Miasto chce kupić dom papieża. Zrobią z niego atrakcję turystyczną

Kardynał Robert Prevost, który przyjął imię Leona XIV, urodził się w Chicago. Jego rodzina mieszkała w miejscowości Dolton na przedmieściach tego miasta.
Dom w tej miejscowości rodzina Ojca Świętego kupiła w 1949 roku. Sprzedali go w 2017. Po sprzedaży budynek miał trudną historię. Dziennik NY Post informował, że mieszkała w nim m.in. rodzina, w której dochodziło do scen przemocy, a także handlarze narkotyków.
Kupił go Polak
W 2024 roku budynek kupił Polak, który pracuje w branży nieruchomości i zamieszkał w USA w 2006 roku. Za budynek o powierzchni ok. 100 metrów kwadratowych zapłacił ok. 66 tys. dolarów. Następnie wyremontował go i wystawił na sprzedaż, chciał za niego 200 tys. dolarów. Po tym, gdy dowiedział się, że jego poprzedni właściciel został papieżem, od razu wycofał jednak tę ofertę. W rozmowie z dziennikiem przyznał, że uznał, że może teraz dostać za niego więcej.
CNN informuje, że teraz ten dom planują odkupić od niego władze Dolton. Burmistrz tego miasteczka Jason House powiedział we wtorek na zebraniu rady miejskiej, że mogą albo wykorzystać tę okazję, albo pozwolić, by skorzystał na niej prywatny inwestor.
Chcą, żeby przyciągnął turystów
Wielu innych radnych zgodziło się z jego opinią. Wskazywali, że domy np. Michaela Jacksona czy Marthina Luthera Konga są wielkimi atrakcjami turystycznymi i przynoszą spore dochody okolicy, w której stoją.
Nie wszyscy mieszkańcy Dolton uważają jednak, że to dobry pomysł. Oprócz kosztów jego nabycia i utrzymania, martwią się tym, jak zwiększony ruch turystyczny wpłynie na ich okolicę, np. na stan dróg i chodników. Inni zauważają, że już teraz do ich miejscowości dociera dużo turystów, a jeśli dom papieża zastanie otwarty, to ich liczba może drastycznie wzrosnąć. Nie brak też opinii, że skoro w Dolton brakuje szefa policji i szefa straży pożarnej, to władze miasta powinny najpierw rozwiązać ten problem zamiast inwestować w turystykę.
źr. wPolsce24 za CNN