Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Rozmowa zdradziła stosunek polskiego prezydenta do Putina
Do rozmowy doszło w niedzielę, po spotkaniu Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim na Florydzie. W wideokonferencji z udziałem europejskich liderów Polskę reprezentował właśnie Karol Nawrocki. Prezydent RP wskazał także na kluczową rolę Polski w ewentualnym procesie pokojowym, przypominając o znaczeniu hubu logistycznego pod Rzeszowem.
- Nie należy ufać Putinowi za grosz. Jedyny język, jaki jest on w stanie zrozumieć to język siły - mówił Marcin Przydacz w programie na Linii Ognia wPolsce24.
Jak specyzował prezydencki minister na antenie Polsat News, im więcej wiarygodnych przywódców będzie przekazywać Trumpowi realistyczny obraz Rosji, tym mniejszy wpływ na Biały Dom będą miały prorosyjskie narracje.
Wypowiedź Nawrockiego wpisuje się w linię ostrzegania Zachodu przed pozornymi gestami „pokojowymi” Moskwy, które – jak pokazuje doświadczenie – często poprzedzają kolejne agresywne działania Kremla.
źr. wPolsce24 za prezydent.pl/rmf24.pl











