Grzegorz Braun dostał Nagrodę Pokoju i Praw Człowieka. W tle dezerter, który uciekł na Białoruś

Emil Czeczko był żołnierzem 11. Mazurskiego Pułku Artylerii wchodzącego w skład 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Miał problemy z prawem, został m.in. prawomocnie skazany za znęcanie się nad swoją matką.
W grudniu 2021 roku Czeczko zdezerterował i przedostał się na Białoruś. Tam był wykorzystywany przez propagandę Aleksandra Łukaszenki by uderzać w Polskę, przede wszystkim w kontekście kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej. Dezerter opowiadał na przykład, że był zmuszany do zabijania migrantów. 17 marca 2022 białoruskie służby poinformowały, że Czeczko nie żyje. Miał się rzekomo powiesić.
Po śmierci Łukaszenka nadal wykorzystywał zdrajcę. Były agent tamtejszego KGB Dmitrij Bieliakow założył Międzynarodową Fundację im. Emila Czeczki. Przyznaje ona ludziom sympatyzującym z Białorusią i Rosją Nagrody Pokoju i Praw Człowieka.
Jak informuje oko.press w tym roku taką nagrodę otrzymał Grzegorz Braun. Lider Konfederacji Korony Polskiej nie skomentował na razie informacji o wyróżnieniu.
źr. wPolsce24 za oko.press










