Świat

Zdeterminowany, żeby zabijać. FBI ujawnia, kim był zamachowiec z Nowego Orleanu

opublikowano:
Zamachowiec z Nowego Orleanu został zainspirowany przez Państwo Islamskie - powiedział prezydent USA Joe Biden. Liczba zabitych w zamachu wzrosła do 15. Co najmniej 35 osób zostało rannych. Służby badają, czy jest jakiś związek między atakiem w Nowym Orlenie a wybuchem auta przed hotelem należącym do Donalda Trumpa w Las Vegas.

W nocy z wtorku na środę, tu po godz. 3.00 na Bourbon Street w popularnej wśród turystów Dzielnicy Francuskiej Nowego Orleanu półciężarówka przebiła się przez barierę bezpieczeństwa i z dużą prędkością wjechała w tłum.

Zainspirowany przez Państwo Islamskie

Policja określiła ten czyn jako „celowy”, dodając, że napastnik – zidentyfikowany jako Shamsud-Din Jabbar – był „zdeterminowany, aby zabijać i wyrządzić jak najwięcej szkód”. Jabbar był uzbrojony i strzelał do policjantów, raniąc dwóch funkcjonariuszy, zanim sam zginął od kul. W jego samochodzie znaleziono flagę tzw. Państwa Islamskiego.

- FBI doniosło mi, że krótko przed atakiem, zamieścił filmy w mediach społecznościowych, wskazując, że jest zainspirowany przez Państwo Islamskie i wyrażając żądzę zabijania - powiedział Biden w krótkim wystąpieniu w prezydenckim ośrodku w Camp David w stanie Maryland.

Urodził się w Teksasie, służył w wojsku

Wiadomo, że 42-letni Shamsud-Din Jabbar urodził się w Teksasie i przez wiele lat służył w US Army. Z jego profilu na LinkedIn, wynika, że w wojsku pracował na różnych stanowiskach, w tym w dziale kadr i IT. Od lutego 2009 do stycznia 2010 służył w Afganistanie. Odszedł z wojska w stopniu sierżanta sztabowego.

Od 2015 do 2017 r. studiował na uniwersytecie Georgii, uzyskując dyplom informatyka. Był dwukrotnie żonaty. Jego pierwsze małżeństwo zakończyło się w 2012 r., a drugie trwało od 2017 do 2022 r. Wszystko wskazuje na to, że pracował także jako agent nieruchomości. 

Na filmie reklamującym swoją agencję nieruchomości, który Jabbar opublikował przed pięcioma laty na YouTube, sam siebie opisywał jako niezawodnego, godnego zaufania Teksańczyka. Podkreślał, jak wielkie znaczenie ma dla niego służba w wojsku.

Tymczasem przed zamachem – który „New York Post” nazywa jednym z najkrwawszych po 11 września 2001 r. - Jabbar mieszkał już jednak na obskurnym osiedlu przyczep kempingowych na obrzeżach Houston, gdzie żyją głównie muzułmańscy imigranci. Na jego podwórku biegały gęsi, kury i owce. W ubiegłym roku, twierdzi dziennik, Jabbar przez 10 dni przebywał w Egipcie.

Był notowany przez policję za wykroczenia drogowe i kradzież.

Wybuch przed Trump Tower

Prezydent Biden potwierdził też, że FBI bada sprawę wybuchu Tesli Cybertruck przed hotelem należącym do Donalda Trumpa w Las Vegas. Służby analizują ewentualne związki między oboma zdarzeniami, lecz Biden zaznaczył, że na razie nic nie ustalono.

Tesla Cybertruck, wypełniona kanistrami z paliwem i moździerzami fajerwerków eksplodowała przed Trump Tower w środę przed 9.00 rano czasu lokalnego. Kierowca zginął, a siedem osób zostało niegroźnie rannych.

Wiadomo, że ciężarówka została wynajęta w Kolorado i dotarła do miasta mniej niż dwie godziny przed detonacją, podała policja. 

W przemówieniu prezydent Biden powiedział, że Biały Dom śledzi incydent, a organy ścigania badają, „czy istnieje jakikolwiek możliwy związek z atakiem w Nowym Orleanie”.

Nie wykonali swojej pracy

Sam Donald Trump skrytykował władze USA, oceniając, że są „nieskuteczne” i że „praktycznie nie ma przywództwa”.

Chociaż prezydent-elekt nie odniósł się bezpośrednio do środowego ataku, zarzucił służbom, takim jak FBI czy Departament Sprawiedliwości, że „nie wykonały swojej pracy” w zakresie ochrony Amerykanów. I dodał: „CIA musi się zaangażować, TERAZ, zanim będzie za późno”.

źr. wPolsce24 za BBC/nypost/PAP (Oskar Górzyński z Waszyngtonu)

Fot. SHAWN FINK/EPA/PAP

 

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.