Dałeś się nabrać na fałszywe reklamy? A oni zarabiali na tym miliardy!

Dokument z grudnia 2024 r. ujawnia, że użytkownikom Facebooka, Instagrama i WhatsAppa wyświetlano codziennie ok. 15 miliardów reklam o „wyższym ryzyku” – czyli takich, które noszą wyraźne oznaki oszustwa. Inny dokument wskazuje, że reklamy tego typu przynosiły firmie ok. 7 mld dol. rocznie. W ten sposób do użytkowników docierały materiału promocyjne fikcyjnych sklepów internetowych, nielegalnych kasyn online, podejrzanych platform inwestycyjnych, a także zakazanych produktów medycznych.
Meta nie blokowała reklamodawców, jeśli nie miała pewności
Według dokumentów Meta blokowała reklamodawców tylko wtedy, gdy jej systemy miały co najmniej 95% pewności, że to oszustwo. W przypadku niższej pewności firma podwyższała im stawki reklamowe, licząc, że to ich zniechęci.
Problem potęgował sam mechanizm personalizacji reklam, który sprawiał, że osoby, które kliknęły w oszukańcze treści, dostawały ich później jeszcze więcej.
Ekspert: „To dowód na brak nadzoru nad branżą reklamową”
- Akceptacja przez Metę przychodów ze źródeł, które podejrzewa o oszustwa, dowodzi braku nadzoru regulacyjnego nad branżą reklamową. Jeśli organy regulacyjne nie tolerują czerpania zysków przez banki z oszustw, nie powinny tolerować tego również w branży technologicznej – mówi Reutersowi Sandeep Abraham, ekspert ds. oszustw i były śledczy ds. bezpieczeństwa w Meta, który obecnie prowadzi firmę konsultingową Risky Business Solutions.
Rzecznik firmy Andy Stone twierdzi, że przedstawione szacunki są „zbyt ogólne” i obejmowały również „wiele legalnych reklam”. Meta nie podała jednak skorygowanych danych.
W oświadczeniu podkreślił, że liczba zgłoszeń dotyczących oszukańczych reklam spadła o 58% w ciągu 18 miesięcy. Dodał, że w 2025 r. usunięto ponad 134 miliony nielegalnych treści reklamowych.
Badania wskazują na poważny problem
W dokumentach firma deklaruje m.in. ograniczenie liczby oszustw reklamowych nawet o 50% na niektórych rynkach w 2025 roku. Jednocześnie własne analizy Mety z maja br. pokazują, że 1/3 wszystkich udanych oszustw w USA jest przeprowadzana z wykorzystaniem jej platform.
źr. wPolsce24 za Reuters/ PAP










