Świat

Nożownik, który ranił pięć osób, w tym Polaka, to Ukrainiec z okolic Doniecka

opublikowano:
mid-epa11992157.webp
Zespół medyczny udziela pomocy jednej z ofiar ataku nożownika na placu Dam w Amsterdamie (Fot. PAP/EPA/INTER VISUAL STUDIO)
Dramatyczne sceny rozegrały się w czwartek w centrum Amsterdamu, gdzie mężczyzna rzucił się z nożem na przechodniów. Okazało się, że napastnik to 30-letni obywatel Ukrainy, Roman D. Holenderska policja potwierdziła tożsamość sprawcy po intensywnym śledztwie, ponieważ posługiwał się fałszywymi dokumentami i odmawiał podania prawdziwych danych osobowych.

Roman D. pochodzi z okolic Doniecka, regionu Ukrainy, który od 2023 roku w dużej mierze znajduje się pod kontrolą rosyjskiego wojska. Nadal nie wiadomo, co było motywem jego brutalnego ataku. Służby śledcze zaznaczają, że potrzeba więcej czasu na ustalenie motywacji napastnika.

Do ataku doszło w pobliżu placu Dam, gdzie mężczyzna bez wyraźnej przyczyny zaatakował przypadkowych przechodniów. Wśród rannych znalazła się 67-letnia kobieta i 69-letni mężczyzna z USA, 26-letni obywatel Polski, 73-letnia kobieta z Belgii oraz 19-letnia Holenderka z Amsterdamu. Policja potwierdziła, że ofiary zostały wybrane losowo.

Po ataku Roman D. próbował uciec, ale został zatrzymany przez dzielnego angielskiego turystę, który obezwładnił sprawcę i przekazał w ręce policji. Ponieważ napastnik odniósł obrażenia podczas zatrzymania, obecnie przebywa w więziennym szpitalu w Scheveningen, pilnowany przez służby.

Burmistrz Amsterdamu, Femke Halsema, wyraziła nadzieję na szybkie ustalenie przyczyn tego wstrząsającego incydentu. „Śledztwo prowadzone przez policję jest w toku i ma absolutny priorytet. Liczymy na jak najszybsze wyjaśnienie okoliczności tego przerażającego ataku” – oświadczyła.

Holenderska policja pochwaliła postawę angielskiego turysty, który podjął się tzw. aresztu obywatelskiego, co zgodnie z prawem jest dozwolone w sytuacji popełnienia przestępstwa na oczach świadka. Jego interwencja mogła zapobiec dalszym ofiarom. Holenderskie służby kontynuują dochodzenie, by ustalić, czy sprawca działał samodzielnie, czy miał jakiekolwiek powiązania z innymi osobami lub organizacjami.

źr. wPolsce24 za "De Telegraaf"

Świat

Gigantyczna eksplozja magazynu z fajerwerkami! Zaginęło siedem osób

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-07-03 155919.webp
W Kalifornii doszło do gigantycznej eksplozji magazynu, w którym trzymano fajerwerki. Strażakom nie udało się na razie odnaleźć siedmiu osób.
Świat

Koniec kosmicznej misji. Polski astronauta wrócił na Ziemię

opublikowano:
uznański powrót OK.webp
Niedaleko czekają łodzie z ekipami ratowniczymi, które zabezpieczą kapsułę (fot. print screen Axiom Space)
Kapsuła Dragon Grace z załogą misji Ax-4, w tym z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zgodnie z planem wodowała na Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii ok. godz. 11.30 czasu polskiego.
Świat

Nasze korzenie są w tym państwie? Odkryto najstarszą osadę nad jeziorem w Europie

opublikowano:
1996032_6.webp
Odkryto najstarszą osadę w Europie (fot. wPolsce24)
Nad brzegiem Jeziora Ochrydzkikiego w Albanii odkryto najstarszą osadę ludzką zbudowaną nad jeziorem w Europie, poinformowała agencja Reutera, powołując się na doniesienia pracujących na miejscu archeologów.
Świat

W Puźnikach pochowano ofiary UPA. Prezydent: Nie jest w naszej mocy przebaczać w ich imieniu

opublikowano:
Puźniki.webp
Pochowano ofiary zbrodni wołyńskiej. Szczątki co najmniej 42 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci - zostały ekshumowane w tym roku we wsi Puźniki na zachodzie Ukrainy. Ich pogrzeb odbył się dziś.
Świat

Prezydent Nawrocki w Wilnie. Symboliczne miejsca

opublikowano:
mid-25908051 OK.webp
Od spotkania z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą rozpoczął prezydent Karol Nawrocki wizytę roboczą w Wilnie. Wieczorem planowane jest spotkanie z miejscowymi Polakami.
Świat

Wdowa po Charlie Kirku zabrała głos. Poruszające słowa!

opublikowano:
Erika Kirk.webp
Erika Kirk stoi obok pustego krzesła, wspominając męża i jego przesłanie (fot.Screenshot - X/Charlie Kirk)
W siedzibie Turning Point USA w Arizonie Erika Kirk po raz pierwszy przerwała milczenie po śmierci swojego męża. Jej wystąpienie, pełne emocji i symboliki, stało się manifestem wiary, miłości i zapowiedzią kontynuacji misji Charliego Kirka.