Gospodarka

Będą kolejne podwyżki cen gazu. 25 proc. więcej

opublikowano:
stove-5580691_1280.webp
Zapłacimy więcej za gaz (fot. Pixabay)
To będzie bardzo długa i ciężka zima dla milionów polskich rodzin i przedsiębiorców. Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził nową taryfę na dystrybucję gazu, która ma wzrosnąć o blisko 25 proc. Oznacza to, że niebawem więcej zapłacimy "za gaz". Wzrosną domowe rachunki i ceny w restauracjach.

Według komunikatu opublikowanego na stronie Urzędu Regulacji Energetyki, nowa taryfa przewiduje wzrost stawek opłat dystrybucyjnych średnio o ok. 24,7 proc.

Na całkowitą wysokość rachunku za gaz ziemny składają się koszty zakupu paliwa gazowego oraz koszty jego dystrybucji (transportu). Od początku 2025 r. taryfa dystrybucyjna, w grupach taryfowych W-1.1, W-2.1 i W-3.6 będzie odpowiadała za około 25-36 proc. rachunku za gaz. Jednocześnie w pierwszej połowie przyszłego roku nadal będzie obowiązywała zatwierdzona w czerwcu 2024 r. taryfa na sprzedaż gazu dla spółki PGNiG Obrót Detaliczny – czytamy w komunikacje URE.

"Dokręcanie śruby" trwa

Oznacza to ni mniej ni więcej podwyżki dla wszystkich, którzy korzystają z gazu w kuchni czy używają go do ogrzewania domu. Kolejne podwyżki, bo, jak przypomina europoseł PiS Daniel Obajtek, latem o 25 procent wzrosła cena samego produktu.

– Po 25% podwyżki w lipcu, kolejne 25% podwyżki, tym razem na dystrybucji. Ta zima już jest droga, ale uśmiechnięta Koalicja dokręca śrubę – napisał w serwisie X były prezes Orlenu. – Taki prezent na święta – dodał gorzko polityk.

źr. wPolsce24 za URE

Gospodarka

Daniel Obajtek, były prezes Grupy Orlen, skomentował wyniki finansowe koncernu. Padły słowa o "zaorywaniu"

opublikowano:
AWIK_Obajtek_30012024_34 (1).webp
Daniel Obajtek przygląda się ze smutkiem jak firma, którą rozwijał jest dziś zwijana (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Były prezes Grupy Orlen, a obecnie europoseł Daniel Obajtek skomentował wyniki finansowe jakie koncern opublikował w środę wieczorem. Fatalne dane, jakie przedstawił Orlen są drastycznie niższe od tych jakie notowała Grupa pod kierownictwem Obajtka. Szymon Hołownia mówi wprost: trzeba przekuć ten balon wielkich inwestycji związanych z marzeniami o wielkiej spółce.
Gospodarka

Daniel Obajtek dla wPolsce24: Aktualna kondycja Orlenu jest odzwierciedleniem całej Polskiej gospodarki

opublikowano:
obajtek.webp
Daniel Obajtek, były prezes Grupy Orlen komentował na antenie wPolsce24 konferencję wynikową spółki Skarbu Państwa pod obecnym zarządem. Europoseł PiS nie ukrywał swojego krytycznego stosunku do aktualnie zarządzających spółką.
Polska

Daniel Obajtek tłumaczył w siedzibie NIK, dlaczego chciał budować w Polsce silny multienergetyczny koncern

opublikowano:
mid-24b21079.webp
(Fot. PAP/Marcin Obara)
Daniel Obajtek, b. prezes Orlenu stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. m.in. fuzji Orlenu i Lotosu.
Gospodarka

Gróbarczyk: Niemcy dyktują, co dla nas dobre

opublikowano:
gróbarczyk.webp
Gróbarczyk: Rząd ulega niemieckiemu dyktatowi, to niebezpieczne dla naszej gospodarki (fot. wPolsce24)
- Nowy człowiek, który będzie reprezentował zwykłych Polaków jest niezwykle potrzebny. Polsce potrzebna jest odmiana, w tej sytuacji, w której się znaleźliśmy - mówił w Ekspresie Politycznym Marek Gróbarczyk, oceniając kandydaturę Karola Nawrockiego. Były minister zwrócił uwagę na gospodarcze propozycje kandydata na prezydenta.
Gospodarka

Polka załamana inflacją: Pójdziemy do piachu już niedługo. Jest coraz drożej i musimy coraz bardziej zaciskać pasa

opublikowano:
drozyzna_polska.webp
Polacy są załamani sytuacją finansową. Drożeje wszystko (wPolsce24)
Dramatyczna sytuacja coraz większej liczby polskich rodzin. Ceny w sklepach wciąż rosną, a przed nami kolejne podwyżki. Żeby przetrwać musimy coraz bardziej oszczędzać. Jak wynika z nowego raportu Krajowego Rejestru Długów, co drugi Polak zapowiada, że będzie oszczędzał na ubraniach, wakacjach czy rozrywkach byle tylko opłacić bieżące rachunki.
Gospodarka

Mieszkańców polskich miast po nowym roku czekają podwyżki

opublikowano:
eksprespolityczny.webp
Mieszkańców wielu miast Polski czekają podwyżki (fot. wPolsce24)
Opłaty za wywóz śmieci, podatki od nieruchomości, opłaty parkingowe i ceny biletów komunikacji miejskiej. Po nowym roku mieszkańcy wielu polskich miast muszą liczyć się z podwyżkami planowanymi przez ich włodarzy. Z największymi wzrostami cen będą musieli mierzyć się mieszkańcy takich miast jak Szczecin, Poznań, Gdańsk, Kołobrzeg czy Lublin. Mianownik jest jeden - wszędzie tam rządzi Platforma Obywatelska.