Rozrywka

Polka wyróżniona przez NASA! Sfotografowała zaćmienie Słońca

opublikowano:
nasa.webp
(fot. screen za X/@NasaFeed_)
Polka Wioleta Gorecka została autorką zdjęcia dnia NASA. Fotografia przedstawia zaćmienie Słońca obserwowane z Islandii, gdzie osiągnęło ono maksymalnie 70 proc.

Astronomy Picture of the Day, w skrócie APOD, to serwis prowadzony przez NASA, w którym codziennie pojawia się jedno zdjęcie obiektów astronomicznych lub astrokrajobrazu. Polka została wyróżniona tytułem APOD 30 marca br.

- Zdjęcie przedstawia zaćmienie Słońca z dnia 29 marca na terenie Islandii, gdzie osiągnęło maksymalnie 70 proc. Z racji tego, że Słońce było już dość wysoko, wykonanie tej fotografii wymagało wybrania odpowiedniego wzniesienia jak i miejsca, w którym pokrywa chmur była idealna do wykonania jednej ekspozycji. Wybór padł na uśpiony wulkan – Grabrok, mierzący 170 metrów wysokości. Na szczycie wiał silny, mroźny wiatr, więc było to pewne poświęcenie przede wszystkim dla mojej koleżanki Ilony Chrzanowskiej, którą widać na zdjęciu; a sama fotografia szczerze mówiąc była technicznie jedną z najtrudniejszych, jaką miałam do wykonania - opisała dla PAP Wioleta Gorecka.

Jak wspomniała, jej przygoda z fotografią zaczęła się wraz z obserwacjami pierwszych zórz polarnych, czyli 16 lat temu, kiedy przeprowadziła się na Islandię.

- Sam Kosmos natomiast był dla mnie czymś inspirującym od dziecka, dlatego wraz z rozwojem warsztatu coraz śmielej sięgałam w moich zdjęciach po gwiazdy. Zaczęły pojawiać się pierwsze wygrane konkursy, wyróżnienia i publikacje - opisała.

Astronomicznym Zdjęciem Dnia NASA została wyróżniona już drugi raz - po raz pierwszy 15 sierpnia 2023 r. Na jednej fotografii udało jej się wówczas uchwycić zorzę, emisję gazów z wulkanu Fagradalsfjall oraz emisje z elektrowni geotermalnej Svartsengi.

- Moje prace pojawiały się również dość regularnie na innym portalu NASA – spaceweather.com. Jestem także pierwszą Polką, której zdjęcie pojawiło się w prestiżowym, amerykańskim magazynie Sky & Telescope o tematyce astronomicznej - wspomniała.

Dodała, że obecnie zajmuje się fotografią również zawodowo i od dwóch lat organizuje wraz Michałem Kałużnym - należącym do czołowych polskich astrofotografów - astrowyprawy w różne zakątki świata, "oczywiście w te najciemniejsze zakątki".

- Miejsca te są zazwyczaj odległe ze względu na bardzo duże zaświetlenie w Europie. W Polsce na przykład mamy tylko jedną taką czarną perłę – Bieszczady, a i tam niestety jest z tym coraz gorzej. Przerażające jest to, że na świecie aż 75 proc. ludności nigdy nie widziało Drogi Mlecznej! Pojawiają się różne artykuły na temat zaświetlenia - od szkodliwości takiego stanu rzeczy po oszczędność energii, ale nic z tego dalej nie wynika, rządy wydają się być niezainteresowane problemem. Technika się rozwija, idziemy w stronę ekologicznych rozwiązań, niekiedy dość radykalnych, a nie potrafimy poradzić sobie z prostym problemem, jakim jest przesadne i zupełnie nieenergooszczędne oświetlenie w miastach i wsiach - zwróciła uwagę.

- Niemniej jednak cieszy zainteresowanie astrofotografią wśród osób w każdym wieku, od nastolatków po emerytów; jesteśmy doceniani i w kraju, i za granicą. Jestem pod ogromnym wrażeniem, jak bardzo ta dziedzina się rozwinęła pod względem technologicznym, ułatwiając niektóre rozwiązania i jednocześnie sprawiając, że jeśli tylko ktoś bardzo chce, może sięgnąć gwiazd. Rozbudziło to w nas na nowo syndrom odkrywcy godny Mikołaja Kopernika i z tego jestem dumna! - podsumowała.

W ostatnich miesiącach tytuł zdjęcia dnia przypadł kilku fotografiom wykonanym przez autorów z Polski; byli to: Marcin Rosadziński (trzykrotnie), Mariusz Durlej, Antoni Zegarski, Marcin Ślipko, Daniel Koszela, Ireneusz Nowak i Włodzimierz Bubak.

Wyróżnione zdjęcie Wiolety Goreckiej można zobaczyć pod adresem: https://apod.nasa.gov/apod/ap250330.html.

źr. wPolsce za NASA/PAP

 

Rozrywka

Dziennikarz wPolsce24 przykleił się do ściany w siedzibie organizacji "Ostatnie Pokolenie"

opublikowano:
screenshot-www_youtube_com-2024_12_12-13_35_31.webp
(fot. za wPolsce24)
Piotr Czyżewski, reporter telewizji wPolsce24, wszedł do siedziby organizacji "Ostatnie pokolenie" i... przykleił się do ściany.
Rozrywka

Druga tura bez "bążura", czyli disco polo o Trzaskowskim. Internauci zareagowali na muzyczną woltę roku

opublikowano:
1816468_5.webp
Internauci, przy pomocy sztucznej inteligencji, postanowili zareagować na muzyczną woltę Rafała Trzaskowskiego i jego wspólne występy z Zenkiem Martyniukiem.
Rozrywka

Piękne Polki nagrały piosenkę dla Karola Nawrockiego. Z miejsca stała się hitem

opublikowano:
1820115_6.webp
Polki postanowiły dać wyraz poparcia Karolowi Nawrockiemu (fot. wPolsce24)
Wszystko zaczęło się od niewybrednego komentarza europosła Bartłomieja Sienkiewicza, w którym stwierdził, że Polki nie mają swojego zdania i głosują tak, jak każą im mężowie. Odpowiedź internautek była natychmiastowa. Nie zostawiły na byłym ministrze suchej nitki.
Rozrywka

Wraca Strefa Starcia! Widzowie będą mogli obejrzeć nowy program w telewizji wPolsce24 już w najbliższą niedzielę

opublikowano:
screenshot-www_youtube_com-2024_10_25-17_46_21.webp
Strefa Starcia wraca na antenę (fot. Fratria)
W niedzielne wieczory, o godzinie 21:30, nasi widzowie będą mieli okazję zapoznać się z programem "Stefa Starcia", który poprowadzi redaktor Michał Adamczyk.
Rozrywka

Pojedynek dziennikarzy wPolsce24. Marta Kielczyk rzuciła wyzwanie Mirkowi Rogalskiemu

opublikowano:
martakielczyk.webp
Kto dorówna w tenisa Marcie Kielczyk (fot. wPolsce24)
Jeszcze przed świętami Marta Kielczyk zaproponowała redakcyjnemu koledze Mirosławowi Rogalskiemu, że pomoże zrzucić mu zbędne poświąteczne kilogramy. Prowadzący "Teleexpress wPolsce24" zapewne nie w pełni świadomy, na co się zgadza podjął wyzwanie.
Rozrywka

Ależ piękna katastrofa. Nawet młodzi drwią z Trzaskowskiego

opublikowano:
1941182_3.webp
Młodzi ludzie nie chcą głosować na Rafała (fot. wPolsce24)
Niegdyś bardzo popularny wśród młodych ludzi, dziś ci sami młodzi ludzie śmieją się z niego i apelują w sieci, by na niego nie głosować. Rafał Trzaskowski przegrywa internet w popisowym stylu. Sformułowanie "każdy byle nie Trzaskowski" bije rekordy popularności w sieci, a to właśnie najmłodsi wyborcy mogą zdecydować o ostatecznym wyniku wyborów.