Ukraiński sektor energetyczny znów pod zmasowanym atakiem Rosji
- Wróg znów prowadzi zmasowany atak na sektor energetyczny. Administrator sieci energetycznej podjął właściwe środki, aby ograniczyć zużycie (energii - PAP), w celu ograniczenie negatywnych skutków dla systemu energetycznego kraju - napisał w środę rano Hałuszczenko.
Największa ukraińska prywatna firma energetyczna DTEK poinformowała, że Rosja zaatakowała jej elektrownie cieplne i poważnie uszkodziła sprzęt.
- Rosja przeprowadziła dziś kolejny zmasowany atak terrorystyczny na ukraińską infrastrukturę energetyczną. Zaatakowane zostały elektrownie cieplne DTEK. Zmasowany atak poważnie uszkodził sprzęt - zaznaczono w wiadomości.
DTEK dodał, że po zakończeniu ostrzału firma energetyczna niezwłocznie przystąpiła do naprawy szkód i przywrócenia sprzętu. W firmie zwróciły uwagę, że w tym roku jest to trzynasty zmasowany atak na ukraiński sektor energetyczny i dziesiąty zmasowany atak na przedsiębiorstwa energetyczne DTEK.
W środę nad ranem na całym terytorium Ukrainy został ogłoszony alarm powietrzny w związku z zagrożeniem ze strony rosyjskich dronów szturmowych. Agencja Ukrinform podała, że rosyjskie wojska wystrzeliły także z Morza Czarnego rakiety manewrujące Kalibr.
Pod zmasowanym atakiem rakietowym jest Charków. Jak poinformował szef obwodowej administracji Ołeh Syniehubow, po atakach Rosjan wybuchło kilka pożarów, zniszczeniu uległa też część cywilnej infrastruktury niemieszkalnej, a co najmniej sześć osób zostało rannych.
Jak podała szefowa władz obwodowych w Iwano-Frankowsku (dawny Stanisławów), Switłana Onyszczuk, niektórzy odbiorcy na Prykarpaciu zostali pozbawieni prądu z powodu ataku rakietowego przeprowadzonego przez Rosjan. "Podczas porannego alarmu wróg uderzył również na Prykarpacie. W rezultacie część regionu została pozbawiona dostaw prądu. Na szczęście nie doszło do żadnych ofiar" - oświadczyła.
W wyniku spadających odłamków ze zestrzelonych wrogich celów w dwóch dzielnicach obwodu kijowskiego uszkodzonych zostało 12 ciężarówek, budynek kawiarni i trzy prywatne domy - stwierdził szef władz obwodu kijowskiego Rusłan Krawczenko w sieciach społecznościowych.
Wcześniej władze wojskowe Ukrainy informowały, że z lotniska Ołenia w obwodzie murmańskim w Rosji wystartowało kilka bombowców Tu-95, które obrały kurs na południe.
Agencja AFP zwróciła uwagę, że rosyjski atak ma miejsce w dzień, kiedy Ukraina po raz drugi w swojej współczesnej historii obchodzi święta Bożego Narodzenia 25 grudnia. Zazwyczaj święta te były obchodzone 7 stycznia zgodnie z kalendarzem juliańskim.
Oficjalna zmiana daty Bożego Narodzenia została ustanowiona przez ukraińskie władze latem 2023 roku, jako kolejny znak przeciwstawienia się Rosji - przekazała AFP.
źr. wPolsce24 za PAP