Polska

I oni się dziwią, że Polska wymiera? Onet zachwyca się kobietą, która wzięła ślub sama ze sobą

opublikowano:
ślub ze sobą
Onet.pl, całkiem na poważnie, opisuje sologamię, czyli samopoślubienie (Fot. Pixabay, screen Onet.pl)
Żadne programy społeczne, żadne zachęty, żadne tanie mieszkania – nic nie uratuje dzietności w Polsce, jeśli po prostu nie będziemy chcieli mieć dzieci. I jeśli duże media będą nadal promować idiotyzmy podobne do tych opisywanych przez Onet.pl, który zachwyca się właśnie „sologamią”.

Czym jest promowana na łamach jednego z największych polskich portali „sologamia”? To, jak chce Onet, część ogólnoświatowego zjawiska.

Troska o siebie i niezależność

„Ludzie — zwłaszcza kobiety — coraz częściej decydują się na małżeństwo w pojedynkę, które symbolizuje troskę o siebie i niezależność” – czytamy na łamach portalu.

Małżeństwo w pojedynkę, czyli takie, gdzie „ślub” bierze się samemu ze sobą lub inaczej „samomałżeństwo” podobno jest coraz bardziej popularne w Japonii ale i Zachodniej Europie. W obszernym artykule Onet przybliża sylwetkę samopoślubionej Monji Thiessen.

Powiedziała sobie "tak" w namiocie i przy gościach

Kobieta wzięła „ślub” sama ze sobą podczas kameralnej uroczystości.

- Rozstawiłam mini namiot w moim ogrodzie. Usiadło w nim 13 osób. Następnie powiedziałam coś wzruszającego do każdego z moich gości: w jakim stopniu towarzyszyli mi w moim dotychczasowym życiu, co czyni ich tak wyjątkowymi, co mi dali, czego mogłam się dzięki nim nauczyć — poprzez nasze spotkanie i związek. I dlaczego ważne jest dla mnie, aby ta osoba była w moim życiu. Następnie złożyłam przysięgę małżeńską, a później wznieśliśmy toast – opowiada Monja Thiessen.

- Po ślubie doświadczyłam totalnego uniesienia, byłam w pełni swoich sił i miałam mega charyzmę. Chociaż teraz nie zawsze kocham siebie i czasami walczę, przysięga z tamtych czasów, ten rytuał mówienia sobie "tak" zawsze przypomina mi, gdzie chcę być w życiu. Dlatego też świętowałam moją pierwszą rocznicę ślubu w ten sam sposób, co drugą – czytamy na Onecie.

Kobieta twierdzi, że jest bardzo szczęśliwa i że znalazła nawet partnera, z którym chce wziąć ślub – tym razem taki dwuosobowy, normalny. Czy para zdecyduje się na dziecko? Raczej nie. A z pewnością nie będą go miały panie, które wciąż kultywują sologamię…

W Polsce dzietność najniższa od wojny

Przypomnijmy, że w Polsce współczynnik dzietności osiągnął w ostatnich latach rekordowo niski poziom. W 2024 roku wyniósł on około 1,099, co jest najniższym wynikiem w całym okresie powojennym i stanowi mniej niż połowę wartości progu zastępowalności pokoleń, który wynosi 2,1. W 2024 roku urodziło się około 252 tys. dzieci, co jest najniższą liczbą od lat powojennych. Dla porównania, w 1990 roku współczynnik dzietności w Polsce wynosił 1,991. Spadek ten jest związany m.in. z przesunięciem wieku zakładania rodziny – średni wiek kobiety przy narodzinach pierwszego dziecka w 2024 roku wyniósł 29,1 lat, czyli o ponad 6 lat więcej niż trzy dekady temu.

źr. wPolsce24 za Onet.pl

 

Polska

Trzeci tydzień bez wody! Policja bada możliwe celowe zatrucie wodociągu, a państwo zostawiło mieszkańców!

opublikowano:
Kosakowo 2025-12-11_19.40.37
W gminie Kosakowo na Pomorzu trwa kryzys, który mieszkańcy określają jednym słowem: katastrofa. Od trzech tygodni ponad 4 tysiące osób pozostaje bez dostępu do bieżącej, zdatnej do użytku wody. To efekt skażenia wodociągu bakterią E. coli, a sytuacja – zamiast zmierzać ku poprawie – komplikuje się z każdym dniem.
Polska

Zatrucie wody w gminie Kosakowo: Nerwowa reakcja wójt. Zaskakujące zachowanie przed kamerą

opublikowano:
Rafał Jarząbek relacjonuje na antenie wPolsce24 sprawę zanieczyszczonej wody w gminie Kosakowo, o której informujemy na naszym portalu od kilku tygodni. W kilku miejscowościach położonych niedaleko Gdyni mieszkańcy od niemal miesiąca pozostają bez dostępu do wody pitnej i opisują swoją sytuację jako „kataklizm”, porównując ją do życia „w strefie wojny”. Reporter telewizji wPolsce24 próbował uzyskać wyjaśnienia od wójt gminy, Euniki Niemc, jednak jej reakcja na pytania dziennikarza okazała się zaskakująca.
(fot. wPolsce24)
Rafał Jarząbek relacjonuje sprawę zanieczyszczonej wody w gminie Kosakowo, o której informujemy na naszym portalu od kilku tygodni. Mieszkańcy od niemal miesiąca pozostają bez dostępu do wody pitnej. Opisują swoją sytuację jako „kataklizm”, porównując ją do życia „w strefie wojny”. Reporter telewizji wPolsce24 próbował uzyskać wyjaśnienia w tej sprawie od wójt gminy, Euniki Niemc, jednak reakcja na pytania dziennikarza okazała się... dość zaskakująca.
Polska

Zabiorą Nawrockiemu ponad 200 milionów? Skazany za korupcję kumpel Tuska przedstawił plan zemsty

opublikowano:
gawłowski nawrocki
Stanisław Gawłowski z KO chce zabierać pieniądze Kancelarii Prezydenta (Fot. wPolsce24, Grzegorz Jakubowski/KPRP)
Skazany przez sąd pierwszej instancji za korupcję senator Stanisław Gawłowski forsuje pomysł odebrania Kancelarii Prezydenta 217 milionów złotych. Mówi wprost: to kara za weta Karola Nawrockiego.
Polska

Ależ mocne przemówienie! Prezydent miażdży rząd Tuska w rocznicę stanu wojennego. „Bohaterowie żyją gorzej, niż ci, którzy chcieli nas zniewolić”

opublikowano:
nawrocki stan wojenny
Prezydent Karol Nawrocki bardzo ostro skrytykował rząd Donalda Tuska za przywracanie wysokich emerytur esbekom (Fot. wPolsce24)
- Całkiem niedawno powrócił trzynasty grudnia – powiedział w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego prezydent Karol Nawrocki. Odniósł się w ten sposób do przywracania bardzo wysokich emerytur funkcjonariuszom komunistycznych służb.
Polska

Szokujące wyliczenia dotyczące urlopów. Aż trudno uwierzyć, ile trzeba tam zapłacić za nocleg!

opublikowano:
ceny w górach
W polskich górach coraz drożej (Fot. wPolsce24)
Aż o 70 procent podrożały w stosunku do ubiegłego roku noclegi w hotelach w Zakopanem – wynika z wyliczeń przedstawionych przez telewizję wPolsce24.
Polska

Mocny materiał Wiadomości wPolsce24 - rosyjskie kwity na Tuska

opublikowano:
Rosjanie mają kwity na Donalda Tuska?
Jakie kwity ma Putin na Tuska? (fot. wPolsce24)
Takiego zwrotu akcji mało kto się spodziewał, a na pewno nie Donald Tusk. Nic dziwnego, bo raport usunięty z domeny publicznej jest tylko raportem częściowym. Mówimy oczywiście o raporcie dotyczącym wpływów rosyjskich.