Mama i jej dziecko nie żyją. Tragedia Polaków w Egipcie

Według wstępnych ustaleń do wypadku doszło około godziny 17 czasu polskiego. O zdarzeniu poinformował świadek, który skontaktował się z redakcją TVN24. Z jego relacji wynika, że bus, którym podróżowali turyści, miał dachować na trasie numer 86. MSZ potwierdza, że kobieta i dziecko byli uczestnikami zorganizowanej wycieczki, jednak szczegóły dotyczące przyczyn i przebiegu wypadku nie są jeszcze znane.
Resort dyplomacji oczekuje obecnie na pełny raport ze strony egipskich służb. Paweł Wroński zapewnił, że ambasada RP w Kairze pozostaje w kontakcie z lokalnymi władzami oraz organizatorem wyjazdu. Na miejsce mają zostać skierowani konsulowie, którzy zapewnią niezbędne wsparcie rodzinie ofiar.
źr. wPolsce24 za RMF24