Gospodarka

Zabiorą 800 Plus by sfinansować zbrojenia? Jest komentarz ministra finansów

opublikowano:
Rząd nie planuje likwidacji 800 plus ani podatku wojennego – stanowisko ministra
Domański twierdzi, że nie ma takich planów (fot. Liudmyla Kazakova\Fratria)
Członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki zaproponował, by zlikwidować 800 plus i inne świadczenia socjalne, a Polaków obłożyć dodatkowym podatkiem na zbrojenia. Teraz do sprawy odniósł się minister finansów Andrzej Domański.

Jak informowaliśmy wcześniej Kotecki (b. koordynator procesu wprowadzania w Polsce euro w pierwszym rządzie Donalda Tuska, później doradca marszałka Grodzkiego, został powołany do RPP przez senatorów KO) powiedział portalowi Money.pl, że z powodu wysokiego deficytu budżetowego konieczne są jego zdaniem cięcia wydatków socjalnych.

Zaproponował też wprowadzenie „podatku wojennego”, który miałby sfinansować dalsze zbrojenia.

Do jego słów na antenie Radia Zet odniósł się minister Domański. Powiedział, że rząd nie ma takich planów i nie ma mowy o zawieszaniu świadczeń socjalnych. Pieniądze z 800+ to pieniądze, które należą się polskim rodzinom. Na zbrojenia mamy setki miliardów złotych – pieniądze budżetowe i środki z innych źródeł – stwierdził.

Domański powiedział też, że rząd nie ma też planów wprowadzenia podatku wojennego.

- Mamy najszybciej rosnącą, dużą, unijną gospodarkę, dzięki czemu rosną dochody budżetowe, dzięki czemu stać nas na utrzymywanie i modernizację polskiej armii – powiedział.

Minister przyznał jednak, że sytuacja jest poważna, a Polska nie może oszczędzać na bezpieczeństwie.

- Jeśli nad polskim terytorium pojawiają się rosyjskie drony, to nikt takiej sytuacji nie może bagatelizować. Dlatego nasz rząd od 2 lat prowadzi olbrzymi program modernizacji polskiej armii i pilnujemy, by gospodarka dynamicznie rosła – stwierdził.

- Musimy uważnie przyglądać się wydawanym środkom, by były one wydawane efektywnie i wspierały polski przemysł zbrojeniowy, obronny – dodał.

źr. wPolsce24 za Radio Zet

Gospodarka

„Czyste Powietrze” to szwindel? Dramat polskich firm: brak wypłat, widmo bankructwa

opublikowano:
Przedsiębiorcy apelują do rządu o wypłatę środków z programu Czyste Powietrze
Miał być ekologiczny przełom, niższe rachunki i wsparcie dla polskich rodzin. Rządowy program „Czyste Powietrze”, reklamowany jako największa w historii inicjatywa termomodernizacyjna, coraz częściej określany jest jako katastrofa. - To był program, który miał zmienić życie polskich rodzin. A stał się klęską. Część firm czeka na pieniądze już kilkanaście miesięcy – mówi w programie Budzimy się wPolsce Damian Zenkowski, przedstawiciel firm realizujących inwestycje w ramach programu.
Gospodarka

Paraliż granicy. Polacy nie mogą wjechać do kraju

opublikowano:
kolejka tirów na przejściu granicznym z Białorusią. Kierowcy czekają po 10 dni
Kolejka tirów na polskiej granicy (fot. wPolsce24)
Kolejka ciężarówek, które po białoruskiej stronie czekają na wjazd do Polski stale rośnie. Na dzień dzisiejszy liczba zarejestrowanych do przekroczenia granicy pojazdów to 3764. W związku z tym, czas oczekiwania na wjazd do kraju wynosi ok 10 dni.
Gospodarka

Zwolnienia i bezrobocie wchodzą do miast. Zamknięcie browaru w Namysłowie to symbol

opublikowano:
namysłów
Browar w Namysłowie działał od 700 lat. Ale to już koniec (Fot. wPolsce24)
W Namysłowie po 700 latach zakończy się produkcja piwa. Pracę straci około 100 osób zatrudnionych w tamtejszym browarze.
Gospodarka

Nieczysta gra „Czystym Powietrzem”. Przedsiębiorcy bankrutują, a rząd milczy

opublikowano:
Zdesperowani przedsiębiorcy domagają się wypłaty środków z programu Czyste Powietrze
Miało być czysto, ekologicznie i nowocześnie. Program „Czyste Powietrze”, który miał pomóc Polakom wymieniać stare piece i ocieplać domy, dla wielu wykonawców i beneficjentów stał się koszmarem. Zamiast dotacji i stabilnego finansowania są bankructwa i rosnące długi.
Gospodarka

Tusk znowu wykiwany przez Unię Europejską i Niemców

opublikowano:
Ursula von der Leyen zadowolona, bo dopięła umowę Mercosur, która zatopi polskich rolników
Tusk znowu ograny przez polityków UE (fot. wPolsce24)
Jesteśmy faszerowani niby twardym sprzeciwem rządu Tuska i opowieściami, jak koalicja 13 grudnia heroicznie broni polskich rolników przed założeniem im stryczka na szyję. Tymczasem niemiecki kanclerz wprost mówi, że Tusk się na to zgodził.