Świat

Polskie dziecko wśród ofiar masakry w szkole w Austrii. Policja ujawniła drastyczne szczegóły

opublikowano:
mid-epa12169619.webp
Na miejsc tragedii jaka rozegrała się w Grazu wciąż przynoszone są kwiaty i znicze (Fot. PAP/EPA/ANTONIO BAT)
Wczoraj informowaliśmy o tragedii, do jakiej doszło w austriackim Grazu – dziś wiadomo już, że wśród ofiar szkolnej strzelaniny jest dziecko posiadające polskie obywatelstwo. To jeden z 10 zabitych przez 21-letniego sprawcę ataku. Najmłodsza z ofiar miała zaledwie 14 lat.

Informacje o polskim obywatelu wśród ofiar potwierdziło polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Informacja ta została przekazana stronie polskiej dopiero dziś – wcześniej o śmierci chłopca musiała zostać poinformowana jego matka, mieszkająca w Austrii.

Do strzelaniny doszło we wtorek przed południem. Sprawca, 21-letni Artur A. posiadający obywatelstwo austriackie, wszedł do szkoły i otworzył ogień. Na miejscu zginęło dziewięć osób, dziesiąta zmarła później w szpitalu – była to 59-letnia nauczycielka, która miała przejść na emeryturę w przyszłym roku.

Ofiary to uczniowie w wieku od 14 do 17 lat oraz wspomniana nauczycielka. Po masakrze sprawca odebrał sobie życie w szkolnej toalecie. Jak podają media, miał przy sobie dwie sztuki broni, które najprawdopodobniej posiadał legalnie.

Motywem ataku miała być zemsta za prześladowanie w czasach szkolnych. Wcześniej Artur A. wysłał matce pożegnalne nagranie wideo – to ona zawiadomiła policję. W jego domu znaleziono także niedziałającą bombę rurową oraz list pożegnalny.

W wyniku strzelaniny rannych zostało dwanaście osób – ich stan lekarze określają jako ciężki, lecz stabilny. Policja ujawniła, że sprawca niektórym ofiarom strzelał prosto w twarz.

Austria pogrążona jest w trzydniowej żałobie narodowej. 

źr. wPolsce24 za rmf24.pl

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.