Żenujące przedstawienie władzy trwa. Zbigniew Ziobro zostanie siłą doprowadzony przed komisję Sroki

Informację o decyzji przekazała rzeczniczka prasowa sądu ds. karnych, sędzia Anna Ptaszek. Jak podkreśliła, postanowienie w formie zarządzenia zapadło podczas posiedzenia niejawnego, a wydała je sędzia Magdalena Wójcik. Sąd uznał, że polityk konsekwentnie uchyla się od stawienia przed komisją i spełnione zostały przesłanki do zastosowania środka przymusu.
Zgodnie z decyzją sądu, obowiązek doprowadzenia Ziobry spoczywa na policji.
– Liczymy, że funkcjonariusze przeprowadzą tę procedurę bez nadmiernej uciążliwości i nie będą niepotrzebnie ograniczać wolności posła – zaznaczyła Ptaszek.
Śledczy z Sejmu chcą przesłuchać Ziobrę w sprawie stosowania w Polsce systemu Pegasus do inwigilacji przeciwników politycznych. Były minister podkreśla, że komisja działa niezgodnie z prawem, powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z września ubiegłego roku. To nie pierwsza próba jego przymusowego doprowadzenia – w styczniu policja zatrzymała polityka, ale zanim doprowadzono go do Sejmu, komisja Magdaleny Sroki w popłochu zakończyła obrady.
źr. wPolsce24 za PAP