Gigantyczne pieniądze za mało znany portret słynnego malarza. Droższy był tylko Leonardo da Vinci

Urodzony w 1862 roku Klimt jest uznawany za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli sztuki secesyjnej. Pochodził z artystycznej rodziny. Już w wieku 14 lat został przyjęty na Uniwersytet Sztuki Stosowanej w Wiedniu. Swoją karierę zaczynał od malowania mało ambitnych artystycznie murali i fresków w budynkach publicznych. Pod koniec XIX wieku został jednak jednym z założycieli tzw. secesji wiedeńskiej. Popularność zdobył dopiero na początku XX wieku swoimi portretami kobiet, bogato zdobionymi złotą folią. Dziś jest pamietany głównie z tego „złotego okresu”, który potrwał aż do jego śmierci w 1918 roku.
Jak informuje portal Rynek i Sztuka, na aukcję w nowojorskiej siedzibie Sotheby's trafił jeden z jego obrazów, „Portret Elisabeth Lederer”. Jego modelka była córką Sugusta i Sereny Lederer, austriackich kolekcjonerów sztuki i jednych z najważniejszych mecenasów Klimta. Ledererowie byli Żydami, więc po aneksji Austrii przez Niemcy ich kolekcja sztuki została skonfiskowana przez nazistów. Jak donosi BBC, ten portret niemal spłonął w pożarze, ale ostatecznie przetrwał wojnę. Udało się go odnaleźć w 1948 roku, po czym trafił w ręce Ericha Lederera, wujka Elisabeth. W 1983 roku sprzedał go amerykańskiemu biznesmenowi i dziedzicowi kosmetycznej fortuny Leonardowi A. Lauderowi, jednemu z najważniejszych kolekcjonerów sztuki w XX wieku. Miliarder powiesił go w jadalni w swoim nowojorskim mieszkaniu.
Obraz, który budzi wielkie emocje
Miliarder zmarł w lipcu, a znaczna część jego kolekcji trafiła na aukcje. Ten obraz Klimta od początku budził największe emocje. Jak informuje BBC, w licytacji wzięło udział sześć osób. Potrwała 20 minut. Jej zwycięstwa zapłaci za niego aż 236,4 mln dolarów. Tym samym to drugi najdroższy obraz, jaki kiedykolwiek sprzedano na aukcji. Rekordzistą nadal pozostaje „Salvator Mundi” Leonarda da Vinci, który w 2017 r. sprzedano za 450,3 mln dolarów. Wśród dzieł sztuki sprzedanych na tej samej aukcji były także inne obrazy Klimta, osiągnęły ceny od 60 do 80 mln dolarów.
Rynek i Sztuka wskazuje na kilka powodów osiągnięcia aż tak wysokiej ceny przez relatywnie mało znany obraz. Jednym z nich jest rzadkość – w rękach prywatnych są jedynie dwa wielkie portrety autorstwa Klimta. To dzieło ma też dobrze udokumentowaną historię i pochodzi z kolekcji o nienagannej reputacji. Innym powodem jest to, że po okresie fascynacji sztuką współczesną, kolekcjonerzy znów kierują uwagę na modernizm, który na rynku pojawia się niezwykle rzadko. Swoje znaczenie ma również to, że dzieła sztuki to często inwestycja – a dzieła tak uznanych artystów jak Klimt dają gwarancję, że ich cena w przyszłości nie spadnie.
źr. wPolsce24 za BBC, "Rynek i Sztuka"











