Na to idą pieniądze mieszkańców. Gdański ratusz sfinansował... 10. urodziny Komitetu Obrony Demokracji

Na oficjalnych materiałach urzędowych widać, że środki publiczne trafiają na przedsięwzięcia o charakterze wizerunkowym, zamiast na realne potrzeby mieszkańców. Organizacja jubileuszu Pomorskiego Komitetu Obrony Demokracji, której koszt wynosi 10 tysięcy złotych, staje się symbolem decyzji, które trudno uznać za priorytetowe w kontekście miejskiego budżetu.
Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. zakup 10 stelaży, wydruk 10 dwustronnych zdjęć wielkoformatowych czy zakup tzw. kapsuły czasu. Zapłacą za to ostatecznie mieszkańcy Gdańska, gdyż to z ich pieniędzy zostanie sfinansowane przedsięwzięcie.
W czasie rosnących kosztów życia i napiętych budżetów lokalnych, każdy wydatek publiczny powinien być uzasadniony. Zamiast przeznaczać dziesiątki tysięcy złotych na jubileusz organizacji pozarządowej o wątpliwych zasługach i dokonaniach, Gdańsk powinien skupić się na inwestycjach, które realnie poprawiają życie mieszkańców i odpowiadają na ich codzienne potrzeby.
Jak jednak widać dla gdańskiego ratusza pod przewodnictwem Aleksandry Dulkiewicz są inne priorytety.
Źr.wPolsce24 X/Urząd Miasta Gdańsk