Szeroki gest Rafała Trzaskowskiego. Ile kosztowała ścieżka do superszaletu? Też niemało
Sekwencja zdarzeń wygląda tak. Najpierw był miejski szalet w Parku Skaryszewskim: jego postawienie trwało trzy lata i kosztowało podatników 650 tys. zł. Kiedy już się udało, toaleta przez pół roku stała nieczynna. Ale gdyby ktoś się uparł i chciał sprawdzić, czy może już skorzystać z przybytku, musiał brodzić w błocie po kostki.
Gdy więc o tej miejskiej inwestycji zrobiło się głośno, Zarząd Zieleni, w którego gestii znajduje się szalet, nakazał wysypanie prowadzącej do niego ścieżki trocinami. Kosztowało to bagatela….10 tys. złotych – dowiedział się społeczno-polityczny kanał na Youtubie PrzeKanal.
A to rozwiązanie tymczasowe, jak zapewniają urzędnicy.
Strach pomyśleć, ile będzie kosztowała właściwa ścieżka. Zwłaszcza że ratusz pod rządami Rafała Trzaskowskiego ma gest. Z zestawienia, jakie zrobiły Wiadomości wPolsce24 wynika, że stołeczne inwestycje wyjątkowo biją warszawiaków po kieszeni: strefa relaksu na placu Bankowym za prawie milion zł, kładka przez Wisłę za 154 miliony zł, niemieckie drzewa za ponad milion zł, no i słynny szalet.
źr. wPolsce24 za X