Polska

Ceny złota biją kolejne rekordy po decyzjach prezydenta Trumpa. I kto teraz jest debeściak?

opublikowano:
AW_Glapinski_31052016_005.webp.jSfcnYjwMe3r79VhQA0A.fIO15-HapH.webp
(fot: Fratria / Andrzej Wiktor)
Popularny cytat z dawnej komedii J. Machulskiego nie jest tu żadnym przypadkiem. Jak informuje agencja Bloomberga, cena złota pobiła kolejny rekord i osiągnęła prawie 3160 dolarów za uncję. Wszystko z powodu decyzji prezydenta Donalda Trumpa o nałożeniu kolejnych ceł na towary z całego świata. Dzięki temu zasoby polskiego banku centralnego, które w styczniu 2025 r. zwiększono do 14,5 mln uncji (czyli około 451,3 ton) są dziś warte ok. 45,8 miliarda dolarów.

Kruszec w sztabach jest jednym z nielicznych towarów, których nie obejmują ogłoszone w środę przez Trumpa "cła wzajemne" – wynika z informacji przekazanych przez Biały Dom.

Złoto, uznawane za bezpieczną lokatę kapitału, tradycyjnie zyskuje na wartości w okresach niepewności co do kondycji światowej gospodarki. Od początku roku cena złota wzrosła już o blisko 20 proc., co przypisuje się obawom o wojny handlowe wszczynane przez prezydenta USA.

Trump podpisał w środę rozporządzenie o "cłach wzajemnych" na towary sprowadzane do USA. Stawki różnią się w zależności od kraju. Dla towarów z państw UE wynoszą 20 proc., dla Chin - 34 proc., dla Japonii – 24 proc., natomiast Wielka Brytania i Australia zostały objęte minimalną, 10-procentową stawką.

Nowe cła nie będą dotyczyć Kanady i Meksyku, na które daniny amerykańska administracja nałożyła już wcześniej. Wyłączone z tych taryf mają być stal, aluminium, samochody i części samochodowe, będące również przedmiotem osobnych 25-procentowych ceł, miedź, leki, półprzewodniki i drewno (te mają zostać dodatkowo oclone w przyszłości), a także nośniki energii i minerały niedostępne w USA.

źr. wPolsce24 za Bloomberg/PAP

 

 

Polska

Mocne przemówienie prezydenta. Złożył premierowi zaskakującą propozycję

opublikowano:
mid-25815244.webp
Przemówienie Prezydenta podczas Święta Wojska Polskiego (fot. PAP/Rafał Guz)
To było pierwsze oficjalne wystąpienie prezydenta Karola Nawrockiego z okazji Święta Wojska Polskiego w rocznicę zwycięskiej bitwy z bolszewicką Rosją. Prezydent zaapelował do polityków wszystkich sił politycznych o wspólną budowę bezpieczeństwa Polski.
Polska

Kolejna ofiara Donalda Tuska? Więziony Dominik B. traci wzrok!

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-08-16 113828.webp
Dominik B., który przebywa w areszcie w związku ze sprawą RARS, ma poważne problemy zdrowotne. Jego stan dramatycznie się pogarsza, a mężczyzna wkrótce może stracić wzrok.
Polska

Znicze na Białorusi, pustka na Monte Cassino. Dyplomata Schnepf zlekceważył polskich bohaterów

opublikowano:
videoframe_15566.webp
Szokująca postawa Ryszarda Schnepfa, kierującego polską placówką dyplomatyczną w Rzymie. Nie znalazł on czasu, by 15 sierpnia położyć choćby symboliczną wiązankę kwiatów na cmentarzu pod Monte Cassino – miejscu, które na zawsze wpisało się w dzieje polskiego oręża.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki: "Polska jest jedna i o tę jedną Polskę będę się upominał"

opublikowano:
mid-25815241.webp
(fot. PAP/Rafał Guz)
10 dni prezydentury były pełne mojej ciężkiej pracy, o czym świadczą m.in złożone w Sejmie projekty ustaw; takie będzie całe pięć lat - mówił prezydent Karol Nawrocki w niedzielę, podczas spotkania z mieszkańcami Godziszowa Trzeciego (woj. lubelskie). Dodał, że będzie dbał o chrześcijańskie wartości.
Polska

Wiadomości wPolsce24 - pełne wydanie z dnia 17.08.2025

opublikowano:
2019035_4.webp
Za nami pierwsze dni urzędowania prezydenta Karola Nawrockiego, a w tle jego pierwszych decyzji widać kolejną rządową aferę, która tym razem może naprawdę pogrążyć gabinet Donalda Tuska.
Polska

Robert Bąkiewicz usłyszał zarzuty. "Mordy w kubeł"

opublikowano:
2019392_2.webp
Robert Bąkiewicz i Krzysztof Wąsowski po przesłuchaniu przez prokuraturę
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzut znieważenia funkcjonariusza poprzez użycie nieodpowiedniego słowa. Problem w tym, że sam Bąkiewicz uważa, że nic takiego nie powiedział. W ramach środków zapobiegawczych działacz nie może zbliżać się do granicy polsko-niemieckiej.