Od ikony seksu do pogromczyni lewicy. Nie żyje Brigitte Bardot

„Fundacja Brigitte Bardot z ogromnym smutkiem ogłasza śmierć swojej założycielki i prezeski, Brigitte Bardot, światowej sławy aktorki i piosenkarki, która postanowiła porzucić swoją wielką karierę, aby poświęcić życie i energię dobrostanowi zwierząt oraz swojej Fundacji” – napisano w oświadczeniu. Nie podano jednak daty, ani miejsca śmierci.
Karierę aktorską Bardot zakończyła ponad 50 lat temu. Zagrała w ponad 50 filmach. "Miała najsłynniejsze inicjały w historii kina. Brigitte Bardot, znana jako "BB", która uosabiała emancypację kobiet i wolność seksualną we francuskim kinie od lat 50.” - pisał portal BFMTV, informując o śmierci aktorki.
Spotkanie z Vadimem
Brigitte Bardot urodziła się w 1934 roku w Paryżu w zamożnej mieszczańskiej rodzinie. Początkowo marzyła o karierze baletnicy. Kiedy była nastolatką, jej zdjęcia pojawiały się też na okładkach popularnych magazynów. W 1950 roku, na sesji zdjęciowej wypatrzył ją reżyser filmowy Roger Vadim, który zostanie potem jej pierwszym mężem. I to dzięki niemu zagrała w swoim filmie „Wioska w Normandii”. Miała wtedy 18 lat.
W pierwszej połowie lat 50. grała głównie w komediach romantycznych.
Francuski artykuł eksportowy
Przełomem stała się dopiero rola niezbyt moralnej nastolatki, prowokującej swoim zachowaniem społeczność niewielkiego miasteczka, w filmie Rogera Vadima „I Bóg stworzył kobietę” (1956). Nasycona erotyzmem scena tańca na stole wywołała skandal i przyniosła jej sławę.
Kolejne sukcesy przyniosły jej filmy m.in.: "Paryżanka", "Babette idzie na wojnę" oraz "Prawda" Henri-Georges'a Clouzota, który przyciągnął do kin sześć milionów widzów.
Gen. Charles de Gaulle mówił, że Bardot jest „francuskim artykułem eksportowym równie ważnym, jak samochody Renault”.
Bardot starała się przyjmować wymagające propozycje. W filmie Louisa Malle'a "Bardzo prywatna sprawa" zagrała nękaną przez paparazzi kobietę, a rok później w "Pogardzie" Jeana-Luca Godarda.
Z inną słynną aktorką Jeanne Moreau wystąpiła w parodii westernu "Viva Maria!". Film odniósł ogromny sukces.
Twarz Marianny
Bardot użyczyła swojej twarzy Mariannie - symbolowi Republiki Francuskiej, a dzięki współpracy z Serge'em Gainsbourgiem rozpoczęła karierę muzyczną, tworząc takie hity jak "Harley Davidson", "Bonnie and Clyde" czy "La Madrague".
W latach 70. kariera Bardot pojawiała się jeszcze co prawda w filmach Louisa Malle'a i Jeana-Luca Godarda, ale konsekwentnie odrzucała propozycje z Hollywood. Po serii eksperymentów filmowych i kilku porażkach kasowych, w 1975 roku definitywnie zakończyła karierę.
"Ten poziom sławy już mi nie odpowiadał… Zostałam wystawiona na światło dzienne jak w cyrku, nie mogłam się ruszyć, nie mogłam już żyć" - mówiła w wywiadzie dla „Le Monde”.
Aktywistka
Od 1962 roku Bardot zaangażowała się w walkę z okrucieństwem wobec zwierząt. W 1986 roku założyła Fundację Brigitte Bardot.
W latach 90. Bardot ponownie zaszokowała, tym razem swoimi poglądami politycznymi. Wbrew środowiskowym modom okazała się być zwolenniczką pogardzanego powszechnie Jean-Marie Le Pena, twórcy Frontu Narodowego. Poślubiła nawet jednego z jego doradców.
„We swoich późnych wspomnieniach pisała bardzo rozsądnie o kryzysie Francji, islamie, lewicy i feministkach” – przypomniał na platformie X polski publicysta i znawca Francji Adam Gwiazda.
źr. wPolsce24











