Świat

Chcą mordować prawicowych polityków. "To usprawiedliwione"

opublikowano:
demonstration-301529_1280.webp
Coraz więcej lewicowców uważa, że mordy polityczne można usprawiedliwić (fot. ilustracyjna Pixabay)
Nowy raport wskazuje, że w USA przemoc polityczna i mowa nienawiści stają się coraz bardziej akceptowalne. Przoduje w tym lewica.

Autorem raportu jest think-tank Instytut Badawczy Skażeń w Sieci (NCRI). W ich badaniu wzięła udział grupa 1200 dorosłych Amerykanów, których dobrano tak, by reprezentowali przekrój społeczny USA. Każdego z uczestników badacze poprosili o to, by samodzielnie określił swoje poglądy polityczne. 

Rośnie akceptacja dla przemocy 

Wyniki tego badania są niepokojące. Wynika z nich, że brutalna retoryka polityczna – łącznie z nawoływaniem do mordowania przeciwników politycznych – staje się w USA coraz bardziej akceptowalna. Rosnąca liczba osób uważa, że w morderstwie z motywów politycznych lub w imię sprawiedliwości społecznej nie ma nic złego. Przodują w tym osoby, które deklarują lewicowe poglądy.

Badacze zauważyli, że akceptacja dla przemocy politycznej znacznie wzrosła w ostatnich miesiącach. Zauważyli, że stało się to po tym, gdy Luigi Mangione zamordował w grudniu zeszłego roku prezesa ubezpieczalni United Healthcare Briana Thompsona. Po tym morderstwie został kimś w rodzaju bohatera ludowego. Tworzono o nim memy, a w Kalifornii lewica nazwała jego imieniem projekt ustawy, który ma w założeniu poprawić traktowanie chorych przez ubezpieczalnie. Według badaczy jego idealizowanie sprawiło, że coraz otwarciej rozmawia się o zabijaniu innych przedstawicieli elit czy polityków.

Główny autor tego raportu Joel Finkelstein powiedział telewizji Fox News,że widzimy jasną zmianę – gloryfikację, coraz więcej prób i zmieniające się normy – która skupia się w to, co definiujemy jako kulturę zabójstw. Dodał, że coraz częściej mówi się, że takie osoby jak Elon Musk czy Donald Trump powinny zostać zamordowane, choć często takie wypowiedzi są maskowane jako memy czy żarty.

Przoduje w tym lewica 

Liczby też malują ponury obraz. 38% respondentów stwierdziło, że zamordowanie Trumpa dałoby się co najmniej usprawiedliwić, a w wypadku Muska było to 31%. Jeżeli wziąć pod uwagę tylko odpowiedzi lewicowców, to te liczby rosną do odpowiednio 55% i 48%. Autorzy raportu zauważyli, że to nie są już izolowane opinie, a część systemu wierzeń, który ma związki z lewicowym autorytaryzmem. Trump reprezentuje idealny cel kultury zabójstw. Jest potężny, jest bogaty i jest prowokacyjny. To ustawia go na górnej półce dla tych, którzy gloryfikują przemoc polityczną – powiedział Finkelstein.

W USA w ostatnim czasie dochodzi do licznych ataków na salony Tesli i samochody tej marki. Ich powodem jest rola, jaką Elon Musk odgrywa w administracji Trumpa. Aż 40% respondentów powiedziało, że ataki na nie są w jakimś stopniu usprawiedliwione – ta liczba znacznie wzrosła, gdy wzięto pod uwagę tylko opinie lewicowców. Finkelstein zauważył, że poparcie dla niszczenia własności jest blisko związane z poparciem dla zabójstw politycznych i innych form przemocy politycznej, co wskazuje na spójny system wartości. Dodał, że palenie salonów Tesli to nie są protesty polityczne, a sygnał przynależności do radykalnej grupy. Tesla stała się dublerem szerszych frustracji o kapitalizm, potęgę technologii i konserwatywną politykę ­- uważa ekspert.

Finkelstein powiedział, że pewien poziom akceptacji dla zabójstw politycznych zauważyli też po prawej stronie, ale na lewicy jest znacznie wyraźniej widoczny. Rożnica między prawicowcami, którzy popierają zabójstwa polityczne, a takimi lewicowcami, wynosi aż 41%. Autorzy raportu zauważyli, że portal społecznościowy BlueSky odgrywa istotną rolę w rozprzestrzenianiu się radykalnych idei. Był on reklamowany jako bezpieczna, lewicowa alternatywa dla Twittera, ale dziś funkcjonuje jako platforma ekstremistyczna i pełni taką samą rolę, jaką w wypadku prawicy pełniły Gab czy 4Chan. 

Polityczni liderzy powinni interweniować 

Zdaniem Finkelsteina kultura zabójstw powstała z mieszaniny politycznego radykalizmu i poczucia bezsilności, zwłaszcza po ostatnich sukcesach wyborczych prawicy. Jego zdaniem ulegają jej osoby, które czują, że nie mają noc do gadania, nie mają przyszłości i nie mają przywództwa, które zaoferuje im wizję, więc dla wielu z nich internetowe żarty stają się przyzwoleniem na przemoc. Badanie ustaliło, że ważnym wskaźnikiem radykalizacji jest poczucia utraty kontroli, tego, że zewnętrzne siły rządzą naszym życiem. Połącz to z ekstremalną partyjnością i masz mieszankę wybuchową – zauważył Finkelstein.

Zdaniem eksperta cenzura nie pomoże w walce z tym zjawiskiem. Jego zdaniem pomóc w tym mogą silni przywódcy polityczni. Jeżeli liderzy lewicy wyraźnie potępią te trendy i wzmocnią normy moralne, to będą mogli szybko rozmontować tę kulturę­ - powiedział Finkelstein – Chodzi o przypomnienie ludziom, że jest przyszłość, o którą warto się starać, która nie zawiera w sobie przemocy politycznej.

źr. wPolsce24 za Fox News

Świat

Niemcy będą "koncentrować" migrantów w obozie "o chlebie, wodzie i mydle"

opublikowano:
1849022_5.webp
Reporter telewizji wPolsce24 dotarł do niemieckiego ośrodka dla migrantów (fot. wPolsce24)
Dziennikarz telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski dotarł do niemieckiej miejscowości Eisenhüttenstadt, gdzie powstaje specjalny ośrodek dla migrantów, z którego będą oni deportowani do Polski.
Świat

Niemka zdradza, co sądzi o migrantach

opublikowano:
1850792_3.webp
Mieszkanka Niemiec zdradza, co myśli o uchodźcach w jej mieście i nie życzy tego Polsce (fot. wPolsce24)
Redaktor telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski przebywa obecnie na granicy polsko-niemieckiej, gdzie zbiera informacje dotyczące powstającego w Eisenhüttenstadt ośrodka, z którego mają być przerzucani do Polski przebywający w Niemczech migranci. Pyrzanowski rozmawia ze zwykłymi Niemcami, którzy szczerze odpowiadają, co sądzą o przybyszach z Afryki i Azji oraz swoich władzach.
Świat

Macron bije się w piersi za konszachty z Rosją. "To Polska miała rację"

opublikowano:
macron screen.webp
Emmanuel Macron pokajał się za błędy w relacjach z Rosją (Fot. screen YT)
Emmanuel Macron przyznał, że mylił się latami w sprawie Rosji. Według niego to nie Francja czy Niemcy, ale Polska miała rację co do tego, jak traktować Moskali.
Świat

Niemcy już gotowi do cenzury przekazu z okolic ośrodka dla migrantów przy granicy z Polską. Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_86107.webp
Niemieckie władze już jutro uruchomią specjalny ośrodka dla osób, których wnioski o azyl zostały odrzucone, w Eisenhüttenstadt, przy granicy z Polską. A dziś już pokazali, że będą cenzurować reporterów z Polski, którzy będą chcieli pokazywać, jak działa ośrodek.
Świat

Ostra kłótnia Trumpa z Zełenskim na oczach świata! Pokoju nie będzie, a co Trump powiedział o Polsce?

opublikowano:
mid-epa11930794.webp
Donald Trump, J.D Vance oraz Wołodymyr Zełenski podczas rozmów w Gabinecie Owalnym (fot.PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL)
W Białym Domu doszło do spotkania między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim. Cały świat obserwował kłótnię jaka rozpętała się między politykami, z czynnym udziałem wiceprezydenta USA JD Vance'a. Ta rozmowa z pewnością przejdzie do historii.
Świat

Czy Putin faktycznie ograł Trumpa? Ekspert zwraca uwagę na kilka szczegółów

opublikowano:
1878118_6.webp
Marek Budzisz ocenił rozmowy Trump-Putin (fot. wPolsce24)
- Rozmowy, które się rozpoczynają nie będą rozmowami ani prostymi ani krótkimi. Tutaj Putin stawia wysoko poprzeczkę - powiedział na antenie telewizji wPolsce24.pl Marek Budzisz, ekspert od polityki międzynarodowej.