Do wyprzedaży majątku narodowego są pierwsi, ale tania prywatyzacja mieszkań komunalnych ich uwiera. PiS i gminy biją na alarm

- Rząd i sejmowe komisje poparły zakaz sprzedaży mieszkań komunalnych z bonifikatą — po 27 latach kończy się epoka wykupu lokali „za ułamek wartości”.
- Zwolennicy zmian argumentują, że zasób mieszkań dramatycznie się kurczy, a kolejki oczekujących rosną — dziś lokali jest tylko ok. 700 tys., wobec 2 mln w 1990 r.
- Przeciwni są posłowie PiS i część samorządów, które twierdzą, że sprzedaż mieszkań z bonifikatami to element historycznych zmian ustrojowych i narzędzie polityki lokalnej.
- Samorządy ostrzegają, że rząd odbiera im samodzielność, ale jednocześnie przyznają: bonifikaty rzędu 70–80% nadal są powszechne.
- Projekt nie zakazuje sprzedaży mieszkań, a jedynie sprzedaży „za grosze” — odtąd miałaby się odbywać po cenach rynkowych.
Jeszcze w 1990 r. w Polsce było ok. 2 mln mieszkań komunalnych. Dziś – zaledwie około 700 tys. Co roku sprzedaje się kolejne 15–20 tys. lokali, często z bonifikatami sięgającymi 70–99 proc. wartości.
Wiceminister rozwoju z Nowej Lewicy Tomasz Lewandowski podkreślił, że realia gospodarcze się zmieniły – samorządy mają dziś dostęp do wysokich dopłat na remonty (nawet do 80 proc. kosztów), więc argument sprzed lat o braku środków na utrzymanie zasobu już nie obowiązuje.
Dodatkowo – jak wskazują przedstawiciele rządu – utrzymywanie praktyki sprzedaży lokali za niewielki ułamek wartości jest niesprawiedliwe wobec młodych ludzi kupujących mieszkania na kredyt za kilkaset tysięcy złotych.
Projekt: koniec bonifikat, ale nie koniec sprzedaży
Rządowy projekt zmian w tym zakresie zakłada likwidację bonifikat na wykup mieszkań komunalnych, pozostawienie samorządom możliwości sprzedaży mieszkań, lecz po cenach rynkowych oraz pozostawienie im elastyczności w ustalaniu szczegółowych zasad najmu i gospodarowania zasobem.
Celem jest zahamowanie dalszego zmniejszania się liczby lokali komunalnych i zapewnienie gminom stabilnego zasobu mieszkaniowego dla osób o niższych dochodach.
Rządowi wtóruje grono ekspertów, którzy podkreślają, że dotychczasowa praktyka wyprzedaży przynosi straty finansowe gminom i nie ma uzasadnienia społecznego – bowiem kolejki oczekujących na mieszkanie komunalne są ogromne. Argumentują, że skoro państwo dokłada do remontów i budowy nowych mieszkań, to sprzedaż starych za bezcen jest sprzeczna z logiką działania całego systemu.
Jak mówi cytowana przez Interię Alina Muzioł-Węcławowicz z Instytutu Rozwoju Miast i Regionów, zasób komunalny powinien być jednym z kluczowych narzędzi przeciwdziałania depopulacji i zapewniania bezpieczeństwa mieszkaniowego.
Samorządy podzielone
Co ciekawe - teoretyczni beneficjenci zmian, czyli gminy, wcale nie podchodzą z entuzjazmem do proponowanych zmian. Związek Miast Polskich wprost krytykuje zakaz bonifikat.
Samorządy argumentują, że: w praktyce skala sprzedaży jest obecnie niewielka, bo wynosi ledwie 2–3 proc. rocznie, a samebonifikaty najczęściej wynoszą 30–40 proc., a nie 90 proc. jak starają się do przedstawiać eksperci rządowy.
Gminy chcą także zachować możliwość prowadzenia elastycznej polityki mieszkaniowej, by np. wychodzić ze wspólnot i optymalizować gospodarkę mieszkaniową. Podkreślają też, że część lokali komunalnych to mieszkania starych zasobów, które wymagają dużych nakładów – sprzedaż bywa więc dla gmin korzystna.
PiS przeciw zmianom
Klub PiS zagłosował przeciw. Posłowie argumentowali, że możliwość wykupu mieszkań była elementem transformacji ustrojowej, a zakaz ingeruje w autonomię samorządów. Posłowie partii opozycyjnej wskazują też, że osoby mieszkające kilkadziesiąt lat w lokalach komunalnych powinny mieć szansę na wykup mieszkania z ulgą. Są to bowiem najczęściej lokatorzy, którzy w PRL-u nie mieli żadnych szans zakupu mieszkania, a bonifikata miała być dla nich formą rekompensaty.
Rzeczywiście wykup mieszkań był formą prywatyzacji sektora komunalnego. Co ciekawe przeszkadza on akurat temu rządowi, w którym prym wiedzie partia znana ze skłonności do wyprzedawania majątku narodowego.
źr. wPolsce24 za Interia.pl











