Świat

Szokująca decyzja! Ukraina znosi zakaz wyjazdu młodych poborowych za granicę. Co to oznacza dla Polski?

opublikowano:
mid-epa12321865.webp
Ukraiński rekrut w czasie ćwiczeń wojskowych (Fot. PAP/EPA/UKRAINE'S 65TH MECHANIZED BRIGADE PRESS SERVICE HANDOUT)
Rząd Ukrainy zdecydował o zmianie zasad przekraczania granicy państwa w czasie stanu wojennego. Premier Julia Swyrydenko poinformowała, że mężczyźni w wieku od 18 do 22 lat będą mogli wyjeżdżać z kraju – mimo że od początku rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku obowiązywał zakaz opuszczania Ukrainy przez mężczyzn w wieku 18–60 lat.

– Dziś rząd zaktualizował zasady przekraczania granicy państwowej. Mężczyźni w wieku od 18 do 22 lat będą mogli swobodnie przekraczać granicę podczas stanu wojennego. Dotyczy to wszystkich obywateli w tym wieku – ogłosiła Swyrydenko.

Według premier, decyzja dotyczy także tych, którzy już wcześniej znaleźli się poza granicami. Jak podkreśliła, chodzi o to, by młodzi Ukraińcy „utrzymywali więzi z ojczyzną”.

„Możliwości nauki i pracy” za granicą

Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko tłumaczył, że celem zmian jest umożliwienie młodym Ukraińcom nauki, staży i legalnego zatrudnienia za granicą, by zdobyte doświadczenie mogli później wykorzystać w ojczyźnie.

Przypomnijmy, że jeszcze 12 sierpnia Wołodymyr Zełenski podczas Ukraińskiego Forum Młodzieżowego mówił o potrzebie ułatwienia wyjazdów młodym mężczyznom i zlecił rządowi opracowanie stosownych rozwiązań. Teraz zostały one wprowadzone.

Co to oznacza dla Polski?

Decyzja władz w Kijowie budzi poważne pytania. Polska, która już dziś przyjęła miliony Ukraińców, może spodziewać się kolejnej dużej fali – tym razem młodych mężczyzn w wieku poborowym. Oficjalnie mają oni uczyć się i zdobywać doświadczenie, ale nie da się ukryć, że dla wielu będzie to szansa na ucieczkę od wojny i mobilizacji.

Tymczasem na Ukrainie trwa pełnoskalowa wojna, a front wciąż potrzebuje świeżych sił. Czy masowe wyjazdy młodych mężczyzn nie osłabią zdolności obronnych kraju? Czy w Polsce i innych państwach UE nie wywoła to kolejnych napięć społecznych?

źr. wPolsce24 za PAP

 

Świat

Co powiedział Sławosz Uznański-Wiśniewski po starcie misji

opublikowano:
mid-25625084 ok.webp
W kosmosie nie jestem sam, reprezentuję nas wszystkich - powiedział z pokładu kapsuły Dragon polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski.
Świat

Polak już w kosmosie. Misja wystartowała

opublikowano:
mid-25625087 ok.webp
Rakieta Falcon 9 z kapsułą Crew Dragon (fot. PAP/Leszek Szymański)
Punktualnie o 8.31 wystartowała misja kosmiczna Ax-4 z udziałem polskiego astronauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Start odbył z Kennedy Space Center na przylądku Canaveral na Florydzie. Rakieta Falcon 9 firmy SpaceX wyniosła na orbitę kapsułę Dragon z czteroosobową załogą.
Świat

Prezydent Duda żegna się z Kijowem. Dostał ważne odznaczenie

opublikowano:
mid-25628186 ok.webp
Polska cały czas starała się wspierać Ukrainę - mówił w Kijowie prezydent Andrzej Duda, który spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. Polski gość został uhonorowany jednym z najważniejszych ukraińskich odznaczeń - Orderem Wolności.
Świat

Gigantyczna eksplozja magazynu z fajerwerkami! Zaginęło siedem osób

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-07-03 155919.webp
W Kalifornii doszło do gigantycznej eksplozji magazynu, w którym trzymano fajerwerki. Strażakom nie udało się na razie odnaleźć siedmiu osób.
Świat

Koniec kosmicznej misji. Polski astronauta wrócił na Ziemię

opublikowano:
uznański powrót OK.webp
Niedaleko czekają łodzie z ekipami ratowniczymi, które zabezpieczą kapsułę (fot. print screen Axiom Space)
Kapsuła Dragon Grace z załogą misji Ax-4, w tym z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zgodnie z planem wodowała na Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii ok. godz. 11.30 czasu polskiego.
Świat

Nasze korzenie są w tym państwie? Odkryto najstarszą osadę nad jeziorem w Europie

opublikowano:
1996032_6.webp
Odkryto najstarszą osadę w Europie (fot. wPolsce24)
Nad brzegiem Jeziora Ochrydzkikiego w Albanii odkryto najstarszą osadę ludzką zbudowaną nad jeziorem w Europie, poinformowała agencja Reutera, powołując się na doniesienia pracujących na miejscu archeologów.