Polska

Życie jak w dyskotece. Filmiki z mieszkania w cieniu wiatraków obiegają sieć. To nie jest zdrowe

opublikowano:
pinwheels-1776517_1280.webp
Mieszkańcy żyjący w pobliżu turbin wiatrowych skarżą się na hałas i efekt stroboskopowy, który utrudnia codzienne życie (Fot. Pixabay)
Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu tzw. ustawy wiatrakowej wywołała prawdziwą polityczną burzę. Jednak oprócz starcia na linii rząd–Pałac Prezydencki, coraz głośniej zaczyna mówić się o codziennym koszmarze osób, które mieszkają w sąsiedztwie farm wiatrowych.

Internet zalewają nagrania pokazujące, jak wygląda życie „w cieniu wiatraków”. To, co na pierwszy rzut oka może wydawać się błahostką, w praktyce zamienia się w udrękę. Chodzi o efekt stroboskopowy – kiedy wirujące łopaty wiatraka cyklicznie zasłaniają słońce, powodując migotanie światła.

– Człowiek ma wrażenie, że żyje w dyskotece. Co chwilę błysk, cień, błysk, cień. Tego nie da się wytrzymać – mówią mieszkańcy.

Specjaliści zwracają uwagę, że długotrwałe narażenie na takie warunki może mieć wpływ na zdrowie psychiczne, koncentrację, a nawet układ nerwowy. Już po kilku minutach człowiek może odczuwać znużenie, rozdrażnienie czy ból głowy. W sieci można znaleźć nagrania, które dobitnie pokazują, jak drastycznie obniża się komfort życia.

W dyskusji o przyszłości polskiej energetyki głosy zwykłych ludzi nie mogą zostać pominięte. Dla wielu rodzin mieszkanie obok wiatraków to codzienna gehenna, a efekt stroboskopu to tylko jedna z wielu uciążliwości, jakie generują potężne turbiny.

Jedyną pociechą dla osób, którym przyszło żyć w cieniu potężnych turbin wiatrowych może być to, że te... często się psują.

źr. wPolsce24 za X

Polska

Znicze na Białorusi, pustka na Monte Cassino. Dyplomata Schnepf zlekceważył polskich bohaterów

opublikowano:
videoframe_15566.webp
Szokująca postawa Ryszarda Schnepfa, kierującego polską placówką dyplomatyczną w Rzymie. Nie znalazł on czasu, by 15 sierpnia położyć choćby symboliczną wiązankę kwiatów na cmentarzu pod Monte Cassino – miejscu, które na zawsze wpisało się w dzieje polskiego oręża.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki: "Polska jest jedna i o tę jedną Polskę będę się upominał"

opublikowano:
mid-25815241.webp
(fot. PAP/Rafał Guz)
10 dni prezydentury były pełne mojej ciężkiej pracy, o czym świadczą m.in złożone w Sejmie projekty ustaw; takie będzie całe pięć lat - mówił prezydent Karol Nawrocki w niedzielę, podczas spotkania z mieszkańcami Godziszowa Trzeciego (woj. lubelskie). Dodał, że będzie dbał o chrześcijańskie wartości.
Polska

Wiadomości wPolsce24 - pełne wydanie z dnia 17.08.2025

opublikowano:
2019035_4.webp
Za nami pierwsze dni urzędowania prezydenta Karola Nawrockiego, a w tle jego pierwszych decyzji widać kolejną rządową aferę, która tym razem może naprawdę pogrążyć gabinet Donalda Tuska.
Polska

Robert Bąkiewicz usłyszał zarzuty. "Mordy w kubeł"

opublikowano:
2019392_2.webp
Robert Bąkiewicz i Krzysztof Wąsowski po przesłuchaniu przez prokuraturę
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzut znieważenia funkcjonariusza poprzez użycie nieodpowiedniego słowa. Problem w tym, że sam Bąkiewicz uważa, że nic takiego nie powiedział. W ramach środków zapobiegawczych działacz nie może zbliżać się do granicy polsko-niemieckiej.
Polska

PILNE. Siłowe wejście do Krajowej Rady Sądownictwa? Alarm w mediach społecznościowych

opublikowano:
krs wejście.webp
O wejściu ludzi z Ministerstwa Sprawiedliwości do gmachu KRS poinformowali jej członkowie na specjalnym briefingu (Fot. screen wPolsce24)
Dwie osoby próbowały wejść nielegalnie do gabinetów członków Krajowej Rady Sądownictwa – alarmują przedstawiciele tej instytucji. Jedną z nich miał być sędzia pełniący obecnie ważną funkcję w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Polska

Koreański napis na dronie. Prokuratura ujawnia nowe ustalenia w sprawie eksplozji w Osinach

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-08-20 190232.webp
Prokuratura przekazała nowe informacje w sprawie drona, który spadł na pole w Osinach. (fot.wPolsce24)
Szef Prokuratury Okręgowej w Lublinie prokurator Grzegorz Trusiewicz przekazał najnowsze ustalenia w sprawie drona, który spadł na pole w Osinach. Poinformował, że na największym elemencie silnika ujawniono napis prawdopodobnie w języku koreańskim. Dodał, że skala zniszczeń jest na tyle duża, że śledczy nie są w stanie jednoznacznie określić pochodzenia obiektu.