Świat

Siedział blisko pięćdziesiąt lat za zbrodnię, której nie popełnił. Teraz dostanie za to odszkodowanie

opublikowano:
lady-justice-677945_1280.webp
89-letni mężczyzna spędził blisko pół wieku w celi śmierci za morderstwa, których nie popełnił. Teraz dostanie za to rekordowe odszkodowanie.

Sprawa miała swój początek w 1966 roku. Iwao Hakamata pracował wtedy w fabryce miso w japońskim mieście Shizuoka. 30 czerwca w domu jednego z jego szefów wybuchł pożar. Hakamata pomagał go gasić, a następnie odnalazł zwłoki swojego szefa, jego żony i dwójki dzieci. Śledztwo wykazało, że zginęli od ciosów nożem, a z ich domu zginęło 200 tys. jenów w gotówce. 

Prokuratura twierdziła, że ich zabił 

Hakamata wkrótce potem został aresztowany i oskarżony o to, że zamordował ich w celach zarobkowych, a potem podpalił dom by zatrzeć ślady. Początkowo twierdził, że tego nie zrobił, ale w końcu przyznał się do winy. Potem wycofał swoje przyznanie twierdząc, że policja zmusiła go do niego wielogodzinnymi przesłuchaniami i biciem. Mimo tego i licznych wątpliwości sąd skazał go na karę śmierci. Wcześniej Hakamata był zawodowym bokserem i wielu jego zwolenników uważało, że skazano go za uprzedzenia wobec bokserów. W 1980 roku sąd najwyższy podtrzymał jego wyrok.

Po tej decyzji zatrudnił nowych prawników, którzy zażądali powtórzenia procesu. Udało im się ustalić, że nóż do owoców, którym miał ich zadźgać, nie pasuje do kształtu ran, że drzwi, którymi miał dostać się do domu, były zamknięte, a zakrwawione spodnie były zbyt małe, by mógł je nosić. Sądy odmówiły jednak powtórki z procesu. W 2007 roku szef składu sędziowskiego, który go skazał, ujawnił, że był przekonany o jego niewinności, ale nie dał rady przekonać do tego kolegów, a później odszedł z urzędu z powodu wyrzutów sumienia. Po jego wyznaniu kampania na rzecz jego uwolnienia nabrała rozpędu. W japońskim parlamencie powstała w tym celu specjalna grupa, która liczyła 57 posłów.

Dostanie rekordowe odszkodowanie

Badania próbki DNA z krwi na ubraniu, które było jednym z głównych dowodów w sprawie, sugerowały, że nie należała do niego. Już wcześniej ustalono, że nie należała też do ofiar. W końcu postęp techniki DNA sprawił, że w 2012 roku udało się to potwierdzić bez wątpliwości. Dwa lata później sąd zgodził się na powtórkę procesu.

Hakamata z powodu stanu zdrowia nie brał w nim udziału, ale wypuszczono go z więzienia, zamieszkał ze swoją starszą siostrą. Już wcześniej przyznano mu rekord Guinessa za najdłuższy pobyt w celi śmierci. We wrześniu 2023 roku został oficjalnie uniewinniony, a prokuratura zdecydowała, że nie odwoła się od tego wyroku.

Teraz Hakamata otrzyma odszkodowanie za swoje cierpienie. Jego prawnicy poprosili sąd, by wyznaczył je w maksymalnej możliwej wysokości. Sędzia zdecydował, że dostanie 217 milionów jenów (1,45 mln dolarów). Sędzia zgodził się, że wieloletni pobyt w więzieniu był dla niego szczególnie dotkliwy fizycznie i psychicznie. Japońskie media donoszą, że to największe odszkodowanie, jakie w podobnej sprawie przyznano w Japonii.

źr. wPolsce24 za BBC

Świat

Wiadomości: Już jutro pogrzeb Papieża Franciszka. Nasza relacja z Rzymu w przededniu uroczystości

opublikowano:
1916590_6.webp
(fot. za wPolsce24)
Około 250 tysięcy osób oddało hołd papieżowi Franciszkowi przy jego trumnie wystawionej w bazylice Świętego Piotra - poinformowano już po zamknięciu bazyliki. Specjalną relację z Watykanu przygotowała reporterka wPolsce24 Anna Pawelec.
Świat

Pasterz, który chciał pachnieć jak jego owce. Zobacz wyjątkową relację z pogrzebu papieża Franciszka

opublikowano:
pogrzeb papieża wiadomości.webp
Pogrzeb papieża Franciszka (Fot. screen wPolsce24)
Był pierwszym jezuitą wybranym na papieża i pierwszym przedstawicielem Ameryki Południowej na tronie Piotrowym. Ale przede wszystkim: był papieżem, który chciał być blisko tych, którym służył.
Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.