się unieważnienia wyborów, a liczniejsza potwierdzenia ich wyniku.
Polska

PiS wybrał prezesa. „Wierzę, że dam radę. Ten czarny okres musi się skończyć”

opublikowano:
mid-25628227 ok.webp
Jarosław Kaczyński na VII kongresie Prawa i Sprawiedliwości (fot. PAP/Piotr Polak)
Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze Jarosław Kaczyński został wybrany na prezesa partii na kolejną kadencję. - Mam już swoje lata, ale wierzę, że dam radę; ten czarny okres, który w tej chwili przeżywamy musi się skończyć - podkreślił szef PiS.
Polska

Donald Tusk nie wierzy, że Polskę zalewają imigranci z Niemiec i grozi Bąkiewiczowi

opublikowano:
mid-25630087 ok.webp
PAP/Przemysław Piątkowski
To nieprawda, że Polska jest zalewana przez nielegalnych imigrantów ze strony zachodniej – mówił szef polskiego rządu, odpowiadając na pytanie dziennikarza telewizji wPolsce24 o sytuację na granicy polsko-niemieckiej. I pogroził aktywistom z Ruchu Obrony Granic: Zrobimy z tym porządek.
Polska

Polscy strażnicy na gwizdek niemieckiej policji odbierają migrantów. Zdumiewające relacje z zachodniej granicy

opublikowano:
Bąkiewicz.webp
Na zachodniej granicy sytuacja jest tragiczna: od wielu miesięcy Niemcy przerzucają nam migrantów, państwo polskie nie potrafi się przed tym bronić. Ba, nie chce się przed tym bronić – mówi w programie Budzimy Się wPolsce Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.
Polska

Prokuratorzy Bodnara w Sądzie Najwyższym. Chcą badać akta spraw z protestów wyborczych

opublikowano:
AW_Sady_05022020_01.webp
((fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Dwóch prokuratorów Prokuratury Krajowej weszło do Sądu Najwyższego, domagając się dostępu do akt spraw z protestów wyborczych. Swoje żądania tłumaczyli poleceniem, jakie otrzymali od przełożonych.