Świat

Niemcy ostrzegają: Od 6 maja będziemy zawracać imigrantów na granicy

opublikowano:
AS_DSC06426_20240219.webp
Niemcy zaostrzą kontrole graniczne (Fot. ilustracyjne, Fratria/Andrzej Skwarczyński)
Nowy rząd Niemiec "od pierwszego dnia rozszerzy i nasili" kontrole osób na granicach. Obejmuje to również zawracanie migrantów na granicy - zapowiada przyszły szef urzędu kanclerskiego Thorsten Frei. Polityk CDU zapewnił, że Niemcy dostają poparcie dla swoich działań od rządów krajów sąsiednich, a więc – jak można podejrzewać – także od rządu polskiego.

Ponieważ zanosi się na to, że nowy niemiecki zacznie pracę 6 maja (umowa koalicyjna między CDU, CSU i SPD ma zostać oficjalnie podpisana 5 maja, a dzień później lider CDU Friedrich Merz zostanie wybrany na kanclerza Niemiec), za kilka dni kontrole także na polsko-niemieckiej granicy się zaostrzą.

Należy bardzo szybko stworzyć warunki dla skutecznego ograniczenia nielegalnej migracji. Obejmuje to również zawracanie migrantów na granicy, co będziemy koordynować z naszymi sąsiadami. Rozmowy te już się toczą i otrzymujemy duże poparcie dla naszej zmiany kursu” - zapewnił polityk CDU w opublikowanym w środę wywiadzie dla gazet z grupy medialnej Funke.

Podkreślił, że przyszły rząd federalny koordynuje działania z krajami sąsiednimi, takimi jak Francja, Austria i Polska. Jak twierdzi, planowana przez Niemcy zmiana kursu spotyka się z „ogromnym uznaniem”.

Zapytany, czy oznacza to także zawracanie na granicy osób ubiegających się o azyl, Frei powiedział, że każdy, kto próbuje nielegalnie wjechać do Niemiec, od 6 maja musi się spodziewać, że nie przekroczy niemieckiej granicy.

"Nikt nie może ubiegać się o azyl w wybranym przez siebie kraju" - podkreślił Frei. - "Zgodnie z prawem unijnym musi to nastąpić tam, gdzie ktoś wjeżdża na teren Unii Europejskiej. Prawie nigdy nie są to Niemcy” - dodał.

CDU/CSU i SPD uzgodniły w umowie koalicyjnej, że utrzymają kontrole na wszystkich granicach Niemiec i nie będą wpuszczać do kraju osób ubiegających się o azyl. 

źr. wPolsce24 za zeit.de/PAP

 

Polska

"Rota" wybrzmiała przed niemiecką policją na niemieckiej ziemi. Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_82328.webp
Dziś w niemieckim Görlitz, tuż przy moście granicznym z Polską, odbyła się demonstracja zorganizowana przez polskich aktywistów w proteście przeciwko tzw. pushbackom – czyli przymusowemu zawracaniu nielegalnych imigrantów przez niemieckie służby na stronę polską.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.