Gospodarka

„Zielony” rząd Tuska stracił wiarygodność u Polaków. Programy środowiskowe w rozsypce

opublikowano:
Rząd Donalda Tuska miał przywrócić w Polsce poważną politykę klimatyczną, odbudować zaufanie do instytucji i przyspieszyć transformację energetyczną. W kampanii wyborczej zapewniano, że władza PiS blokowała rozwój OZE, utrudniała wymianę kopciuchów, tłamsiła polską elektromobilność. Po roku okazało się jednak, że to właśnie za czasów nowej koalicji, z Zielonymi w składzie, kluczowe programy środowiskowe zatrzymały się albo drastycznie spowolniły. I mówią to nie politycy opozycji — lecz samorządy, eksperci, branża i statystyki.
Najbardziej "zielony" rząd w historii Polski kompletnie nie radzi sobie z obsługą programów ekologicznych (Fot. Fratria/ PAP/Paweł Supernak)
Rząd Donalda Tuska miał przywrócić w Polsce poważną politykę klimatyczną, odbudować zaufanie do instytucji i przyspieszyć transformację energetyczną.

W kampanii wyborczej zapewniano, że władza PiS blokowała rozwój OZE, utrudniała wymianę kopciuchów, tłamsiła polską elektromobilność. Po roku okazało się jednak, że to właśnie za czasów nowej koalicji, z Zielonymi w składzie, kluczowe programy środowiskowe zatrzymały się albo drastycznie spowolniły. I mówią to nie politycy opozycji — lecz samorządy, eksperci, branża i statystyki.

Z programu „Czyste Powietrze” korzystały setki tysięcy Polaków. Wymiana źródeł ciepła i termomodernizacja szły powoli, ale stabilnie — przynajmniej do momentu, kiedy nowy rząd całkowicie go wstrzymał, by „przeprowadzić audyt i poprawić zasady”. Dziś, po tej „naprawie”, samorządy z ponad 1000 gmin biją na alarm: liczba wniosków spadła czterokrotnie, a zaufanie mieszkańców — praktycznie do zera.

Sześć największych organizacji samorządowych w Polsce wysłało do premiera dramatyczny apel. Czytamy w nim dokładnie to, przed czym przestrzegano już wiosną:
– biurokracja urosła,
– interpretacje przepisów są uznaniowe,
– wojewódzkie fundusze mają wielomiesięczne zatory,
– firmy boją się prefinansowania, bo nie wierzą w terminowe wypłaty.

Samorządowcy nie gryzą się w język: „Mieszkańcy stracili zaufanie i nie wierzą, że dostaną dotację” — mówią wprost.

Polski Alarm Smogowy wylicza, że przy obecnym tempie wymiana pozostałych 2,5 mln kopciuchów potrwa… ponad 30 lat. Dla rządu, który zapowiadał klimatyczną rewolucję, to brutalny test rzeczywistości. Zwłaszcza że równolegle wstrzymano programy dla budynków wielorodzinnych, jak „Ciepłe Mieszkanie” czy Fundusz Termomodernizacji. To nie jest drobny poślizg. To systemowy zawał.

NaszEauto: popyt rekordowy, działanie programu – na granicy parodii

Drugim symbolem „zielonej zmiany” miała być elektromobilność. W rzeczywistości program NaszEauto pokazuje, jak potężna przepaść dzieli rządowe ambicje od elementarnej organizacji pracy. Zainteresowanie dopłatami do elektryków wystrzeliło — 20 tysięcy wniosków, ponad 650 mln zł już zakontraktowanych. Tylko że… rozpatrzono 8,6 proc. wniosków, a wypłacono 4,3 proc. pieniędzy z puli. Cała reszta czeka.

W regulaminie wpisano: 45 dni na wypłatę środków. W rzeczywistości: opóźnienia sięgają 140 dni ponad normę.

Eksperci policzyli, że jeśli tempo się nie zmieni, to osoba składająca wniosek w 2026 roku dostanie pieniądze… w 2045 r.. Nie metaforycznie. Dosłownie.

Tymczasem rząd i NFOŚiGW ogłaszają kolejne rozszerzenia programu na nowe grupy beneficjentów i nowe pojazdy, choć instytucja nie radzi sobie nawet z bieżącą kolejką.

Program, który miał być wizytówką europejskiej nowoczesności, w praktyce stał się modelem „jak nie prowadzić polityki publicznej”.

Zielona wiarygodność w ruinie

Najbardziej ironiczny jest fakt, że krytyka nie płynie z prawej strony politycznej, lecz właśnie od tych, którzy powinni być naturalnymi sojusznikami rządu:
– samorządów,
– organizacji ekologicznych,
– ekspertów branżowych.

To oni dziś mówią jednym głosem: programy są źle zarządzane, zaufanie zostało zaorane, inwestycje stoją, a transformacja zwalnia zamiast przyspieszać.

Władza, która miała wreszcie zrobić to „porządnie”, pokazuje, że deklaracje o „zielonym zwrocie” to jedno, a codzienna organizacja pracy państwa — coś zupełnie innego. Zwłaszcza kiedy odpowiadają za nią instytucje, które jeszcze rok temu obiecywały, że „wszystko będzie wreszcie działać”.

Dziś nie działa ani „Czyste Powietrze”, ani NaszEauto. I jeśli ta sytuacja się nie zmieni, to rząd, który miał walczyć o klimat, zostanie zapamiętany jako ten, który stracił bezcenny czas — i bezcenne zaufanie społeczne.

źr. wPolsce24 za Portalsamorzadowy.pl/bankier.pl

Gospodarka

Nieczysta gra „Czystym Powietrzem”. Przedsiębiorcy bankrutują, a rząd milczy

opublikowano:
Zdesperowani przedsiębiorcy domagają się wypłaty środków z programu Czyste Powietrze
Miało być czysto, ekologicznie i nowocześnie. Program „Czyste Powietrze”, który miał pomóc Polakom wymieniać stare piece i ocieplać domy, dla wielu wykonawców i beneficjentów stał się koszmarem. Zamiast dotacji i stabilnego finansowania są bankructwa i rosnące długi.
Gospodarka

Tusk znowu wykiwany przez Unię Europejską i Niemców

opublikowano:
Ursula von der Leyen zadowolona, bo dopięła umowę Mercosur, która zatopi polskich rolników
Tusk znowu ograny przez polityków UE (fot. wPolsce24)
Jesteśmy faszerowani niby twardym sprzeciwem rządu Tuska i opowieściami, jak koalicja 13 grudnia heroicznie broni polskich rolników przed założeniem im stryczka na szyję. Tymczasem niemiecki kanclerz wprost mówi, że Tusk się na to zgodził.
Gospodarka

Stało się. W Polsce jest już drożej niż w Niemczech. A zarabiamy dużo mniej

opublikowano:
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej. Przejście graniczne na Odrze w Zgorzelcu
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej (fot. wPolsce24)
Na papierze, zwłaszcza tym, którym chwali się władza, wszystko działa bez zarzutu. W praktyce i odczuciach Polaków nic się jednak nie zgadza. Już nawet Niemcy przestają przyjeżdżać do nas na zakupy, bo u nas jest drożej. Choć od lat to oni zasilali przygraniczne polskie sklepy zastrzykiem gotówki. Ile kosztują produkty żywnościowe codziennego użytku w niemieckich sklepach, a ile w Polsce, sprawdzał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski.
Gospodarka

Karol Nawrocki broni Polaków przed drożyzną Tuska. Jest projekt ustawy pozwalającej zmniejszyć rachunki za prąd

opublikowano:
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd?
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd? (wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spełnił kolejną obietnicę wyborczą. Głowa państwa właśnie podpisała i złożyła do skierowała do Sejmu projekt ustawy, która ma obniżyć rachunki za prąd o 33 proc.
Gospodarka

Tusk chwali się sukcesami polskiego giganta. Zapomniał, że sam sprzedawał tę spółkę?

opublikowano:
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM. Udawał, że zna się na odwiertach w poszukiwaniu miedzi, ale mu nie wyszło. Zapomniał też, że w 2010 roku sprzedawał spółkę
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM (fot. wPolsce24)
Donald Tusk udał się z gospodarską wizytą na plac budowy, gdzie pracownicy KGHM właśnie rozpoczęli odwiert pod nowe złoża miedzi. Szef rządu prężył muskuły, mówiąc o sile państwowej spółki, ale najwyraźniej zapomniał, że to nikt inny jak on, podczas wcześniejszych rządów sprzedawał ją w obce ręce.
Gospodarka

Ile waży 5 milionów złotych? Ekspertka NBP odpowiada na pytania wPolsce24

opublikowano:
Setki ton złota w skarbcu NBP. Dziś są warte wiele miliardów złotych. Jesteśmy światowym potentatem
Setki ton złota w skarbcu NBP (fot. wPolsce24)
Telewizja wPolsce24 udała się do jednego ze skarbców Narodowego Banku Polskiego, miejsca, w którym przechowywane są polskie rezerwy złota, stanowiące część oficjalnych rezerw dewizowych Narodowego Banku Polskiego. Zawartość robi wrażenie.