Ogromne zwolnienia na poczcie. Pracę straci ponad 8 tys. ludzi
Choć o koniecznych redukcjach mówiło się od dawna, to dotąd planowano zmniejszenie zatrudnienia poprzez Program Dobrowolnych Odejść. Teraz okazuje się, że zarząd Poczty Polskiej poinformował właśnie NSZZ Solidarność, że plany redukcji dotyczą maksymalnie 8518 etatów w ramach programu dobrowolnych odejść i zwolnień grupowych. Potwierdził to Robert Czyż, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Poczty.
W sierpniu spółka poinformowała, że w ramach Programu Dobrowolnych Odejść chce zredukować zatrudnienie o 15 proc., czyli 9,3 tys. zatrudnionych. Zgodnie z założeniami programu, gdyby wytypowany pracownik przyjął ofertę, otrzymałby równowartość 12 pensji, a po podpisaniu stosownego porozumienia, już następnego dnia mógłby podjąć inną pracę, zachowując świadczenia.
Tymczasem zgodnie z najnowszymi informacjami liczba osób do zwolnienia jest nieco niższa od planowanej, sęk w tym, że dotąd nikt oficjalnie nie mówił o zwolnieniach grupowych. Czyżby oznaczało to koniec programu dobrowolnych odejść?
źr. wPolsce24 za bankier.pl/interia