Gospodarka

Za nami biedne Boże Narodzenie, potwierdzają to twarde dane

opublikowano:
20231215_175147.webp
Polacy oszczędzają na żywności. Okazało się, że kupili jej mniej nawet przez Bożym Narodzeniem (Fot. Fratria/Ludmyla Kazakova)
Pozornie dane jakie podał Główny Urząd Statystyczny mogły napawać optymizmem -sprzedaż detaliczna była w grudniu wyższa niż przed o rokiem o 1,9 proc., a w porównaniu z listopadem wzrosła aż o 9,9 proc. Niestety, gdy przeanalizujemy co złożyło się konkretnie na takie wyniki trudno o optymizm.

Okazuje się bowiem, że za ogólnie wyższą sprzedaż wcale nie odpowiadają takie sektory jak chociażby żywność, przeciwnie - Polacy kupili aż o 4,3 procent mniej jedzenia niż przed rokiem. Okazuje się natomiast, że głównym motorem napędowym przedstawionych przez GUS wyliczeń była sprzedaż samochodów. 

Zwrócił na to uwagę w przesłanym do naszej redakcji komentarzu Mateusz Zielonka, główny ekonomista Lewiatana. 

"Jak co roku na początku grudnia pada pytanie o ile więcej pieniędzy Polki i Polacy wydadzą na święta. Teraz dostaliśmy odpowiedź. W grudniu przeznaczyliśmy na zakupy w sklepach o 1,9 proc. więcej pieniędzy niż przed rokiem. Oczywiście, to zbyt duże uproszczenie, ponieważ za dodatni wynik sprzedaży detalicznej odpowiada w znacznej mierze ponad 25 proc. wzrost sprzedaży samochodów. Te z kolei głównie kupują jednak firmy i nie jest to związane z okresem świątecznym, a bardziej z promocjami pod koniec roku. Generalnie spodziewaliśmy się, że sprzedaż detaliczna w grudniu będzie wyższa" - napisał Mateusz Zielonka.

Czemu kupiliśmy mniej jedzenia na święta?

Ale skąd aż tak znaczny spadek sprzedaży żywności? Wydawać by się mogło, że na jedzeniu Polacy będą oszczędzać jednak mniej, mimo faktu, że wszystko wokół drożeje. Mateusz Zielonka wskazuje na różne możliwe przyczyny tej sytuacji.

"Zaskakiwać może mniejsza niż przed rokiem sprzedaż żywności. Ta w ciągu roku zmalała o 4,3 proc. Taka sytuacja miała miejsce ostatni raz w 2019 r. Oczywiście można to próbować wyjaśnić dość długimi świętami w tym roku, a co za tym idzie mniejszą liczbą dni roboczych, w których mogliśmy uzupełniać zapasy. Dodatkowo wzrost sprzedaży paliw sugeruje, że jednak wykorzystywaliśmy grudzień do podróży, szczególnie w okresie świątecznym, a co za tym idzie nawet jak mogliśmy, to nie odwiedzaliśmy sklepów.  Z całą odpowiedzialnością można zaryzykować stwierdzenie, że mimo wszystko zeszłoroczne święta były skromniejsze od tych z 2023 roku" - napisał Mateusz Zielonka.

źr. wPolsce24

Gospodarka

Gróbarczyk: Niemcy dyktują, co dla nas dobre

opublikowano:
gróbarczyk.webp
Gróbarczyk: Rząd ulega niemieckiemu dyktatowi, to niebezpieczne dla naszej gospodarki (fot. wPolsce24)
- Nowy człowiek, który będzie reprezentował zwykłych Polaków jest niezwykle potrzebny. Polsce potrzebna jest odmiana, w tej sytuacji, w której się znaleźliśmy - mówił w Ekspresie Politycznym Marek Gróbarczyk, oceniając kandydaturę Karola Nawrockiego. Były minister zwrócił uwagę na gospodarcze propozycje kandydata na prezydenta.
Gospodarka

Polka załamana inflacją: Pójdziemy do piachu już niedługo. Jest coraz drożej i musimy coraz bardziej zaciskać pasa

opublikowano:
drozyzna_polska.webp
Polacy są załamani sytuacją finansową. Drożeje wszystko (wPolsce24)
Dramatyczna sytuacja coraz większej liczby polskich rodzin. Ceny w sklepach wciąż rosną, a przed nami kolejne podwyżki. Żeby przetrwać musimy coraz bardziej oszczędzać. Jak wynika z nowego raportu Krajowego Rejestru Długów, co drugi Polak zapowiada, że będzie oszczędzał na ubraniach, wakacjach czy rozrywkach byle tylko opłacić bieżące rachunki.
Gospodarka

Mieszkańców polskich miast po nowym roku czekają podwyżki

opublikowano:
eksprespolityczny.webp
Mieszkańców wielu miast Polski czekają podwyżki (fot. wPolsce24)
Opłaty za wywóz śmieci, podatki od nieruchomości, opłaty parkingowe i ceny biletów komunikacji miejskiej. Po nowym roku mieszkańcy wielu polskich miast muszą liczyć się z podwyżkami planowanymi przez ich włodarzy. Z największymi wzrostami cen będą musieli mierzyć się mieszkańcy takich miast jak Szczecin, Poznań, Gdańsk, Kołobrzeg czy Lublin. Mianownik jest jeden - wszędzie tam rządzi Platforma Obywatelska.
Gospodarka

Karol Nawrocki: Transport i logistyka są nerwem polskiej gospodarki. Dziś chce się tę branżę zniszczyć

opublikowano:
1806788_3.webp
Karol Nawrocki stanął w obronie polskiej branży transportowej (fot. wPolsce24)
Karol Nawrocki na swoim prekampanijnym szlaku gościł w siedleckiej firmie transportowej Stok-Pol, która odpowiada za przewóz produktów szybkopsujących. Kandydat na prezydenta mówił o zagrożeniach, na jakie narażone są polskie firmy ze względu na politykę polskiego rządu, który bezrefleksyjnie przyjął unijne ograniczenia.
Gospodarka

Dramatyczna decyzja w Bogdance! Rozpoczął się strajk głodowy, by chronić miejsce pracy

opublikowano:
1813426_3.webp
(fot. screen za wPolsce24)
Przewodniczący jednego ze związków zawodowych w kopalni „Bogdanka” rozpoczął głodówkę, choć władze spółki utrzymują, że jego forma protestu jest niezgodna z prawem. Problemów w polskiej branży górniczej jest niestety mnóstwo, a na niektórych z nich zyskać może... gospodarka Niemiec. Jak to możliwe?
Gospodarka

Rząd blokuje kolejną strategiczną inwestycję. "Dla Tuska wszystko jest lepsze niż rozwój Polski"

opublikowano:
mid-25124033.webp
Donald Tusk blokuje wielkie inwestycje (fot. PAP/PAP/Tomasz Gzell)
To ma być polskie okno na świat, które ma zapewniać przepływ towarów w ramach tzw. Nowego Jedwabnego Szlaku i 50 dodatkowych miliardów złotych wpływu do budżetu rocznie. Ma być, ale nie wiadomo czy będzie, bo rząd wstrzymał dofinansowanie inwestycji, która nazywana jest „kurą znoszącą złote jajka”. Radni sejmiku województwa lubelskiego przyjęli uchwałę, w której domagają się działań.