Ujawni nazwiska? Hołownia stanie przed prokuratorem w sprawie zamachu stanu. Jest data przesłuchania!

- Namawiano mnie na zamach stanu, przyjdzie czas, to ujawnię nazwiska. Przychodzili różni ludzie, prawnicy, politycy, sfrustrowani wynikiem wyborów – mówił 25 lipca na antenie Polsat News marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
To było pierwsze tak precyzyjne określenie tej sprawy przez Szymona Hołownię. Wcześniej polityk mówił, że "zamach stanu to bez niego" w kontekście na przykład sugestii, by nie zwoływać posiedzenia Zgromadzenia Narodowego czy nie przyjmować przysięgi od prezydenta elekta Karola Nawrockiego.
Tusk chciał "gestu"?
Hołownia potwierdził w ten sposób informacje ujawnione kilka tygodni wcześniej przez dziennikarza telewizji Polsat News Marcina Fijołka. Według niego Donald Tusk miał zgłosić Szymonowi Hołowni „bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię”, żeby ten nie zwoływał w terminie Zgromadzenia Narodowego, a co za tym idzie – nie przyjmował przysięgi od Karola Nawrockiego. Zdaniem Fijołka chodziło o to, aby Hołownia „zrobił jeszcze jakiś gest, który pozwoliłby odłożyć to przyznanie zwycięstwa Karolowi Nawrockiemu, by te głosy jeszcze były liczone albo gdzieś tam było zawieszone to, kto jest prezydentem”.
Później Hołownia mówił, że stwierdzenie o „zamachu stanu” było publicystyką, a nie określeniem przestępstwa w rozumieniu kodeksu karnego. Nie mogło to jednak uratować marszałka Sejmu od przesłuchania. Będzie zeznawał w charakterze świadka, nie może więc uchylić się od odpowiedzi bądź kłamać.
10 października nie będzie mógł skłamać
- Wniosek o przesłuchanie został finalnie dołączony do sprawy tzw. zamachu stanu z zawiadomienia prezesa TK. W tej sprawie zostały już zaplanowane do końca grudnia 2025 r. i trwają przesłuchania świadków – mówił rzecznik warszawskiej Prokuratury Okręgowej Piotr Skiba.
We wtorek portal Interia a za nią Polska Agencja Prasowa potwierdzili datę przesłuchania – Szymon Hołownia będzie musiał stawić się przed prokuratorem 10 października br.
źr. wPolsce24 za Interia.pl, PAP