Kolejna afera w Spółce Skarbu Państwa! KNF blokuje rachunki i zgłasza sprawę do prokuratury

"Okradają krok po kroku"
Alarm w sprawie akcji Energii podniesiono w pierwszych tygodniach listopada br., kiedy widać było niestandardowe i trudne do wytłumaczenia zachowania na rynku.
- Grupa Orlen ogłosiła zaproszenie do sprzedaży reszty akcji energetycznej spółki, będących w obrocie po cenie wyższej, niż oferowano na giełdzie, ale zanim to zrobiła, ktoś w hurtowych ilościach skupywał walory w dużych zleceniach. Sprawie przygląda się KNF - pisał o tej sprawie portal Bankier.pl już 27 listopada br.
Dziś wiadomo znacznie więcej. Jasne jest też to, jakie wnioski wyciągnął nadzór. O szczegółach tej sprawy pisze m. in. poseł Michał Moskal, polityk Prawa i Sprawiedliwości, który opisał aferę na portalu X:
- Jak Was okradają krok po kroku: 10 listopada 2025 r. Akcje Energi rosną o ok. 17% w jeden dzień, przy nienaturalnie wysokich obrotach. Nie ma żadnego raportu bieżącego, komunikatu spółki ani informacji rynkowej, która tłumaczyłaby taki ruch. Maklerzy i obserwatorzy rynku (Bankier, DM BOŚ) wskazują na konkretne, duże zlecenia, które „pompowały” kurs mimo braku realnego popytu. 26 listopada 2025 r. Orlen ogłasza wezwanie na akcje Energi po 18,87 zł. Każdy, kto kupił akcje 10 listopada, mógł osiągnąć szybki i niemal pewny zysk. Dziś KNF mówi wprost: – zidentyfikowano transakcje – zidentyfikowano osoby – zachodzi podejrzenie przestępstwa – rachunki mają zostać zablokowane Czyli mówimy o konkretnych przepływach pieniędzy, a nie domysłach. A w tle jak zwykle nominat Tuska - pisze parlamentarzysta, publikując konkretne nazwiska osób, które jego zdaniem mogą mieć związek z tą sprawą.
Działania KNF. Insider trading pod lupą
Nadzór finansowy postępowanie wyjaśniające w tej sprawie wszczął oficjalnie 27 listopada. Dzień później złożono zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa i wykorzystania informacji poufnej przy obrocie akcjami Energa SA.
Regulator skierował się do firm inwestycyjnych z żądaniem blokady rachunków osób, których transakcje budzą wątpliwości, w nawiązaniu do informacji poufnej Orlenu z 26 listopada o dążeniu do 100% udziału w spółce.
To nie rutynowa kontrola, lecz najcięższy kaliber interwencji nadzorczej!
Chronologia podejrzanych wydarzeń
-
10 listopada 2025: Skok kursu Energi o 17% przy dużych zleceniach, bez raportów czy newsów wyjaśniających ruch.
-
26 listopada 2025: Orlen publikuje wezwanie na akcje – idealny moment dla tych, którzy kupili wcześniej.
-
28 listopada 2025: KNF identyfikuje transakcje i osoby, blokując rachunki w trybie pilnym.
W istocie, jak zauważył w swoim wpisie poseł Moskal, maklerzy z DM BOŚ i portal Bankier.pl odnotowali "pompowanie" kursu bez realnego popytu.
- Pojawiło się duże zlecenie o wartości rzędu kilku milionów złotych, które wyraźnie wyróżniało się na tle arkusza zleceń. Dodatkowo jego złożenie po cenie 17 PLN, kiedy kurs był poniżej 16 PLN, spowodowało zawieszenie handlu. Później zlecenie było dodatkowo podbijane do 18 PLN, również zawieszając handel, i wyżej, kiedy realny popyt kształtował się zdecydowanie niżej - w takich słowach dla portalu bankier.pl opisał sesję z 10 listopada Konrad Ryczko, makler z DM BOŚ.
Makler nazwał sprawę "skandalem" i zaapelował do regulatorów i decydentów o to, by przyjrzeli się transakcjom.
Pytania o konflikty interesów?
Urząd zareagował po kilku tygodniach.
W wydanym dziś komunikacie czytamy, iż "KNF złożyła zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na wykorzystaniu informacji poufnej w obrocie akcjami Energa SA. Zażądała też blokady rachunków PW oraz rachunków pieniężnych osób, których transakcje wskazują na potencjalne wykorzystanie informacji poufnej".
Jednocześnie, po uzasadnionym podejrzeniu insider tradingu, KNF zawiadomił w tej sprawie prokuraturę.
Czyżby szykowała się kolejna potężna afera w spółce skarbu państwa za rządów Donalda Tuska?
Pewne jest to, że takie informacje pokazują, że strategiczne spółki państwowe, takie jak Energa, nie są dostatecznie dobrze chroniono przed nadużyciami. KNF bada wszystkie okoliczności, ale pytania o systemowe słabości pozostają otwarte.
źr. wPolsce24 za bankier.pl/X











