Świat

Grecka rodzina królewska chce odzyskać obywatelstwo. Lewicy nie podoba się jej nazwisko

opublikowano:
Zrzut ekranu 2024-12-21 150629.webp
Pozbawiono ich obywatelstwa gdy król upomniał się o ich pałac (fot. Holger Motzkau 2010, Wikipedia/Wikimedia Commons)
Była rodzina królewska Grecji chce, by jej rząd zwrócił jej odebrane przed laty obywatelstwo.

Grecja odzyskała niepodległość od Imperium Osmańskiego w 1829 roku, z pomocą Wielkiej Brytanii, Francji i Rosji. Trzy lata później państwa te zdecydowały na konferencji w Londynie, że będzie nią rządził król. Początkowo koronę zaproponowano księciu Leopoldowi, ale ten odmówił i został później królem Belgii. Władzę nad Grecją powierzono więc księciu Ottonowi Bawarskiemu. 
Monarchia została zniesiona w referendum w 1924 roku W 1935 przywrócono ją w kolejnym referendum. W kolejnym, tym razem w 1946 roku, Grecy zdecydowali, że nadal chcą mieć króla. W 1973 roku rządząca wtedy Grecją wojskowa junta po raz kolejny zniosła jednak monarchię w 1973 roku, a rok później, już po jej upadku, Grecy potwierdzili to w referendum. Od tego czasu Grecja jest republiką.

Król na wygnaniu 

Po ponownym zniesieniu monarchii ostatni król Grecji Konstantyn II udał się na wygnanie. Następne 40 lat spędził we Włoszech i Wielkiej Brytanii, odwiedził w tym czasie Grecję tylko z okazji pogrzebu matki. Po jego śmierci wyszło też na jaw, że planował zamach stanu i odzyskanie władzy, ale ostatecznie nie wcielił tych planów w życie. W 1992 roku umówił się z ówczesnym rządem, że odda większość majątku ruchomego w zamian za odzyskanie królewskiego pałacu Tatoi. Dwa lata później kolejny rząd złamał dane mu słowo i nie oddał tego pałacu, a dodatkowo pozbawił w ustawie całą jego rodzinę greckiego obywatelstwa. Stwierdził, że aby je odzyskać, Konstantyn będzie musiał zrzec się roszczeń do tronu. Nigdy tego nie zrobił, ale obiecywał publicznie, że nie będzie próbował obalić republiki.

Konstantyn zmarł w styczniu zeszłego roku, w wieku 82 lat. Grecie ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało teraz, że członkowie jego rodziny formalnie przyznali, że Grecja jest republiką i wystąpili o zwrot obywatelstwa. Nie ujawniono oficjalnie, którzy członkowie rodziny królewskiej wystąpili z tym wnioskiem, ale greckie media donoszą, że chodzi o dziesięć osób – całą piątkę dzieci zmarłego monarchy i piątkę jego wnuków.  Zaległa historyczna sprawa jest rozwiązywana. Patrzmy teraz w przyszłość. Myślę, że to dobry moment, ponieważ zamyka sprawę z przeszłości i możemy teraz patrzeć w przyszłość” - powiedział Athanasios Balerpas, urzędnik z tego ministerstwa. Decyzja o przyznaniu im obywatelstwa będzie musiała być ogłoszona w oficjalnym biuletynie rządowym, po czym będą mogli wystąpić z wnioskiem o przyznanie paszportów i dowodów osobistych.

Lewicy nie podoba się ich nazwisko 

Każdy obywatel Grecji musi mieć nazwisko. W ustawie z 1994 roku nadano jej nazwisko Glucksburg, ale członkowie rodziny królewskiej odmówili jego używania, argumentując, że za mocno wskazuje na ich niemieckie korzenie. Balerpas poinformował, że w obecnym wniosku wystąpili o nadanie im nowego nazwiska, De Grece, co po francusku znaczy „z Grecji”. 
Nie wszystkim to się podoba. Posłowie z centrolewicowej i lewicowej opozycji nie sprzeciwiają się oddania im obywatelstwa, ale twierdzą, że nie powinni mieć prawa do wyboru nazwiska. Niektórzy uważają, że wybrane przez nich miano brzmi mniej jak nazwisko, a bardziej jak tytuł królewski. Gdy mówią, że oddają swoje tytuły i przyszłe roszczenia do tronu, wybierając takie nazwisko tworzą zamęt – oświadczyła Partia Socjalistyczna.

źr. wPolsce24 za Guardian

Świat

Co palą na konklawe? Wyjaśniamy krok po kroku, jak kardynałowie wybiorą nowego papieża

opublikowano:
konklawe.webp
Konklawe przebiega w ściśle ustalony sposób (Fot. screen wPolsce24)
W sobotę pogrzeb papieża Franciszka, niedługo potem rozpocznie się konklawe. Dziennikarze Telewizji wPolsce24 krok po kroku przedstawiają, jak przebiega wybór głowy Kościoła.
Świat

Wiadomości: Już jutro pogrzeb Papieża Franciszka. Nasza relacja z Rzymu w przededniu uroczystości

opublikowano:
1916590_6.webp
(fot. za wPolsce24)
Około 250 tysięcy osób oddało hołd papieżowi Franciszkowi przy jego trumnie wystawionej w bazylice Świętego Piotra - poinformowano już po zamknięciu bazyliki. Specjalną relację z Watykanu przygotowała reporterka wPolsce24 Anna Pawelec.
Świat

Pasterz, który chciał pachnieć jak jego owce. Zobacz wyjątkową relację z pogrzebu papieża Franciszka

opublikowano:
pogrzeb papieża wiadomości.webp
Pogrzeb papieża Franciszka (Fot. screen wPolsce24)
Był pierwszym jezuitą wybranym na papieża i pierwszym przedstawicielem Ameryki Południowej na tronie Piotrowym. Ale przede wszystkim: był papieżem, który chciał być blisko tych, którym służył.
Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.