Świat

Ten bałkański kraj może wkrótce przestać istnieć! Zaostrza się konflikt pomiędzy dwiema społecznościami

opublikowano:
3716973443_7aa7dff465_k.webp
Flaga Bośni (fot.Flickr)
W rozmowie opublikowanej przez austriacki tygodnik Profil, Milorad Dodik, lider Republiki Serbskiej (RS), autonomicznego bytu w ramach Bośni i Hercegowiny – wyraził przekonanie, że dalsze istnienie BiH jako jednolitego państwa jest nierealne. Jego zdaniem, muzułmańska część społeczeństwa dąży do konfrontacji.

Dodik ostro skrytykował działania wspólnoty międzynarodowej, twierdząc, że Christian Schmidt (wysoki przedstawiciel ONZ w BiH)oraz część muzułmańskich elit politycznych dążą do marginalizacji ludności serbskiej.

Według przedstawiciela RS, ich celem jest wprowadzenie prawa szariatu przy wsparciu islamskich bojowników, co – jak zasugerował – może być na rękę niektórym krajom Europy Zachodniej, które w ten sposób mogłyby się "pozbyć" radykalnych dżihadystów.

Dodik porównał też aktualna sytuację do wydarzeń sprzed rozpadu Jugosławii i zaznaczył, że nieunikniony jest podobny los BiH. Jednocześnie podkreślił, iż nie powinien on odbywać się kosztem pokoju:

- Ludzie żyjący w BiH nie chcą już ze sobą współistnieć – ocenił.

Obecne napięcia polityczne zaostrzyły się po tym, jak pod koniec lutego sąd skazał Dodika na karę więzienia i zakaz sprawowania funkcji publicznych. Działacza oskarżono m. in. o blokowanie decyzji podejmowanych przez Schmidta.

W odpowiedzi parlament Republiki Serbskiej przeforsował ustawy ograniczające działanie instytucji centralnych, w tym sądów i prokuratury, na terenie tego regionu. Po podpisaniu ich przez Dodika, Trybunał Konstytucyjny BiH zawiesił obowiązywanie przepisów do czasu rozpatrzenia ich zgodności z prawem.

Dodik od 2022 roku objęty jest sankcjami USA za działania podważające porozumienie z Dayton oraz za zarzuty korupcyjne. Rok później, w rozmowie z rosyjską telewizją RT, otwarcie przyznał, że jego celem jest pełna niepodległość Republiki Serbskiej.

W związku z zaostrzeniem jego retoryki i działań, Niemcy i Austria w kwietniu 2025 roku wprowadziły zakaz wjazdu na swoje terytorium dla kluczowych polityków Republiki Serbskiej, w tym samego Dodika.

źr. wPolsce24 za Profil/Onet.pl

 

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.