Sport

Jesteśmy wśród najlepszych na świecie, Polska nie - mówi Zoran Arsenić, kapitan Rakowa Częstochowa

opublikowano:
MK6_chrw_2020_l_DSC02723.webp
Chorwaci są bardzo dumni z tego jak ich narodowy zespół gra w piłkę (fot. Fratria)
Były zawodnik Osijeku i Rijeki, Zoran Arsenić (30 l.) od lat gra w Polsce, a obecnie jest kapitanem wicemistrza Ekstraklasy – Rakowa Częstochowa. Chorwat, który po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją powrócił niedawno na boisko, nie ukrywa, że różnice między reprezentacją Chorwacji a Polską są znaczne.

W wywiadzie dla chorwackiego dziennika "Jutarnji List" Arsenić podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat reprezentacji Polski i Chorwacji oraz dzisiejszego meczu na Stadionie Narodowym.

Arsenić miał okazję oglądać wrześniowy mecz Chorwacji z Polską w Osijeku, gdzie Vatreni wygrali 1:0, i nie ukrywa swojego optymizmu co do rewanżu w Warszawie:

Myślę, że zagraliśmy tyle, ile trzeba, żeby pokonać Polskę. To nie był nasz najlepszy futbol, ale wystarczyło. W Warszawie spodziewam się podobnego wyniku – sądzę, że zdobędziemy trzy punkty – uważa.

Zapytany o ocenę polskiej reprezentacji, Arsenić wskazał na różnicę w poziomie obu drużyn:


Jesteśmy jedną z najlepszych reprezentacji na świecie, Polska niestety nie. Polacy są w fazie przebudowy, zmienili trenera przed mundialem, teraz prowadzi ich Michał Probierz. Widać, że próbują stworzyć nowe pokolenie piłkarzy, ale to jeszcze potrwa. Mają kilku młodych, obiecujących zawodników, jak choćby 19-letni Maxi Oyedele z Legii, który zadebiutował przeciwko Portugalii, czy Ameyaw z mojego Rakowa. Polska ma potencjał, ale dopiero szuka swojej tożsamości – powiedział.

Chorwat zwrócił również uwagę na infrastrukturę stadionową w Polsce, która bije na głowę to, czym dysponuje jego ojczyzna:


W Portugalii na meczu było 56 tysięcy kibiców. Stadion Narodowy w Warszawie to świetny obiekt, którego nam w Chorwacji brakuje. We wtorek znów będzie tłoczno, pełne trybuny mogą mieć znaczenie, ale jestem pewny, że sobie poradzimy.

W kontekście polskiej reprezentacji nie mogło zabraknąć pytania o Roberta Lewandowskiego. Arsenić zaznaczył, że choć styl gry Barcelony i Polski jest zupełnie inny, to Lewandowski pozostaje zawsze groźny:


Przy każdym dotknięciu piłki widać jego klasę. Nie można go zostawić nawet na sekundę, bo to wystarczy, by stworzył groźną sytuację. W Osijeku też miał jedną okazję, a przeciwko Portugalii piłka minimalnie minęła bramkę. Nieważne, jak gra Polska – Lewandowski zawsze jest największym zagrożeniem - podkreślił Arsenić.

źr. wPolsce24 za jutarnji.hr

Sport

Selekcjoner zapowiada zmiany w składzie reprezentacji w meczu z Chorwacją. Zobaczymy innego bramkarza

opublikowano:
mid-24a14192.webp
Michał Probierz (fot. PAP / Leszek Szymański)
Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Michał Probierz powiedział przed wtorkowym meczem w Warszawie z Chorwacją w Lidze Narodów, że jego drużyna "musi być bardziej skonsolidowana jako zespół w fazie defensywnej". Jak dodał, w bramce wystąpi Marcin Bułka.
Sport

Chorwaci rozpływają się w zachwytach nad naszym Stadionem Narodowym

opublikowano:
MK4_stnr_2020_d_d_DSC00792.webp
Biało-czerwone prostokąty przywodzą na myśl Chorwatom ich narodowe godło (fot.Fratria)
Ostatnio chorwacka reprezentacja zdecydowanie lepiej gra w piłkę od polskiej i tym bardziej boli naszych rywali, że nie mają u siebie takich piłkarskich aren jak my. "Cud za 450 milionów euro" - tak warszawski stadion określa Dražen Antolić, dziennikarz sportowy gazety "Jutarnji List", wysłany do Warszawy na dzisiejszy mecz.
Sport

Cztery gole w meczu Arsenal - Liverpool. Powrót Saki, debiutancki gol Merino i niezawodny Salah

opublikowano:
mid-epa11687744.webp
Hit Premier League zakończony remisem (fot. PAP/EPA/NEIL HALL)
Piłkarze Arsenalu Londyn zremisowali z Liverpoolem 2:2 w szlagierze 9. kolejki angielskiej ekstraklasy i pozostali na trzecim miejscu w tabeli. "The Reds" są wiceliderem, ze stratą jednego punktu do broniącego tytułu Manchesteru City, który w sobotę wygrał z Southamptonem 1:0.
Sport

Czy Iga Świątek odzyska fotel lidera WTA jeszcze w tym roku? Sprawdź, co musiałoby się stać

opublikowano:
wiadomosciesporte.webp
Czy Iga Świątek jeszcze w tym roku powróci na szczyt rankingu WTA? (fot. wPolsce24)
Już 2 listopada nasza najlepsza tenisistka w historii rozpocznie zmagania w turnieju WTA Finals, podsumowującym tegoroczne zmagania. Do zawodów Iga Świątek przystąpi jako druga rakieta świata. Aby przed końcem roku wrócić na najwyższy stopień podium Iga nie tylko musi wygrać turniej, ale liczyć, że jej główna konkurentka Aryna Sabalenka odpadnie na dość wczesnym etapie.
Sport

Kto będzie bronił strzały Cristiano Ronaldo? Zaskakujący wybór Probierza

opublikowano:
videoframe_44996409.webp
Piątkowy mecz w Porto z Portugalią w Lidze Narodów będzie 16. występem piłkarskiej reprezentacji Polski pod wodzą Michała Probierza. Dotychczasowy bilans tego selekcjonera to sześć zwycięstw, pięć remisów i cztery porażki. Bramki: 26-20 na korzyść biało-czerwonych. Dotychczasowa kadencja Probierza to przede wszystkim czas eksperymentów kadrowych. Wygląda na to, że kolejną odważną decyzją selekcjonera będzie obsada bramki w najbliższym meczu.
Sport

Polacy grają z Portugalią w niezwykłym mieście. Czy Michał Probierz jest czegokolwiek pewny?

opublikowano:
videoframe_45451313.webp
Piękne i stare. Ma solidny most łączący dwa brzegi rzeki Duero, tak jak miłość do futbolu, Cristiano Ronaldo i reprezentacji Portugalii łączy kibiców tego podzielonego niegdyś kraju. To w tym wyjątkowym mieście, a nie w stolicy kraju Lizbonie, reprezentacja Portugalii podejmie dziś wieczorem drużynę prowadzoną przez Michała Probierza. Polski selekcjoner wciąż eksperymentuje ze składem, co aktualnie tłumaczy plagą kontuzji.