86-letni krawiec pracuje nad sutanną dla nowego papieża. Przed laty jego szaty ubierał Jan Paweł II

Mancinelli od lat prowadzi swój zakład z rodziną. Ich lokal znajduje się w uliczce Borgo Pio, kilka kroków od placu Świętego Piotra. To właśnie na barkach 86-letniego krawca spoczywa zadanie uszycia nowej sutanny dla Ojca Świętego, którego już niedługo wybierze zgromadzenie kardynałów.
- Aby uszyć sutannę dla papieża potrzeba około pięciu metrów tkaniny, bo jest także pelerynka. Tkanina, jakiej tym razem użyłem, to lekka wełna o wadze 220 gramów na metr kwadratowy - wyjaśnił papieski krawiec, cytowany przez agencję Ansa.
Dodał, że sutannę z takiej tkaniny miał także papież Franciszek. 86-latek wyjaśnił, że nie jest to „bardzo szlachetny materiał”, ale czysta włoska wełna.
Właściciel małego zakładu podkreśla, że szycie papieskiej sutanny trwa pięć lub sześć dni, a musi on stworzyć aż trzy takie szaty. Mała ma mieć rozmiar 48-50, średnia 54, a duża 58.
- Pracowałem dla trzech ostatnich papieży. Franciszek chciał bardzo proste, praktyczne rzeczy, bez zdobień. Benedyktowi podobały się bardziej szlachetne, piękniejsze i miękkie tkaniny. Ubierał się elegancko. Jan Paweł II był taki, jak Franciszek. Mówił mi: „użyj tkaniny, która według ciebie będzie dla mnie dobra" - opowiedział krawiec, który stroje dla duchownych szyje od 70 lat.
Zaraz po wyborze nowy papież znajdzie wspomniane trzy sutanny w zakrystii Kaplicy Sekstyńskiej.
źr. wPolsce24 za PAP