Rozrywka

Prokurator żąda kary więzienia. Aktor się doigrał

opublikowano:
mid-epa11989067 ok
Gérard Depardieu w sądzie stawił się w środę (fot. CHRISTOPHE PETIT TESSON/EPA/PAP)
Kary 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata żąda prokurator dla gwiazdy francuskiego kina Gérarda Depardieu. Aktor, oskarżony przez dwie kobiety o napaść na tle seksualnym, wszystkiemu zaprzecza. Wyrok zapadnie 13 maja.

Sam Depardieu zeznawał w środę. Powiedział, że przez ostatnie trzy lata jest "nurzany w błocie" z powodu "kłamstw i oszczerstw". Jego adwokat Jérémie Assous zaapelował o uniewinnienie klienta i oświadczył, że Depardieu jest ofiarą "nękania".

Bezkarność gwiazdora

Jednak zdaniem prokuratury aktor wykorzystywał swą sławę i wyjątkową pozycję w kinie francuskim. Czuł się bezkarny, bo status zawodowy i społeczny kobiet, które go oskarżyły, był niższy niż jego. Gérard Depardieu to największa bodaj gwiazdę francuskiego kina ostatnich lat. 

Chodzi o wydarzenia, do których doszło przed czterema laty na planie filmu "Zielone żaluzje". Dwie kobiety - dekoratorka i asystentka reżysera - twierdzą, że aktor zachowywał się wobec nich w uwłaczający sposób: miał je chwytać za pośladki i biust; do jednej z nich kierował wulgarne komentarze o charakterze seksualnym. Zdaniem prokuratury to „bezsprzecznie” można uznać za napaść na tle seksualnym. Świadkami zdarzenia miały być trzy osoby.

Reputacja chama

Prawnicy reprezentujący kobiety opisywali aktora jako „drapieżnika seksualnego” i „mizogina”.

- Zaprzeczam wszystkiemu – odpowiada Depardieu. W czasie przesłuchania w sądzie kilkakrotnie mówił, że jest "z innej epoki", a kobiety mogły o źle zrozumieć ze względu na jego reputację grubiańskiego chama.

Na rozprawie zeznawały także cztery inne kobiety, wobec których aktor zachowywał się podobnie. Przyznały jednak, że milczały. Jedna z nich wyjaśniła: "Gdy ma się 20 lat, to trudno jest iść na komisariat i złożyć skargę na Depardieu".

W sądzie wystąpiła też znana francuska aktorka Fanny Ardant, która przyjaźni się z Depardieu. Ona z kolei zapewniła, że "nigdy nie widziała gestu, który uznałaby za szokujący". Aktorka przyznała zarazem, że "wie, iż społeczeństwo się zmieniło, że są rzeczy, które kiedyś się tolerowało, a teraz już nie". 

Oczekiwanie na wyrok

Sąd wyda werdykt 13 maja. Jeśli uzna Depardieu za winnego, ustali wymiar kary. Aktorowi może mu grozić do pięciu lat więzienia – maksymalny wyrok za to przestępstwo – i grzywna w wysokości 75 tys. euro.

Prokurator zażądał kary grzywny w wysokości 20 tys. euro, odszkodowania dla stron cywilnych i wpisania aktora do kartoteki sprawców wykroczeń seksualnych.

źr. wPolsce24 za euronews/"Guardian"/PAP

 

Rozrywka

Filip Chajzer w programie Daniela Nawrockiego: „Narkotyki i kur...stwo” – mocne słowa o świecie warszawskich celebrytów

opublikowano:
videoframe_1065120
Na antenie wPolsce24 zadebiutował autorski program Daniela Nawrockiego, syna nowo wybranego prezydenta RP. Pierwszym gościem był Filip Chajzer – były prezenter, dziennikarz telewizyjny i postać, którą wielu określa mianem celebryty. Rozmowa szybko przeszła w bezlitosną analizę środowiska, z którego Chajzer – jak sam przyznał – całkowicie się wycofał.
Rozrywka

Piękna prezenterka telewizji wPolsce24 zaskoczyła widzów Teleexpressu. Co zrobiła Emilia Ziemnicka?

opublikowano:
Emilia Ziemnicka – dziennikarka i prezenterka telewizji wPolsce24, która podczas Teleexpressu wPolsce24 zaskoczyła widzów śpiewając fragment słynnej piosenki „Can’t Take My Eyes Off You”.
Emilia Ziemnicka (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Telewizyjni widzowie wPolsce24 mieli w sobotnie popołudnie małą niespodziankę. Emilia Ziemnicka, znana dziennikarka i prezenterka stacji, postanowiła urozmaicić zapowiedź części muzycznej Teleexpressu wPolsce24 w wyjątkowy sposób. Zamiast tradycyjnej formuły, dziennikarka… zaśpiewała.
Bez Pardonu

Francja na krawędzi kryzysu. Upadek rządu i widmo wojny domowej?

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-09-09 094733
Francja pogrąża się w chaosie politycznym, gospodarczym i społecznym. Upadek rządu, dramatyczne zadłużenie, rosnące napięcia społeczne i masowa imigracja stawiają pytanie: czy to początek końca Francji, jaką znamy?
Rozrywka

To trzeba zobaczyć! Kabaret OT.TO śpiewa o bezprawiu rządu. Wokalnym talentem pochwaliła się też Dorota Łosiewicz!

opublikowano:
Kabaret OT.TO śpiewa swoją nową piosenkę w telewizji wPolsce24. Do śpiewu Ryszarda Makowskiego i Andrzeja Tomanka włączyła się Dorota Łosiewicz
Kabaret OT.TO bez litości dla władzy (fot. wPolsce24)
Od lat 90. kabaret OT.TO jest jedną z najpopularniejszych grup rozrywkowych nad Wisłą. Choć w swojej twórczości nie skupiają się wyłącznie na polityce, to od większości kabaretów różnią się tym, że jak już o polityce mówią, to starym prawem tego fachu, śmieją się z rządzących, a nie opozycji. Ich najnowszy występ na antenie telewizji wPolsce24 jest tego najlepszym dowodem.
Rozrywka

Znakomite wyniki telewizji wPolsce24! Zostawiamy naszą konkurencję daleko w tyle

opublikowano:
Jesteśmy na podium!
(fot. za wPolsce24)
Telewizja wPolsce 24 umacnia swoją pozycję na polskim rynku medialnym i ma dla Państwa wspaniałe wieści! Dzięki Państwa wsparciu, stajemy się coraz mocniejszym graczem na medialnej mapie Rzeczypospolitej.