Publicystyka

Lewica wybrała nowe władze. PZPR trzyma się mocno. W programie wojna z prezydentem

opublikowano:
 Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty podczas Kongresu Wyborczego Nowej Lewicy w Air Port Hotel Okęcie w Warszawie
Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty podczas Kongresu Wyborczego Nowej Lewicy w Air Port Hotel Okęcie w Warszawie (fot. PAP/Rafał Guz)
Nowa Lewica ma nowego-starego lidera i stare, dobrze znane ambicje. Włodzimierz Czarzasty został wybrany przewodniczącym partii, a sekretarzem generalnym został minister nauki Marcin Kulasek. Kongres Krajowy ugrupowania pokazał jedno jasno: Lewica nie zamierza łagodzić kursu – przeciwnie, zapowiada ideologiczną ofensywę i otwarty konflikt z prezydentem RP.

Już w pierwszym wystąpieniu Czarzasty ogłosił rozpoczęcie kampanii wyborczej przed 2027 rokiem, choć obecna kadencja nawet się nie rozpędziła. Zamiast refleksji nad realnymi problemami państwa, usłyszeliśmy katalog lewicowych obietnic: państwowe mieszkania na wynajem, cyfrową służbę zdrowia „z aplikacji” oraz skrócenie czasu pracy przy zachowaniu pełnych wynagrodzeń. Brzmi znajomo – jak zawsze na Lewicy: dużo haseł, mało konkretów i zero odpowiedzi na pytanie, kto za to zapłaci.

Prezydent Karol Nawrocki - wróg numer jeden

Najbardziej wymowne były jednak słowa dotyczące prezydenta Karola Nawrockiego. Marszałek Sejmu pozwolił sobie na wyjątkowo agresywny język, nazywając głowę państwa „człowiekiem zbudowanym z nacjonalistycznych obsesji” i zapowiadając strategię „weto za weto, wet za wet”. To już nie jest spór polityczny – to jawna zapowiedź paraliżu państwa, jeśli tylko prezydent nie podporządkuje się lewicowej agendzie.

Czarzasty nie ukrywa też swoich długofalowych celów: całkowity rozdział Kościoła od państwa oraz „walka o prawa kobiet”, czyli w praktyce kolejne próby ideologicznej rewolucji obyczajowej, forsowanej wbrew dużej części społeczeństwa. Co znamienne, sam przyznaje, że realizacja tych postulatów jest niemożliwa tak długo, jak prezydentem jest Nawrocki. To najlepiej pokazuje, że dla Lewicy konstytucyjna równowaga władz jest problemem, a nie wartością.

Nowa jakość? Nic z tych rzeczy

Skład nowego kierownictwa partii również nie pozostawia złudzeń: ministrowie, wiceministrowie, marszałek Sejmu – partia współrządząca państwem zachowuje się jak wieczna opozycja, szukając wrogów zamiast brać odpowiedzialność. Oklaski Aleksandra Kwaśniewskiego i opowieści o „energii” nie zmienią faktu, że Lewica od lat mówi tym samym językiem do coraz węższego grona wyborców.

Kongres Nowej Lewicy nie przyniósł żadnej nowej jakości. Przyniósł za to jasny sygnał: ideologia ponad dialog, konflikt ponad stabilność, rewolucja ponad państwo. I dokładnie z tym Polacy będą mieli do czynienia przez najbliższe lata.

źr. wPolsce24

Publicystyka

A co by było, gdyby wygrał Trzaskowski? Całe szczęście to tylko zły sen

opublikowano:
Kampania wyborcza Rafała Trzaskowskiego pełna była licznych wpadek. Tu zachwala prince polo
Rafał Trzaskowski zachwala Prince Polo (fot. wPolsce24)
W dzisiejszym wydaniu "Wiadomości wPolsce24" redaktor Piotr Czyżewski uraczył nas zabawnym wideofelietonem o tym, co by było, gdyby prezydentem został Rafał Trzaskowski. Choć to materiał dość wesoły, gdyby jednak Polacy zagłosowali inaczej, nie byłoby nam do śmiechu.
Polska

Burza w Sejmie. Posłowie PiS krzyczą "precz z komuną" i opuszczają salę plenarną

opublikowano:
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową przed głosowaniem nad wyborem Czarzastego na marszałka
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową (fot, wPolsce24)
Tak ostro w polskim Sejmie nie było już dawno. Podczas prezentacji Włodzimierza Czarzastego jako kandydata na marszałka izby, posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę obrad. Wcześniej z ław parlamentarnych można było usłyszeć gromkie: precz z komuną! Czarzasty tylko nerwowo się obracał, widać, że nie było mu do śmiechu. Został jednak wybrany na nowego marszałka.
Rozrywka

Co tu się wydarzyło? Dziennikarz telewizji wPolsce24 nie wytrzymał

opublikowano:
Dziennikarz telewizji wPolsce24 Szymon Szereda odpowiada na wiadomość od widza. Dziennikarz ostro
Dziennikarz telewizji wPolsce24 Szymon Szereda (fot. wPolsce24)
Redaktor Szymon Szereda dał się poznać jako bezkompromisowy dziennikarz, który nie da sobie wchodzić na głowę. Kiedy coś mu się nie podoba, nie sili się na rozwadnianie tematu, tylko mówi o tym wprost. Tak było i tym razem.
Publicystyka

Dziennikarz wPolsce24 z zarzutami za… zadawanie pytań. Skandaliczna sprawa trafi do Rzecznika Praw Obywatelskich

opublikowano:
Szymon Szereda zadawał pytania m.in. pierwszemu przewodniczącemu KOD Mateuszowi Kijowskiemu
Szymon Szereda zadawał pytania m.in. pierwszemu przewodniczącemu KOD Mateuszowi Kijowskiemu (Fot. wPolsce24)
Sprawa, która w normalnie funkcjonującej demokracji nie powinna wydarzyć się nigdy, dzieje się dziś w Polsce: dziennikarz telewizji wPolsce24 Szymon Szereda usłyszał zarzuty za wykonywanie swoich obowiązków zawodowych. Powodem miało być rzekome „zakłócanie zgromadzenia” — w praktyce: zadawanie pytań aktywistom koalicji „13 grudnia” przed budynkiem Sądu Najwyższego.
Publicystyka

Minister Bogucki zmiażdżył Tuska. Premier kipiał ze złości

opublikowano:
Wściekłość Donalda Tuska podczas przemówienia szefa Kancelarii Premiera Zbigniewa Boguckiego. Premier zaciska usta
Wściekłość Donalda Tuska podczas przemówienia szefa Kancelarii Premiera Zbigniewa Boguckiego (fot. wPolsce24)
Najpierw było dość absurdalne przemówienie premiera Donalda Tuska, w którym oskarżał prezydenta Karola Nawrockiego i obóz PiS o chronienie przestępców i wspieranie rosyjskiej mafii, a później odpowiedź szefa Kancelarii Prezydenta Zbigniewa Boguckiego, która z pewnością przejdzie do historii polskiego parlamentaryzmu, po której Donald Tusk miał naprawdę nietęgą minę. Bogucki przypomniał, kto tak naprawdę był politykiem działającym na korzyść Rosji.
Publicystyka

Jacek Karnowski: Ta władza jest szczególnie bezwstydna

opublikowano:
Cały komitet polityków KO podczas otwarcia mostu tymczasowego
Cały komitet polityków KO podczas otwarcia mostu tymczasowego (fot. wPolsce24)
- Ta władza jest szczególnie bezwstydna. Ona się w ogromnej większości chwali tym, co zrobili poprzednicy - powiedział na antenie telewizji wPolsce24