Świat

Czy artykuł 5 NATO będzie potrzebny na Ukrainie? Trump w jasnych słowach

opublikowano:
mid-epa11928959.webp
Trump mówił o Ukrainie podczas spotkania z premierem Wielkiej Brytanii (fot. PAP/EPA/WILL OLIVER)
Popieram artykuł 5 NATO, lecz nie będzie on potrzebny na Ukrainie - powiedział w czwartek prezydent USA Donald Trump na konferencji prasowej z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem. Szef brytyjskiego rządu deklarował gotowość do wysłania wojsk na Ukrainę.

Donald Trump zabrał głos odnośnie artykułu 5 NATO.

- Popieram go, ale nie sądzę, byśmy mieli jakikolwiek powód, by go używać, bo myślę, że będziemy mieć bardzo udany pokój i bardzo długotrwały pokój - oświadczył Trump, odpowiadając na pytanie o jego stosunek do zobowiązań sojuszniczych USA w razie potencjalnego ataku na europejskie siły w Ukrainie. Ocenił jednocześnie, że albo do pokoju dojdzie szybko, albo może w ogóle do niego nie dojść.

Trump deklarował jednak, że choć uważał, że Putin chce wziąć całą Ukrainę, to zaangażowanie USA "wiele zmieniło" i mówił, że wierzy, iż Putin nie złamie potencjalnego porozumienia.

Na początku spotkania twierdził, że ufa Putinowi, bo "razem przeszli przez rosyjski szwindel", tj. aferę dotyczącą powiązań jego ludzi z Kremlem podczas kampanii wyborczej 2016 r.

Zaznaczył, że jego celem jest zapewnienie, że podobna wojna jak ta na Ukrainie nie zdarzy się nigdy w Europie. Dodał też, że dąży do pokoju z dwóch powodów: humanitarnych, by zatrzymać zabijanie i gospodarczych, by nie wydawać więcej pieniędzy na pomoc Ukrainie.

Temat gwarancji bezpieczeństwa i wsparcia USA w przypadku wysłania żołnierzy na Ukrainę przez państwa z Europy był główną kwestią poruszaną podczas spotkania Trumpa ze Starmerem.

Starmer ponownie zadeklarował chęć wysłania brytyjskich żołnierzy i samolotów, by zagwarantować trwałość pokoju i mówił, że rozmawiał z Trumpem na temat zapewnienia wsparcia USA w tej kwestii. Powiedział też, że odbył rozmowy na ten temat z szeregiem państw, w tym z Francją.

- Kraje europejskie, w tym Wielka Brytania, muszą sprostać wyzwaniu i zwiększyć swoje nakłady na bezpieczeństwo i obronę (...) Dziś rano usłyszeliście od prezydenta: jak zawsze w historii, zawsze możemy liczyć na siebie nawzajem - powiedział premier.

Szef rządu w Londynie twierdził też, że Zachód musi "wygrać pokój na Ukrainie" i razem z Trumpem rozmawiają o "ciężkim, lecz sprawiedliwym" pokoju, który nie nagrodzi agresora i "powstrzyma Putina przed powrotem".

Podczas spotkania brytyjski premier wręczył Donaldowi Trumpowi list od króla Karola z zaproszeniem do złożenia drugiej wizyty państwowej w Wielkiej Brytanii, co "nigdy przedtem się nie wydarzyło". Trump przyjął to zaproszenie.

źr. wPolsce24 za PAP (Oskar Górzyński)

 

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.