Znowu klęska Unii Europejskiej. Mieli konkurować z Chinami, a tymczasem plajtują

„Unia Europejska chce rozwinąć rodzimy przemysł bateryjny, zdolny rywalizować z Chinami. Ale jej największa nadzieja, szwedzki Northvolt, właśnie ogłosił upadłość” – czytamy w brukselskim portalu Politico.
Szybki rozwój i szybki upadek
Northvolt powstał w 2016 r., szybko rosnąc i otwierając fabryki w Szwecji, Kanadzie i Niemczech. Skandynawowie zainwestowali także w Gdańsku, tworząc zakład produkujący systemy składowania energii.
Szybko zaczęły się jednak problemy z zamówieniami i kosztami produkcji. Northvolt stracił wart 2 mld euro kontrakt z BMW, zrezygnował jeden z założycieli firmy a szwedzcy politycy kłócili się o zasadność inwestowania w przedsiębiorstwo przez państwowy fundusz emerytalny.
"To problem europejski"
W listopadzie ogłoszono zamknięcie fabryki w Gdańsku, padają też inne zakłady firmy, w tym macierzyste, w Szwecji. Rząd w Sztokholmie nie zamierza ratować Northvolta, wzywa za to Unię Europejską do większego zaangażowania we wspieranie branży bateryjnej.
- To nie problem szwedzki. To problem europejski – stwierdziła wicepremier Szwecji Ebba Busch.
źr. wPolsce24 za politico.eu